Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

Silent Service w walce z Cesarską Marynarką Japonii w latach 1943-1945

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#151

Post autor: PL_Qbik » 04 sie 2020, 17:24

Okręt powoli tracił zanurzenie, co w związku z awariami na pokładzie nie było niczym zaskakującym.
Czy dobrze rozumiem, że masz na myśli iż okręt wynurzał się dużo wolniej niż gdyby był całkowicie sprawny?

= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

Hardy zmartwiał. W ułamku sekundy przed oczami przeleciał mu obraz plutonu egzekucyjnego mierzącego do ustawionej pod murem załogi Hoe. W następnym ułamku sekundy zobaczył obraz wszystkich będących w pobliżu eskortowców wroga, które jak jeden mąż zwiększają obroty, robią zwrot i prują koncentrycznie ze wszystkich kierunków wprost na ich biedny okręt. W kolejnym ułamku sekundy zobaczył obraz siebie, w szale duszącego nieszczęsnego sprawcę tej kakofonii.
Odruchy nabyte w broni podwodnej, nie pozwoliły mu jednak rozedrzeć się wściekle na całe gardło, na co miał teraz zdecydowaną ochotę. Zamiast tego zduszonym głosem wydał rozkaz:
- Sternik: zwrot 90 stopni na bakburtę! Nadal idziemy na 300 stóp. Żadnych zmian więcej! - spojrzał w górę na tkwiącą we włazie facjatę elektryka - Spisać mi tego marynarza do raportu po wszystkim. Jeśli przeżyje, osobiście mu nogi z dupska powyrywam!
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5537
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#152

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 sie 2020, 19:29

tak

====================

I stała się rzecz dziwna... O tym, że w pobliżu są eskortowce wiedzieli. Jeden z nich nawet przez moment był wyraźnie słyszalny, gdzieś za rufą Hoe... Ale nie następował żaden atak, jakby wróg nie usłyszał tego huku. Hoe powoli wyszedł na 300 stóp i z trudem, ale udało się uzyskać wytrymowanie okrętu. Nie było jednak dobrze. Wróg był w pobliżu, Hoe był uszkodzony, a do tego cały czas z każdej strony okrętu dochodziły dźwięki. Na rufie głośno kapała woda, na kiosku elektryk głośno nożyczkami ciął przewody, na przedzie ktoś głośno podnosił narzędzia, a stojący obok Ebert głośno starał się nie oddychać... A może to raczej wydawało się głośne w tej ciszy, która panowała na okręcie, a woda kapała normalnie, nożyczki cięły jak zawsze, podnoszone narzędzia tylko lekko dźwięczały, a Ebert starał się nie oddychać jak najciszej...
Nerwowość dało się czuć na całym pokładzie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#153

Post autor: PL_Qbik » 05 sie 2020, 17:48

Po tym spektakularnym hałasie wywołanym nieuwagą jednego marynarza, wszyscy pilnowali się w dwójnasób. Widać było, że każdy dwa razy pomyśli i trzy razy zlustruje swoje bezpośrednie otoczenie, zanim wykona najmniejszy ruch. Pomimo panującej nerwowości. Pomimo strachu. To jeszcze mogli zrobić. Uważać.

Hoe przekradała się w kierunku ocalenia. Powolutku. Na trzech sprawnych motorach. Pozbawiona zmysłu słuchu. Z wysiłkiem utrzymując się na 300 stopach.

Hardy wyostrzył wszystkie zmysły, gotów do natychmiastowego działania w razie jakiejkolwiek zmiany. Jednak gdzieś z tyłu głowy - w jakimś ciemnym i cichym zakątku umysłu - modlił się o jeszcze jedno ocalenie swej załogi.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5537
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#154

Post autor: PL_CMDR Blue R » 05 sie 2020, 21:41

Stan zawieszenia trwał prawie godzinę... choć dla wielu wydawał się trwać o wiele dłużej, a prace nad hydrofonem nie wydawały się zbliżać do końca...

I wtedy rozpoczął się kolejny rozdział w tym ataku. Zaczęło się od jednego niszczyciela, zbliżającego się do okrętu podwodnego, gdzieś od strony rufy z lewej strony... jednak Sanchez mimo braku sprzętu wykazał się swoim znakomitym słuchem, gdy zameldował:
-Drugi, sir... rufa... bardziej prawa burta... też ruszył do ataku.
Dwa niszczyciele ruszające naraz do ataku z kierunków różnych o około 90 stopni wydawało się niemal niemożliwe. Przecież ci dwaj u góry by musieli ryzykować kolizję. Jednak Hardy musiał przyznać rację... Rosnący hałas pochodził z dwóch niszczycieli... I oba zbliżały się do Hoe od rufy...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#155

Post autor: PL_Qbik » 06 sie 2020, 16:42

Hardy intensywnie myślał:
" Po godzinie?! Po godzinie od naszego kakofonicznego występu?!! Po godzinie poruszania się w całkowitej ciszy, z minimalną prędkością?!!!
_Niemożliwe! Niemożliwe, żeby nas usłyszeli!
_To podpucha! Szukają na ślepo! Chcą nas wypłoszyć! Chcą, żebyśmy się zdradzili!
_A jeśli nie?!
_Dwa okręty nadchodzące od rufy pod wzajemnym kątem 90 stopni? Więc jeden musi nadejść pierwszy, bo inaczej by się zderzyły...
_Ha! Myślą, że usłyszymy tylko ten jeden! I gdybym w uniku przed nim ustawił się na kursie prostopadłym do atakującego... To będę DOKŁADNIE w linii najścia _drugiego!!!
_Ha! Cwaniaczki! Nie z nami te numery! My mamy na pokładzie "Wielkie Ucho Sancheza"!
_Cholerka, trzeba czekać. Ważne czy pierwsze bomby padną przed Hoe, nad nią, czy już za nią... Jesteśmy na 300 stopach... Z unikiem powinniśmy zdążyć...
_Jeśli w ogóle będzie konieczny..."

James odwrócił głowę w kierunku stanowiska hydroakustyka:
- Bosmanie Sanchez! Czy pan jest w stanie wychwycić moment rzucenia pierwszych bomb?! I określić GDZIE padły?!
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5537
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#156

Post autor: PL_CMDR Blue R » 06 sie 2020, 20:28

-Sądzę, że tak, sir - zameldował Sanchez. Tymczasem hałas eskortowców stawał się z każdą chwilą głośniejszy...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#157

Post autor: PL_Qbik » 06 sie 2020, 21:33

- Idziemy jak dotąd. Pełna gotowość! Bosmanie Sanchez: czekam na meldunek.
Wszyscy zamarli. Hoe nadal poruszała się na minimalnej prędkości i nie zmieniając kursu. Czekali.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5537
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#158

Post autor: PL_CMDR Blue R » 08 sie 2020, 20:50

Sanchez starał się coś usłyszeć i nagle zameldował:
-Sir. Ten z lewej burty to zmyłka... Nie idzie na nas... Ten z prawej chyba na nas idzie...
Tymczasem dźwięk okrętów nadchodzących nad pozycję Hoe narastał. Pędzili na pełnej mocy i pewne było, że teraz Hoe już nie słyszą, a jeżeli to był atak, to do zrzutu bomb zostały sekundy. Jak chcieli zaczynać unik, była to ostatnia chwila, choć zawsze można było wykonać późny, gdy leciały już bomby...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#159

Post autor: PL_Qbik » 08 sie 2020, 23:21

Hardy zdecydował po raz kolejny zaufać Sanchezowi.

- Maszynownia: alarmowa naprzód! Sternik: zwrot o 45 stopni w prawo! Głębokość 300 stóp, bez zmian!

Hoe skoczyła naprzód i zaczęła ustawiać się w linii prostopadłej do nadchodzącego z prawej eskortowca. Teraz już wszyscy wyraźnie słyszeli łomot jego śrub...
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5537
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#160

Post autor: PL_CMDR Blue R » 08 sie 2020, 23:49

-Lewy rzuca bomby.... - zameldował Sanchez - Ale...
Samo "ale" nie było potrzebne. Hardy wiedział aż nadto, że to oznacza, że drugi niszczyciel, nie może kierować się na nich, aby nie wpaść w wybuchy bomb drugiego, a to mogło oznaczać tylko, że drugi niszczyciel...
-Prawy nie płynie na nas, sir! - zameldował
... szedł równolegle i właśnie....
-Rzuca bomby po prawej!
...rzucali bomby po prawej i lewej stronie kursu Hoe. A to znaczyło, że doskonale wiedzieli, gdzie kierował się przed chwilą okręt podwodny....
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#161

Post autor: PL_Qbik » 10 sie 2020, 20:38

- Sternik! Jeszcze 90 stopni w prawo! Pójdziemy w odwrotnym kierunku niż oni. Maszynownia: jak tylko ucichną wybuchy bomb, przejść na minimalną prędkość!
Hoe w pełnym pędzie przechyliła się na lewą burtę, skręcając w prawo. Hardy miał nadzieję, że rozpoczął skręt wystarczająco wcześnie, aby uniknąć bomb prawego ścigającego. Wyraźnie słyszał śruby obu eskortowców. Wyobrażał sobie leniwie koziołkujące w wodzie, opadające bomby głębinowe. Zaraz miało się zacząć kolejne piekło.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5537
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#162

Post autor: PL_CMDR Blue R » 11 sie 2020, 16:39

Wcześniejsza godzina spokoju okazała się przejściem przez czyściec i właśnie wrócili do piekła. Okręt znalazł się w samym środku ataku jednego z eskortowców i po raz kolejny wziął udział w tańcu śmierci. Najwięcej bomb przyjął na siebie przedział dziobowy i gdy jeszcze wybuchały bomby, z dziobu zameldowano "pękła instalacja zalewania!". Natomiast, gdy eksplodowały ostatnie bomby z rufy meldowano, że "diesel 3 może wymagać naprawy i że dwóch marynarzy zostało lekko rannych".

Zaraz po eksplozji ostatnich bomb, zmniejszono prędkość, jednak sytuacja na Hoe pogarszała się. Z dziobu meldowano, że potrzebują kilku minut, aby zabezpieczyć przecieki, tymczasem okręt nabierał przechyłu na dziób i prawą stronę i pomimo pracy XO i Scotta zaczęli iść w dół, niebezpiecznie pochylając się na burtę. XO widząc utratę kontroli, rozkazał:
-Prędkość maksymalna. Stery do góry 15! Utrzymać ster w lewo. Przedmuchać przedni zbiornik balastowy!
Była to jedna z 3 głównych opcji ratunku. Drugą było zatrzymanie okrętu i cofanie, przy czym przy tym manewrze stery mogłyby nie mieć tyle siły, aby wyprostować okręt. No i zawsze pozostawało jeszcze pełne szasowanie zbiorników, ale nikomu nie spieszyło się, aby wpaść w ręce wroga...
Załączniki
T12 - USS Hoe_h.jpg
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#163

Post autor: PL_Qbik » 12 sie 2020, 19:03

- Tak trzymać, poruczniku. Dajmy im te kilka minut, może połatają dziób.
Hardy miał nadzieję, że chłopaki na dziobie dadzą radę. Ale coraz poważniej zaczynał rozważać opcję pełnego szasowania i niewoli. Z niewoli jest szansa uciec. Albo doczekać końca wojny. Na dnie oceanu nikt z nich nikomu się raczej nie przyda...
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5537
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#164

Post autor: PL_CMDR Blue R » 12 sie 2020, 23:36

Dziobowy ster, skierowany ku dołowi, nie ułatwiał sprawy. Powietrze, wpuszczane do dziobowego zbiornika równoważyło ciężar dostającej się do okrętu wody, jednak mimo wszystko powoli nabierali głębokości.
-Jeszcze trochę i dziobowy zbiornik będzie pusty - szepnął Rozinsky, gdy głębokościomierz wskazał 365 stóp. Hardy był bliski podjęcia drastycznej decyzji, gdy wtem z dziobu zameldowano:
-Główny przeciek zatrzymany. Do 5 minut zamkniemy mniejsze.
Ebert rzucił:
-W samą porę...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1029
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: USS Hoe (SS-258) - Patrol 3 - Żabie Skoki

#165

Post autor: PL_Qbik » 13 sie 2020, 23:26

- Tak, poruczniku. Trzeba mieć dobrych ludzi. - Hardy pokiwał głową - Z takimi nie zginiesz...

Tymczasem Hoe weszła na nakazany kurs i poruszała się już w stronę przeciwną niż ścigający ich Japończycy. Od strony rufy słychać było cichnące odgłosy pracujących na pełnych obrotach śrub, przeplatane dalekimi wybuchami. James miał nadzieję, że chłopaki na dziobie pozamykają przecieki na tyle szybko, żeby - gdy tamci przestaną hałasować - Hoe nie potrzebowała już pełnej prędkości, do utrzymywania głębokości. Jeśli wróg ucichnie, im też wypadałoby się przymknąć...
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

ODPOWIEDZ