Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

Silent Service w walce z Cesarską Marynarką Japonii w latach 1943-1945

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#16

Post autor: PL_Qbik » 17 sty 2020, 17:02

- Tak, panie komandorze. Wypocząłem. Dziesięć dni odpoczynku po 57 dniach patrolu, to dla mnie o.k. Cywile w fabrykach raczej tyle nie mają. – Hardy uścisnął podaną sobie dłoń dowódcy i usiadł na wskazanym miejscu. Rozparł się wygodnie i półżartem dopytał: - Jutro ta odprawa to o 4 a.m., czy p.m.? – Uśmiechnął się. – I zdaje się, powiedział pan „wychodzimy”. Rozumiem, że płynę razem z panem i zdaje się, że na Litchfieldzie? Idąc tutaj widziałem, że szykowany jest do wypłynięcia… więc chyba na razie ocaleje? Może mi pan już dziś zdradzić co się dzieje? I jakie są plany?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#17

Post autor: PL_CMDR Blue R » 17 sty 2020, 23:43

-Oczywiście, że 4 p.m, Qbik - powiedział dowódca - Trwa wojna, ale nie przesadzajmy. Spać nie będziemy, gdy będziemy walczyć z wrogiem, a nie z atrapami. Co do Lichtfielda, to mam złe wiadomości. Odmówili nam nawet starej krypy. John jednak rozmawiał z kilkoma osobami i Swede zaproponował, aby ostrzelać skałę na Kahoolawe. Jest pionowa, jak burta statku, a w razie niepowodzenia próby zawsze będzie furtka, że jednak potrzebujemy okrętu... A wypłyniemy na USS Seal, ale o tym porozmawiamy jutro, gdy będą już wszyscy. Mamy 10 torped, więc miejmy nadzieję, że coś z tego się uda.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#18

Post autor: PL_Qbik » 19 sty 2020, 15:43

„Dzięki Ci, Panie, za takich ludzi jak Charles Bowes >>Swede<< Momsen! – pomyślał James – Niewielu naszych dowódców ma tak odkrywczy umysł i taką odwagę działania!”
Fakt, że każdy marynarz we flocie znał nazwisko tego człowieka, nie wynikał jedynie z faktu obecności na wszystkich subach sprzętu ratunkowego zwanego „płucami Momsena”, ale również ze świadomości, że dzięki niemu do dziś chodzi po świecie 33 marynarzy, uratowanych w maju 1939r z leżącego na głębokości 243 stóp Squalusa (obecnego Sailfisha). No i proszę! Znów coś przydatnego wymyślił.
- O.K. panie komandorze, skały dobra rzecz. Nadadzą się. Cholerka, ja bym chyba na to nie wpadł! A co do Seala, to już starszego okrętu nie mieli? Przecież on już pływa zdaje się od 37 roku?! I to chyba ostatni z Salmonów, który jeszcze został zwodowany z „eską” na kiosku. Chyba jako S-2 zaczynał zanim go na Seala przechrzcili? To będzie dopiero jazda! Jak w muzeum! – Hardy wyraźnie się cieszył, na taką odmianę – Czy tylko ja mam się zameldować z Hoe? Może mógłbym też zabrać mojego XO? I oficera uzbrojenia?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#19

Post autor: PL_CMDR Blue R » 19 sty 2020, 15:53

-Będzie trochę tłoczno, ale sądzę, że się zmieszczą. Polecę ich wpisać na listę. - powiedział dowódca - Będzie ciasno na Seal, ale damy radę. A wybrałem go dlatego, że akurat ma przejść próby wystrzeliwania torped po naprawie wyrzutni na dziobie. Więc załatwimy dwie sprawy na jednym ogniu. Poza tym to okręt Momsena... Bo tak to wszystkie okręty albo stoją w doku, albo załoga jest na przepustce, a okręt przechodzi przegląd lub szykują się na patrol. Moglibyśmy poczekać kilka dni, Pogy wtedy wyjdzie z doku, ale chyba nie ma co czekać, prawda, Qbik?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#20

Post autor: PL_Qbik » 19 sty 2020, 17:33

- Tak jest, panie komandorze! Płyńmy jak najprędzej. Jeśli chodzi o prace nad uzyskaniem niezawodności torped, to według mnie każdy dzień jest na wagę złota. Tak szczerze mówiąc, już to czekanie na jutrzejszą odprawę jest dla mnie wkurzające. Najchętniej wypłynąłbym od razu, ale skoro jeszcze nie wszyscy są… cóż robić!
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#21

Post autor: PL_CMDR Blue R » 19 sty 2020, 21:07

26 września
Komandor Momsen, Komandor Brown, dowódca bazy w Pearl Shorty Edminds, komandor Voge, o komandorze Longstafie nie wspominając.... Więcej komandorów na sali odpraw rejsu treningowego chyba nigdy nie było. Do tego oficerowie z dwóch okrętów. Z USS Seal i z USS Hoe. Aż było to dziwne, gdy wszyscy słuchali, jak Peterson przedstawiał plan ćwiczeń "Operacja Torpeda". Plan ćwiczeń był następujący.

USS Seal miał rankiem 27 września wypłynąć pod skały Kahoolawe. Tam z USS Seal mieli kolejno odpalić 6 torped. Po każdym odpaleniu mieli czekać, czy dojdzie do eksplozji, czy też nie, po czym w razie udanego odpalenia wystrzelić kolejną torpedę. W razie niewypału, miejsce ataku miało zostać oznaczone boją zrzuconą potem z samolotu, a Seal pozostałe torpedy miał wystrzelić w inna skałę, aby sprawdzić czy wszystkie wyrzutnie torpedy opuszczają prawidłowo. Następnie, jeżeli wszystkie torpedy trafiły, na USS Seal mieli przeładować 3 uszkodzone wcześniej wyrzutnie i powtórzyć test tymi 3 wyrzutniami. W razie 1 lub 2 niewypałów, 3 kolejne torpedy miały być wystrzelone z rozbrojoną głowicą, tylko dla sprawdzenia sprawności wyrzutni. Wyrzutnia numer 6 miała być przetestowana po raz trzeci, znów nieuzbrojoną torpedą, jak pierwsza salwa zabezpieczy odpowiednią liczbę torped.
Następnym etapem manewrów było wydobycie torped, oznaczenie tych, które powinny wybuchnąć i dostarczenie ich do warsztatu torpedowego, gdzie miały zostać rozbrojone, a zapalniki przejrzane.
Torpedy miały być odpalane, zupełnie jak podczas ataku Hoe z dnia 20.08.43 czasu Pearl Harbor. Okręt ustawiony do strzelania na wprost, odległość około 800 jardów. Także torpedami miały być te same, które zatrzymano do wyjaśnienia, a wcześniej znajdowały się na USS Hoe.

Peterson zakończył:
-Próba ma dowieść skuteczności lub nie zapalnika uderzeniowego oraz napraw wyrzutni 2, 4 i 6 na USS Seal. Czy wszyscy zgadzamy się z planem?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#22

Post autor: PL_Qbik » 20 sty 2020, 16:38

W miarę jak Peterson mówił, James wyobrażał sobie tą akcję. Trochę mu nie pasowało, że dowódca mówi o odpaleniu sześciu torped nic nie wspominając o tym, że po odpaleniu czwartej Seal musi obrócić się o 180 stopni. Przecież Seal, jako „Salmon” miał na dziobie tylko cztery wyrzutnie… No i Hardy nie bardzo się orientował która konkretnie wyrzutnia nosi na „Salmonach” numer szósty… Ale postanowił nie przeszkadzać w biegu odprawy. O lokalizacji „szóstki” dowie się już na pokładzie. A Peterson chyba raczej wie ile wyrzutni ma okręt, którym popłyną… więc lepiej się nie wychylać. Ostatecznie będą przecież walczyć ze skałą, a nie z wrogiem, więc czas na zwrot zawsze się znajdzie.
- Ja nie mam uwag, panie komandorze – powiedział.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#23

Post autor: PL_CMDR Blue R » 20 sty 2020, 23:07

Zaraz... a to nie Porpoise miał tylko cztery?
szuka źródła...
Ojej, mój błąd. Porpoise miał 4+2, Sargo 4+4, a to Tambor miał dopiero 6+4...

==============================================================================================

I wtedy Swede poruszył ten temat:
-Nie słyszałem, aby szóstka była uszkodzona na Sealu, więc po co mamy ją testować? Nie mieliście na myśli wyrzutni numer 4?
Peterson spojrzał w notatki i powiedział:
-Tu pisze wyraźnie, że prawa, dolna...
Momsen wtrącił się:
-Czyli czwórka. Seal to klasa Sargo, nie najnowszy okręt. Cztery plus cztery.
Peterson coś zaczął mówić o klasie Porpoise, gdy Endimds dodał:
-Właśnie dlatego daliśmy 10 torped. Dwa razy każda, a trzy razy od uszkodzonej strony. Nie ma potrzeby jednej z nich wyróżniać bardziej.
Voge rzucił:
-Dobrze, że to nie Sugar-boat, bo byśmy musieli na szybko wyrzutnie przedłużać. Albo ściskać wyrzutnię jak pełną lodówkę.
Swede podjął dowcip:
-Kolanem, kolanem, na pewno się domknie!
Hurd dorzucił:
-Ale niech jeden trzyma od przodu, bo właz się otwiera!

Ten dowcip trochę rozluźnił atmosferę, choć Peteson wyglądał, jakby w pomieszczeniu było cieplej, niż zwykle. Gdy śmiechy o planie mieszczenia torped Mk14 do wyrzutni pod starsze torpedy trochę ucichły, Peterson sprostował:
-Więc dobrze, plan 4, potem 4 i na koniec dwie. Drobna korekta.
Nawet nie zareagował na uwagę Momsena, rzucaną do Voge'a:
-Drobna korekta. Charliemu zajęło to dwa lata przepychanek w biurze i senacie*.
Voge odparł:
-Poniżej admirała wszystko jest prostsze i szybsze.
Peterson wyglądał, jakby tego nie słyszał i zapytał:
-Czy mamy dalsze uwagi?


*Tyle czasu obecny kontradmirał Lockwood walczył, aby zbudować większe okręty podwodne, niż Sargo, które już uważali niektórzy za "za duże".
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#24

Post autor: PL_Qbik » 21 sty 2020, 22:03

- Ja nie mam uwag, panie komandorze. Może tylko taką, że nie mogę się już doczekać tego testu.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#25

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 sty 2020, 23:10

27 września 1943
Poranek był wyjątkowo ciepły, a może to napięcie związane z tym, że oto mogą dokonać przełomu rozgrzewało wszystkich, którzy wsiadali na USS Seal. Okręt wręcz przepełniali oficerowie, których na pokładzie tłoczyło się zdecydowanie więcej, niż przewidywał wojenny przydział załogi. Patrząc po ilości lornetek, które mieli, przypominali widzów na wyścigach koni.

I największym problemem była odległość. Nikt chyba niespecjalnie myślał o zapewnieniu wygody tylu oficerom podczas takiego rejsu. A widok czekającej nieopodal miejsca strzelania Cataliny, tylko wywołał komentarze o tym, że mogli tu przylecieć. Catalina jednak nie była tu przypadkiem. Miała trzy zadania. Po pierwsze w razie wypadku miała zabrać rannych, po drugie w razie braku eksplozji miała zrzucić bojwe, a po trzecie po zakończeniu prób bez problemów miała zabrać najwyższych rangą oficerów do Pearl, gdzie mieli natychmiast zdać raport, zanim Seal pokona całą drogę powrotną.

Słońce było wysoko na niebie, gdy USS Seal ustawił się naprzeciwko skał. Wszyscy na pokładzie oczekiwali na sygnał, gdy kapitan okrętu osobiście obsługiwał TBT. Wreszcie nadszedł upragniony moment. Padła komenda: "Jedynka, ognia!". Wszyscy spoglądali na ślad spienionej wody, niknący w kierunku odległej skały...
-Dziesięć, dziewięć, osiem, siedem.... - odliczał Hurd, aż wreszcie powiedział - Zero..... Zero..... Minus pięć.... dziesięć....
Dalsze liczenie nic nie dało. Ani nikt nie widział torpedy, ani nie następowała eksplozja. Sądząc po twarzach niektórych, takiego efektu się nie spodziewali. Nawet Qbik, choć liczył na taki efekt... był zaskoczony. Prędzej spodziewał się, że te torpedy pokażą, że działają... a tu pierwsza pokazała już, że nie zamierza eksplodować.
-To... co teraz? - zapytał niepewnie Peterson
Momsen tylko pokiwał głową i powiedział:
-Kontynuujemy. Skała numer 2, torpeda numer 2. Zawiadomcie ptaszka, żeby oznaczył skałę boją.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#26

Post autor: PL_Qbik » 22 sty 2020, 0:12

- Jeden : zero dla skały! – zamruczał Hardy pod nosem, cały czas obserwując nieprzyjacielską skałę przez lornetkę. Miał nadzieję, że dzisiejszy mecz skończy się wynikiem 10 do zera, oczywiście dla „nieprzyjaciela”. Tego sobie właśnie życzył, bo taki wynik wstrząsnąłby w posadach Biurem Uzbrojenia i całym tym, mającym wpływ na prace nad torpedami, „towarzystwem wzajemnej adoracji”.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#27

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 sty 2020, 0:22

-Skała numer 3? - zapytał Hurd, gdy trochę czasu później bezskutecznie czekano na kolejną eksplozję.
Oficerowie spojrzeli po sobie
-Ile boi zabrał ptaszek? - zapytał Momsen, wskazując na zrzuconą wcześniej boję.
-Cztery - padła odpowiedź, a Momsen spojrzał na skały i powiedział:
-Obawiam się, że szybciej, niż torped, braknie nam boi.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#28

Post autor: PL_Qbik » 23 sty 2020, 0:05

Hardy zacierał ręce i trzymał kciuki. Oczywiście w duchu. Oczywiście – za SKAŁĘ.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#29

Post autor: PL_CMDR Blue R » 23 sty 2020, 10:08

I trzecia okazała się zdrajcą. Przyjęła dwie torpedy i obie eksplodowały. W drugiej turze przyjęła wszystkie 4 i znów wszystkie torpedy eksplodowały. To spowodowało naradę na pokładzie, podczas przeładunku dwóch ostatnich torped. Coś było nie tak z torpedami, czy raczej ze skałami?
-Może więc strzelimy ponownie w jedną z wcześniejszych skał? - zaproponował Longstaff
-Nie jestem pewny, czy tego chcemy - powiedział Momsen - Możemy uszkodzić tamte torpedy, a lepiej mieć dwie, niż jedną.
Oficer przysłany przez Voge'a zaproponował:
-A może po prostu uznamy tą za zatopioną i skorzystamy z tej czwartej, tam? - powiedział wskazując na małą skałę po lewej
Momsen odpowiedział:
-Wolałbym trafiać tutaj. Jak któraś z kolejnych zawiedzie, będziemy mogli zastanowić się, dlaczego ona nie eksplodowała, a poprzednie tak.. Po czym spojrzał na kapitanów i powiedział, a co panowie myślicie?
Komandor porucznik Hurd odpowiedział:
-Ja jestem za strzelaniem dalej. A potem można porównać, co różniło tą skałę od innej, sir.
Spojrzenia padły na Qbika
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#30

Post autor: PL_Qbik » 24 sty 2020, 20:51

- Ja również jestem za strzelaniem do nowej skały, właśnie tej małej po lewej. Jedna torpeda. Jeśli wybuchnie, to ostatnią w to samo miejsce. Jeśli nie wybuchnie to dla ostatniej torpedy znaleźć jeszcze inną, dotąd nie ostrzelaną skałę. – Hardy zrobił krótką przerwę, po czym wyjaśnił swoje stanowisko – Skały nr 1 i 2, tak jak powiedział komandor Momsen, zostawić w spokoju, żeby nie zniszczyć niewybuchów. Ale jestem przeciwny strzelaniu siódmej torpedy w to miejsce, w którym już sześć wybuchło. To dlatego, że po pierwsze: ponieważ sześć poprzednich wybuchło, to ich mechanizmy są zniszczone i nie ma czego badać i porównywać, a po drugie, skoro wybuchło w tym miejscu sześć to raczej wybuchną i następne. Ja w akcji na morzu też strzeliłem wszystkie identycznym kursem, z identycznym nastawieniem i w to samo miejsce. I oprócz jednej, która wyraźnie skręciła i ominęła cel, a więc miała zdecydowanie usterkę sterów, której tu nie badamy, wszystkie inne stuknęły i nie wybuchły. Osobiście zaczynam nabierać przekonania, że o tym czy torpeda wybuchnie, decyduje miejsce, w które uderza. Jeśli torpedy mają wadę, to raczej wszystkie jednakową. Przecież wszystkie robione są w identyczny sposób i z identycznych komponentów… czyż nie?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

ODPOWIEDZ