USS Barb (SS-220) - Patrol 6 - Usługi transportowe 14FOP&Co./Nowa broń

[PL_Andrev]

Dwie parówki w niszczyciel.

[PL_CMDR Blue R]

A kaszanka we frachtowiec
==============================================================

Długo czekano na efekt trafienia. Torpedy szły, szły i szły.... Wreszcie nastąpiła eksplozja na mniejszym frachtowcu.
-Torpeda trafiła w cel! - zameldował XO
Po tym trafieniu powinny nastąpić kolejne... ale te nie następowały. Niszczyciel tymczasem włączył reflektor i zaczął przeszukiwać okolicę...

[PL_Andrev]

Odchodzimy. XO co jakiś czas śledzicie co się dzieje z trafionym celem.

[PL_CMDR Blue R]

Podczas gdy niszczyciel zataczał szerokie koła poszukując napastnika, konwój skręcił, kierując się ku południowemu wschodowi. Jeżeli nie zamierzali gwałtownie zmieniać kursu, ten prowadził ich blisko wyspy Amani. Barb tymczasem trzymał się na dystans od grupy, wracając bliżej dopiero, gdy załoga niszczyciela "uspokoiła się".
Minęło około 90 minut od ataku, gdy Barb zaczął zajmować pozycję do ataku, gdy niszczyciel, idący teraz z tyłu, gwałtownie przyspieszył, oddalając się od Barba, zupełnie jakby chciał od niego uciec. To "nietypowe" zachowanie wywołało pewne zaniepokojenie, co też wróg planuje. Czy niszczyciel oddalał się, aby wykonać dalekie koło i zaskoczyć z ciemności skradający się okręt podwodny? A może wykrył jakieś echo i uznał, że to właśnie Barb?
Wtedy też bosman zameldował:
-Sir. Widzę tylko uszkodzony frachtowiec i eskortowiec. Nie ma tego drugiego.
Andrev wytężył wzrok, starając się dostrzec coś w ciemności. I też nie był w stanie dostrzec drugiego frachtowca, którego był pewny, że nie trafili...

[PL_Andrev]

Dobijamy frachtowiec, dwie torpedy.
Daleka odległość. Jaka tu jest głębokość?

Szczerze mówiąc nie podoba mi się to wszystko.

[PL_CMDR Blue R]

Gdyby nie zwrot frachtowca, do ataku mogłoby dojść nawet zaraz, tymczasem musieli na zajęcie pozycji poświęcić kolejne pół godziny. Wachta była postawiona w stan najwyższej gotowości, gdy liczono się z możliwością powrotu niszczyciela. Choć radar nie wykrywał tej jednostki, zniknięcie niszczyciela powodowało podejrzenie, czy radar na pewno działa prawidłowo i czy wróg nie zachodzi ich od drugiej strony. Tak się jednak nie działo i wreszcie z Barba wystrzelono dwie torpedy....


[parogazowe, czy elektryczne?]

[PL_Andrev]

Parogazowa + elektryczna, zezwolenie na strzał.

[PL_CMDR Blue R]

Kilka minut później
-Gdzie jest Kaboom? - zapytał retorycznie trzeci, gdy torpedy powinny trafić minutę wcześniej
Eskortowany parowiec tymczasem powoli oddalał się...

[PL_Andrev]

Chybiliśmy?
Zdążymy zająć pozycję do ponownego ataku przed świtem?

[PL_CMDR Blue R]

-Aye, sir - powiedział XO - Wygląda na to, że nawet nie wiedzą o naszym ataku.

[PL_Andrev]

Powtarzamy atak z bliskiej odległości, podobnie, dwie torpedy, parowa i elektryczna

[PL_CMDR Blue R]

Zajecie pozycji do ataku z bliska zajęło ponad godzine. Za pierwszym razem atak przerwano, gdy eskortowiec zaczął kierować się w stronę Barba, ale okazało się chwilę potem, że zataczał koło, gdy uszkodzony parowiec wykonał zwrot. Za drugim razem Barb ustawił się na pozycji do strzału z rufy, podpuszczając wroga niecałe pół mili, po czym wystrzelono torpedy. Nie minęło wiele czasu, gdy uszkodzonym parowcem wstrząsnęła eksplozja, a po niej kolejna. Niemożliwością było, aby po takim ciosie frachtowiec jeszcze gdzieś popłynął...

[PL_Andrev]

No i pięknie, wycofujemy się i wracamy do domu.

[PL_CMDR Blue R]

Nie minęła minuta, gdy w niebo wystrzelił pocisk, lecąc wysoko nad Barbem, który okazał się flarą. Nie był skierowany prosto w stronę Barba, ale mniej więcej w stronę z której zaatakowali.
Eskortowiec najwyraźniej nie planował odpuścić Amerykanom bez walki...

[PL_Andrev]

Zanurzenie alarmowe i zwrot.