USS Snook (SS-279) - Patrol 3 - Usługi transportowe 14FOP&Co./Nowa broń

[PL_Cmd_Jacek]

A skąd miałem przypuszczać, że dostał awans i chcecie coś przygotować. Z resztą dowiedziałem się w ostatniej chwili, na godzinę przed wypłynięciem z Midway wraz z informacją że ma być to zachowane w tajemnicy. Sorry.

[PL_CMDR Blue R]

Jacuś, bo coś mnie nie pasuje...

Eddy, to dowódca okrętu, co płynął z tobą od Midway, nie oficer z Pearl. Na pewno tak odpowiadasz?

==============================

[PL_Cmd_Jacek]

OK pomyłka .

Tajemnica to tajemnica - miałem nikomu nie mówić, więc nie mówiłem.

[PL_CMDR Blue R]

Eddy spojrzał skrzywiony na orkiestrę i powiedział:
-A chociaż dać znać nie mogłeś? Tak to bym mógł zacumować ciut dalej i obaj blisko orkiestry byśmy stali, a tak...
Machnął ręką.
-Mam nadzieję, że Charlie nie będzie miał mnie za złe.

[PL_Cmd_Jacek]

Nie będzie. Raczej to mnie się oberwie.

[PL_CMDR Blue R]

Złe emocje, które Eddy miał w sobie chyba zeszły, gdy przytaknął i kierując się ku zejściu z pomostu, odwrócił głowę i powiedział:
-Przypominam, że mamy spotkać[się przy barze.

[jak chcesz można skoczyć do raportu]

[PL_Cmd_Jacek]

Raport z patrolu bojowego USS Snook
9/12 - 10/16/43

9/12/43
Wyjście z Pearl Harbour w kierunku Midway.

9/16/43
Przybycie do Midway. Przezbrojenie okrętu w nowe elektryczne torpedy – 12 sztuk. Ustalenie z USS Stealhead zasad bezpiecznego przejścia przez nasze strefy patrolowania.

9/18/43
Wyjście z Midway. Rejs razem z USS Stealhead.

9/28/43
Odłączenie się od USS Stealhead. Dalej płyniemy niezależnie. Kurs na CE08.

9/29/43
Kontakt radarowy – samolot. Zanurzenie awaryjne. Pozostajemy niewykryci. Wieczorem odbieramy rozkazy o konieczności przechwycenia japońskiego TF A płynącego z Kure do Truk. Ruszamy na przechwycenie celu.

9/30/43
Kontakt radarowy – samolot. Zanurzenie awaryjne. Pozostajemy niewykryci. Wykrywamy daleki szum śrub. Podchodzimy pod cel korzystając zarówno z hydroakustyki jak i radaru. Podchodząc pod cel wykrywamy 6 szybkich zbliżających się jednostek. W zanurzeniu staramy się określić pozycję dużych okrętów wroga. Wychodzimy na peryskopową, wg hydroakustyka gdzieś obok nas płynie duży cel. Niestety nie da się potwierdzić wzrokowo pozycji. Wokół same eskortowce i niszczyciele. Zostajemy wykryci i zaatakowani. Udaje się wyjść z zagrożenia, lecz TF mija nas. Po wynurzeniu nadajemy informację o pozycji wroga. Okręt lekko uszkodzony. Jedynym problemem pozostaje przeciek ze zbiornika.

10/1/43
Pościg za TF zostaje przerwany, gdyż do zanurzenia zmusza nas kolejny kontakt lotniczy. Słychać także oddalający się TF. PO wynurzeniu nadajemy zaktualizowaną pozycję TF. Wracamy do sektora patrolowania.

10/3/43
Mimo prób nie udaje się zatamować wycieku. Mimo to pozostajemy na patrolu. Otrzymujemy informację o wytycznych dotyczących zapalników kontaktowych.
Wysyłamy raport o stanie okrętu do dowództwa.

10/5/43
Napotkano mały konwój. Frachtowiec ok 1000BRT ochraniany przez kilka jednostek. Atak z zanurzenia - strzelamy 3 torpedami. Żadna nie trafia. Pozostajemy niewykryci. Podchodzimy do kolejnego ataku. Unikamy zbliżającego się niszczyciela. Niestety cel zmienia kierunek.

10/6/43
3 podejście do ataku. 3 torpedy elektryczne wystrzelone – 2 trafienia – statek zatopiony. Kontratak eskorty zmusza do gwałtownych uników i zejścia na duże głębokości. Pomimo licznych przecieków i uszkodzeń – udaje się odejść od przeciwnika. Efekt końcowy: pogięty kadłub, zniszczony diesel nr 4 oraz działo 4”. Ze względu na ograniczenie prędkości okrętu oraz wyciek paliwa, podejmuję decyzję o powrocie do bazy.

10/15/43
Wejście do Midway. Niestety uszkodzeń nie da się tutaj usunąć. Musimy iść do Pearl Harbour.

10/16/43
Wyjście z Midway wraz z USS Pargo. Na okręcie gościmy kontradmirała Lockwooda wraz z oficerami.

10/22/43
Powrót do Pearl Harbour.

Przepłynięto 9450 nm
Wystrzelone 6 torped (3 parowo-gazowe, 3 elektryczne).
Zatopiono 1 frachtowiec – 1000 BRT

Raport sporządził: Lt.Cdr. Raymond "Wampir" Blood

[PL_CMDR Blue R]

Stealhead.

Od kiedy Tesiowy Stalowogłowy, zmienił się w kradnącogłowego?


=================================================

25 października 1943, poranek, stocznia w Pearl
Raymond spojrzał na zegarek. Do spotkania z komandorem porucznikiem Petersonem zostały jeszcze 2 godziny, tymczasem w stoczni czas przeciągał się i przeciągał. Wreszcie, główny inżynier przybył i powiedział:
-Przepraszam, że tyle musiał pan czekać, w ostatnie poniedziałki zawsze mamy tu urwanie głowy.
Siadł otwierając teczkę i powiedział:
-Zbiornik cieknie... działo.... jeden silnik... naruszenie kadłuba... Ogólnie suchy dok, ale naprawy nie są duże... Macie szczęście, że akurat nikt nie czeka na duże naprawy. Sądzę, że na święto dziękczynienia (za miesiąc - dop. Finka) będziecie mogli być już na morzu. Myślę, że około Dnia Zawieszenia Broni (święto zakończenia IWŚ - dop. Finka) zakończymy pracę, kilka dni prób i można szykować okręt do rejsu. A skoro o dziale mowa... Jak już zabieramy się za to, zainstalujemy wam pięciocalówkę i wymienimy karabiny na działka... Kontradmirał, znaczy wiceadmirał Lockwood kazał dozbroić wszystkie okręty podwodne, jak tylko jest okazja...

[PL_Cmd_Jacek]

Dziękuję za informację. Będę się starał byc na bierząco i doglądać napraw.

XO - niech rozdzieli przepustki i zaplanuje urlopy.

[PL_CMDR Blue R]

Następne zaplanowane spotkanie odbyło się na okręcie-bazie.
Komandor porucznik Peterson po powitaniu i poproszeniu, aby Raymond usiadł, przeszedł do rzeczy, otwierając teczkę z raportem:
-Komandor Voge mówił, że nie wracaliście zbyt zadowoleni. No i rozumiem wasza frustrację, Wampir. Wiem, że to mała pociecha, ale wasz raport przynosi jedna wiadomość, na którą bardzo liczyliśmy. Bojowe sprawdzenie torped elektrycznych. Jak widać w ataku przy nich wykonanym osiągnęliście sukces... Nie zrozumcie mnie źle, ale do tej pory sporo sprzętu, który dostaliśmy dopiero w warunkach bojowych pokazywało czy jest godne zaufania. Szkoda tylko tego zespołu... być tak blisko i nie móc zrobić nic... Cóż, bywa, taka wojna... Ale dobrze, że wysłaliście te meldunki... Na Morzu Filipińskim czekało więcej okrętów i każda informacja o dokładnej pozycji jest zawsze cenna...
Komandor zamknął raport i powiedział:
-W zasadzie wszystko z waszego raportu zrozumiałem. Ogólnie patrol nie jest nieudany, choć zapewne po ostatnim liczyliście na coś większego... Ale jestem pewien, że następny patrol będzie lepszy. Właśnie. Byliście w stoczni dzisiaj? Mówili coś, kiedy mogę was znów wysłać w morze?

[PL_Cmd_Jacek]

Sir, wg stoczniowców indyka powinniśmy już na morzu zjeść. Tak zaczęty patrol z pewnością przyniesie lepszy efekt.

[PL_CMDR Blue R]

-Indyka? - Peterson obrócił się do kalendarza na ścianie - W miesiąc się wyrobią? To dobrze. To może ustalmy, aby Indyk był świeży, że wyjdziecie w morze wstępnie... 22 listopada. Oczywiście jak tylko stocznia da nam zielone światło. Ale nie wcześniej, załoga też zasługuje na przepustkę.

[PL_Cmd_Jacek]

Dziękuję Sir. Będę monitorował postęp prac w stoczni.

[PL_CMDR Blue R]

Raymond mógłby być ciut mniej rozczarowany wynikiem, gdyby w 1943 znał rapotr JANAC w którym trochę zwiększono tonaż na koncie Snooka, gdy ustalono, że zatopiona jednostka była trochę większa.

Przepustka szybko minęła, a gdy Raymond powrócił, czekały na niego dwie ważne wiadomości. Po pierwsze trzeci oficer dostał awans, równając go stopniem z XO (ale wciąż ustępował mu w starszeństwie), a komandor Brown "polował" na Raymonda z trzema ważnymi szkoleniami (w tym ze Skoordynowanymi Atakami Grupowymi), bez odbycia których nie zgadzał się wypuścić Raymonda w morze...

Cicha służba wychodziła z okresu organizacji i dpcierania, stając się powoli siłami gotowymi rzucić Cesarstwo Japonii na kolana...

Ale to historia na następny rozdział.

[PL_Cmd_Jacek]

tak więc trzeba się uczyć.