Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

War Thunder: Warplanes

Dział rozmów o grze Warthunder

Moderatorzy: PL_CMDR Blue R, PL_Andrev

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1181
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: War Thunder: Warplanes

#211

Post autor: PL_Qbik » 15 gru 2024, 21:13

PL_Mirko pisze:
13 gru 2024, 23:24
Dla porównania obrazek z oryginalnego wideo i wycinek z filmu na YT (żółte obramowanie). Zwróć uwagę jak rozmyta jest kropka z wideo YT oraz poniżej "ściana" drzew.
Faktycznie. Różnica porażająca. Ten samolocik w żółtym prostokącie to już się prawie zlewa z zanieczyszczeniami mojego monitora. Trzeba będzie przeczyścić. :lol

A jakość w jakiej oglądałem Twój film? Hmm... nawet się nad tym nie zastanawiałem. Włączyłem na YT i leciało... więc chyba było to - jak piszesz - SD 720p60.
Mam nadzieję, że na streamie będzie lepiej.
A'propos: kiedy możemy się umówić, żeby zrobić tą próbę streamowania? Dziś czas mam dopiero teraz, ale to już chyba będzie za późno?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_Mirko
Posty: 222
Rejestracja: 29 gru 2019, 0:32

Re: War Thunder: Warplanes

#212

Post autor: PL_Mirko » 15 gru 2024, 21:32

Dla mnie nie jest za późno. Nie muszę jutro wstawać wcześnie do pracy - "Jestem na emeryturze nic nie muszę robić" :yay
Ok. 20-tej miałem zaciętą bitwę i wynik ledwo 5:4 ale wygrana.
Możesz wpaść na Discorda.
Dziś nasz dzień lakierowany Internetem, w telefonie tak jak w gnieździe siedzi mózg,
Całe szczęście, że Bóg stworzył był kobietę... Głupie jest życie ale kocham je... (Andrzej Janeczko)

Awatar użytkownika
PL_Mirko
Posty: 222
Rejestracja: 29 gru 2019, 0:32

Re: War Thunder: Warplanes

#213

Post autor: PL_Mirko » 22 gru 2024, 20:37

Qbik wpadł na stream, wytrzymał prawie godzinę :jupi . Podobno podobało się - było miło :bye

Tym razem coś specjalnie dla Jacka - swego czasu narzekał na AI sniper'ów w WT.
Japońska Ki-61-I otsu i w jednym locie zestrzelone 3 (słownie trzy !) USAF Latające Amfibie Martin PBM-5A "Mariner" (26 ton masy startowej, 8 tysiąc funtowych bomb, 4 podwójnie sprzężone półcalówki do obrony).
Obrazek

Mapa Denmark, końcówka bitwy , mamy lekką przewagę punktową. Startuję z lotniska z podwieszonymi dwoma bombkami 250 kg celem zaatakowania wrogich jednostek naziemnych w kwadracie F7.
Na dole pojawia się informacja o zniszczeniu naszej jednostki AA przez wrogi PBM-5A . Trzeba uważać, może to ta sama bitwa naziemek...
Po ataku planuję jak najszybciej skierować się na zachód do sąsiedniego kwadratu, aby zatrzymać przejmowanie punktu dominacji powietrznej przez przeciwną drużynę.
1.jpg
Zbliżam się do punktu ataku i nagle po lewej stronie jest - latająca "big stodoła". Skręt w lewo, żeby przechwycić ją w trakcie zwrotu do ponownego ataku...
2.jpg
Kąt idealny, spora powierzchnia, trudno nie trafić...
3.jpg
280 pestek 12,7 mm zużyłem, coś się posypało, skręt w lewo aby uniknąć zderzenia...
4.jpg
Nie pozbyłem się bomb, naziemki "wyparowały", tylko przez chwilę widać było płonące wraki. Gra zdecydowała, że bitwa naziemek się skończyła :eek
Kilka minut później znowu PBM-5A ale znacznie wyżej - właśnie zaliczyła fraga - Jak-7.
5.jpg
Mozolna wspinaczka i to z obciążeniem 500 kg - szaleństwo...
Ostrzał zaczynam z większej odległości jednocześnie staram się nie dać trafić tylnym AI snipers. Trafiam kilkakrotnie - odcięte lewe skrzydło.
6.jpg
W korkociągu tylny strzelec dalej strzela, więc poprawiam z bliskiej modległości...
7.jpg
Spojrzenie do tyłu i alarm... Gracz w PBM-5A nie próżnował - wezwał pomoc - wróg na szóstej.
8.jpg
Pozbywam się wreszcie tych przeklętych bomb, Przeciwnik wcześniej trafia - na szczęście niegroźnie.
Lżejszy wychodzę na lepszą pozycje ale klient przestraszony rozbija się. 30 sekund później "powtórka z rozrywki" kolejny "gruby zwierz" na kursie zbieżnym.
9.jpg
Wymiana ciosów z bliskiej odległości...
10.jpg
Nawrót i pod presja - jak najszybciej zestrzelić - "rozsądek poszedł spać". Atak z tyłu, z najlepszej pozycji dla AI sniper'ów to zły pomysł.
Ki-61 dzielnie przyjmuje ciosy, przeciwnik ma gorzej - odcięte tym razem prawe "skrzydlisko" (takie ogromne).
11.jpg
Moja "Hien" też porządnie oberwała - wyciek wody, wysoka temperatura silnika. Przechodzę na ręczne sterowanie - przysłony chłodnic otwarte na full, może uda się dociągnąć do bazy.
Ale nie tym razem - minutę później widzę czerwone pociski smugowe po bokach. Próbuję świecy, ale zbyt duże uszkodzenia powierzchni nośnych - maszyna staje dęba i gleba.
13.jpg
Wkrótce po odrodzeniu wygrana naszej drużyny przy bardzo małej przewadze punktowej. Te 3 zniszczone Mariner'y to mój znaczny wkład w zwycięstwo.
Ale na początku bitwy też trochę się działo - 8 naziemek zniszczonych i inne 3 wrogie maszyny zestrzelone przy tym jedynym KIA.

Dziękuję, że przeczytałeś mój reportaż do końca :)
Dziś nasz dzień lakierowany Internetem, w telefonie tak jak w gnieździe siedzi mózg,
Całe szczęście, że Bóg stworzył był kobietę... Głupie jest życie ale kocham je... (Andrzej Janeczko)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1181
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: War Thunder: Warplanes

#214

Post autor: PL_Qbik » 27 gru 2024, 18:08

Dziękuję, że przeczytałeś mój reportaż do końca :)


O! To już KONIEC?!!!!
Łeeeeeee...
:beksa:
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

ODPOWIEDZ