Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

Silent Service w walce z Cesarską Marynarką Japonii w latach 1943-1945

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#151

Post autor: PL_CMDR Blue R » 02 kwie 2020, 15:46

13 października, środa po święcie Odkrycia Ameryki.
Biuro komandora porucznika Petersona:
-I jak teraz, Qbik? Nowe działo dobrze się sprawuje? - zapytał dowódca, gdy Qbik usiadł naprzeciwko jego biurka.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#152

Post autor: PL_Qbik » 04 kwie 2020, 17:04

- Nie, panie komandorze. Ani ono nie jest nowe, ani działo. Sprawuje się bardzo źle. Powiem więcej: w ogóle się nie sprawuje! Z takim czymś ja w morze nie wypłynę. Jeśli nie można znaleźć w Pearl porządnej, nowej pięciocalówki, to proszę o wydanie rozkazu, żeby mi zamontowali moją starą "czwórkę". Pan rozumie, panie komandorze, że od sprawności działa może zależeć życie załogi.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#153

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 kwie 2020, 18:27

-Drugie też jest rozstrzelane, że trafić nic nie można? - komandor porucznik wydał się równie zirytowany - Co oni, z Oklahomy te działa zabrali? Że nie są nowe, to wiadomo, ale miały być sprawne... - spojrzał za okno, jakby szukał tam odpowiedzi i jakby do siebie powiedział - Próbować trzeci raz? To prędzej w Bingo wygramy chyba... Jak dostać..... zaraz... - spojrzał na Qbika - Qbik, chyba wkrótce wasz okręt zostaje skierowany na remont, nieprawdaż? Do listy prac, które trzeba zrobić, można dodać wymianę działa, które jest niesprawne... I nie, wymianę czterocalowego na nowe, pięcocalowe, ale wymianę pięciocalówki na sprawną pięciocalówkę... W Stanach na pewno będą mieli nowe... W końcu, David na Steelheadzie całkiem dobrą armatę... Która armata była gorsza? Ta co macie teraz, czy poprzednia? - zapytał dowódca
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#154

Post autor: PL_Qbik » 06 kwie 2020, 15:25

James zastanowił się przez chwilę. Właściwie... jeżeli nie idą już do walki, tylko na jakieś ćwiczenia, a potem w rejs do Kalifornii... to nie ma się o co kłócić. Może pomysł Petersona z tą wymianą działa w Stanach jest faktycznie najlepszym rozwiązaniem... Ale swoją drogą, toż to jakaś żenada z tymi armatami! Jak tu myśleć o wygraniu wojny!? Dobrze, w dupę jeża, że nie są sznurkami wiązane!

Spojrzał na dowódcę i odezwał się:
- Ta, którą mamy teraz jest zdecydowanie lepsza od poprzedniej. Trafia co trzeci raz. Tamta trafiała raz na trzysta...
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#155

Post autor: PL_CMDR Blue R » 06 kwie 2020, 16:38

-To jak, kapitanie? Montujemy tamtą, czy próbujemy przekazać, że ta jest też zużyta i wymaga wymiany? Przy tamtej szanse, jak sami rozumiecie są większe, bo jak sami widzicie, nie da się nią w nic trafić. - powiedział Peterson - To wasz okręt, więc i wasza decyzja... A jak tylko zakończymy tą zabawę z armatami, Qbik, przechodzimy do manewrów.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#156

Post autor: PL_Qbik » 08 kwie 2020, 19:15

- Zostawiamy tą, panie komandorze. Do Stanów daleko i wolę mieć na pokładzie coś, czym przynajmniej można próbować trafiać. Już ja ją po drodze porządnie "zużyję"... A w stoczni w Vallejo raczej znajdzie się dla nas jakaś nówka. Nie wierzę, żeby w USA nie było porządnego działa dla okrętu. No już nie róbmy sobie jaj z tej wojny i naszego przemysłu.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#157

Post autor: PL_CMDR Blue R » 09 kwie 2020, 15:45

15 października 1943, piątek
Sala odpraw na USS Bushnell.
Na odprawę przybyli kapitanowie 3 okrętów. Dwóch z nich Qbik znał. Na początku wojny służyli jako oficerowie na okrętach na Filipinach, a teraz zajmowali się szkoleniem w Pearl, oczekując na przydział do samodzielnego dowodzenia okrętem liniowym. Zaskakująca była obecność na odprawie aż czterech komandorów. Pierwszym z nich był komandor Frank Wesley Fenno, odznaczony trzema Krzyżami Marynarki i Krzyżem Wybitnej Służby za jego wsparcie dla bitew lądowych na Salomonach... Co prawda w armii mówiono, że odcinanie posiłków wroga, to nie udział w bitwie lądowej, ale generał MacArthur był innego zdania, doceniając siły podwodne także za ten aspekt wkładu w toczącą się wojnę i nie traktując jej jako nie mającej wpływu na toczone przez niego "wyspiarkie" batalie.
Drugim był komandor Creed Cardwell Burlingame, który dowodząc USS Silversides dorobił się również trzech Krzyży Marynarki i Srebrnej Gwiazdy.
W tym towarzystwie komandor John Bailey Longstaff nie mógł pochwalić się takimi medalami. Również i komandor Brown, prowadzący odprawę wyglądał przy nich "słabo".
Oprócz nich na odprawę przybyli także dwaj komandorzy porucznicy z 14 flotylli, George Edmind Peterson i Thomas B. Klakring.

I już początek odprawy nie był zachwycający... Każdy z komandorów miał wypłynąć na jednym z okrętów podwodnych, a na dodatek pokład Hoe miało być zakwaterowanych aż dwóch dodatkowych oficerów... Komandor Longstaff oraz komandor porucznik Peterson. Komandorzy mieli pełnić rolę obserwatorów, a stadem miał dowodzić Peterson z pokładu Hoe. Rola komandora porucznika Klakringa ograniczała się do oceny manewrów, które miał oglądać z pokładu niszczyciela dowodzącego konwojem, a następnie wrócić na Hawaje kolejnym okrętem dołączającym do flotylli.

Jako, że było to pierwsze spotkanie i brali w nim udział oficerowie obu stron (Klakring oraz Peterson popołudniu mieli brać udział w drugiej odprawie z dowódcami niszczycieli), na razie skupiono się na samym aspekcie ćwiczenia, a nie na konkretnych taktykach, które miały być omówione następnego dnia w bardziej "kameralnym" gronie.

T03 - USS Hoe.jpg
T03 - USS Hoe.jpg (28.55 KiB) Przejrzano 17476 razy

Plan manewrów był bardzo prosty. Okręty podwodne miały wyjść w morze w niedzielę rano i udać się do sektora EH07. 24 godziny później, w poniedziałek rano, z Pearl miał wyjść konwój, który miał przejść "gdzieś przez ten sektor", a rolą stada było go wytropić, zająć pozycje przy konwoju i rozpocząć "atak"... Słowo może trochę na wyrost, gdyż jednostka atakująca, czy to niszczyciel, czy okręt podwodny, miała wystrzelić flarę. To oznaczało albo udane przechwycenie okrętu podwodnego, albo udane torpedowanie, o ile okręt podwodny zbliżył się na przynajmniej 1 milę do konwoju. Choć w boju była to raczej duża odległość, to zdecydowano się na taki manewr, aby uniknąć przypadkowych kolizji i utraty okrętów podwodnych oraz niszczycieli, a celem było przećwiczenie operacji stadem. Flara miała też symbolizować, że dostrzeżono, usłyszano eksplozje.

A jako, że manewry toczyły się do trzech ataków, podwodniacy wygrywali, jeżeli dwóm okrętom udało się zaatakować. Eskorta wygrywała, jak odpędzili dwa okręty podwodne. Brown zakończył przedstawianie planu i zapytał:
-Tak wyglądają ogólne założenia manewrów. Macie państwo jakieś pytania?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#158

Post autor: PL_Qbik » 09 kwie 2020, 21:13

Hardy podniósł rękę:
- Chcę się tylko upewnić, panie komandorze. Znaczy gdy zbliżymy się na milę od "ofiary" i jesteśmy na dobrej pozycji, od razu "strzelamy", nie podchodząc już bardziej?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#159

Post autor: PL_CMDR Blue R » 09 kwie 2020, 22:59

-Dokładnie, komandorze podporuczniku Hardy. Celem ćwiczenia nie jest już samo torpedowanie, a koordynowane działanie. - odpowiedział komandor Brown - Oczywiście wystrzelenie flary z większej odległości, na przykład z 2 mil, będzie uznawane za "skuchę" i atak jest niezaliczony. Ale chodzi tylko o zajęcie pozycji, podejście... i zaatakowanie. Oczywiście statków w konwoju, nie eskorty.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#160

Post autor: PL_Qbik » 10 kwie 2020, 17:00

- O.K. Skoro nie wolno nam atakować "eskorty" (choć właściwie nie wiem dlaczego), to musimy ustalić, panie komandorze, które z naszych okrętów udają statki konwoju, a które ich eskortę. Bo nie sądzę, żeby na nasze manewry wyruszyły prawdziwe transportowce...?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#161

Post autor: PL_CMDR Blue R » 10 kwie 2020, 17:16

-Komandorze podporuczniku Hardy - powiedział Brown - Celem manewrów jest przeszkolenie z taktyki podejścia do celu, a nie samego torpedowania celów. Dlatego sukcesem okrętów podwodnych jest podejście do konwoju. Bo to, że okręt podwodny wda się w walkę z eskortą 3 mile od celu, może równie dobrze oznaczać, ze to eskorta wykryła okręt i ruszyła do ataku. A wtedy kto zadziałał poprawnie? Eskorta, która wykryła okręt podwodny i ruszyła do ataku, czy okręt podwodny, który został wykryty podczas podejścia i musiał się bronić? Oczywiście w tej sytuacji istnieje możliwość, że okręt podwodny zatopi eskortowiec i może dalej atakować, ale to już rozpatrywanie samego ataku pojedynczego okrętu, a celem jest sprawdzenie w praktyce nowej taktyki.
A waszym celem będą prawdziwe statki transportowe. Trzy statki do przewozu wojsk, dwa zbiornikowce i kilka frachtowców, płynące po nowe wojska i zapasy na Zachodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Prawdziwy konwój, płynący z prawdziwymi statkami. Tylko poinstruowany, że pierwszej nocy będzie uczestniczył w manewrach, aby nie wzięli was za Japończyków. A potem przez resztę drogi zapewniać będą eskortę przed prawdziwym wrogiem.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#162

Post autor: PL_Qbik » 11 kwie 2020, 20:48

- Skoro tak, panie komandorze, to nie mam więcej pytań. Czekamy na rozkazy.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#163

Post autor: PL_CMDR Blue R » 12 kwie 2020, 12:09

16 października 1943, sobota
Sala odpraw na USS Bushnell.

W zasadzie od poprzedniej odprawy zmieniło się tylko jedno. Nie było komandora porucznika Klakringa oraz komandora Browna. trzej komandorowie zajęli miejsca z tyłu, zostawiając z przodu trzech kapitanów oraz komandora porucznika Petersona, prowadzące odprawę. Gdy omówiono tematy łączności i kodów, Peterson przeszedł do samej misji:
-Dowódca konwoju jest zdeterminowany wygrać te manewry i zapewne będzie starał się nas przechytrzyć, dlatego my musimy być sprytniejsi. Konwój powinien dotrzeć do sektora wieczorem, ale jestem pewien, że będą chcieli dojść do niego w nocy, abyśmy nie mogli za dnia rozpocząć śledzenia celu. I zapewne wiedzą, że taktyka nakazuje nam rozłożenie bariery o szerokości 90 mil, podczas gdy sektor ma 150 mil szerokości. Jakbyśmy się nie ustawili, mamy 60-cio milową lukę... Dlatego mamy kilka wyjść... Albo obstawić połowę sektora i liczyć na szczęście, albo na chwilkę podejść bardziej elastycznie... I wieczorem być rozciągnięci bardziej, niż w nocy. Niestety, mamy do czynienia z typowym problemem manewrów, gdy przeciwnik wie o naszej obecności, podczas gdy nasza taktyka opiera się na pozostawaniu niezauważonym. Dlatego proponuję tak. Ja wraz z USS Hoe zajmiemy pozycję centralną, przesuniętą do na wschód o 20 mil od linii łączącej Skipjacka na północy z Sealem na południu. Przed zachodem słońca, oba okręty będą oddalone od siebie o 120 mil. W przypadku braku kontaktu o zachodzie słońca, skracamy odległości... I mamy trzy opcje... północną, centralną i południową... To jak rzut kością. O ile wiem, że na pewno nie będą chcieli przejść po krawędzi pola manewrów, aby uniknąć oskarżenia, że przeszli poza obszarem, to raczej nie będą chcieli przejść środkiem... Więc będą kierować się albo na pozycje Seala, albo na pozycję Skipjacka... - wziął oddech i wypuścił powietrze - Mamy więc 50% szansy na to, że odnajdziemy konwój... Jest tylko jedna karta, którą mamy w rękawie. Japończycy. Trasa południowa, przechodząca przez sektor USS Seal prowadzi w linii prostej do San Diego i Los Angeles. Centrala prowadzi prosto do San Francisco... Wiec jak wróg planuje rozmieścić swoje okręty podwodne, to zrobi to tam... Wiec jako komandor, który wie, że w nocy będzie brał udział w manewrach, wolałbym uniknąć spotkania z wrogiem, gdy zamiast go zaatakować, tylko wystrzelę flarę, bo uznam go za swojego przeciwnika... Moim zdaniem w nocy zbliżamy się do pozycji Skipjacka. Seal o 30 mil, Hoe o 15 mil na północ... I na tych pozycjach będziemy próbować zlokalizować konwój. Co panowie na to? Czy macie może inne pomysły?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#164

Post autor: PL_Qbik » 13 kwie 2020, 14:41

Hardy postanowił już się nie wychylać. Szczególnie, że od tych ćwiczeń praktycznie nic nie zależało. Chciał je odbyć, mieć z głowy i płynąć już do Stanów na remont. Szczerze mówiąc nie mógł dłużej skupić się na niczym, co nie było wizją nowej, wspaniałej, niezawodnej maszynowni na jego Hoe.
- Ja nie mam uwag, panie komandorze. To całkiem dobry plan, szczególnie, że to i tak praktycznie ruletka.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 2 - Usługi transportowe 14FOP&Co.

#165

Post autor: PL_CMDR Blue R » 14 kwie 2020, 19:11

17 października, niedziela
To było szczególne wyjście z Pearl. Jeszcze chyba nigdy tylu oficerów na raz nie wypływało na okrętach podwodnych. Okręty minęły wraki, przeszły przez kanał i prowadzone przez Litchfielda wyruszyły na wschód. Tuż przed obiadem, porucznik Gray, zameldował:
-Sir, jest mały problem z silnikiem numer 2. Poradzę sobie z tym, ale chciałbym, aby pan rzucił na to okiem.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ