Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

Morskie Opowieści: Wielorybnik

Morskie i Odlotowe Opowieści z naszych gier

Moderatorzy: PL_CMDR Blue R, PL_Andrev

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Morskie Opowieści: Wielorybnik

#1

Post autor: PL_CMDR Blue R » 28 cze 2021, 17:39

Nic tak nie cieszy na kutrze, jak zatopienie niszczyciela... To jednak było wyjątkowe...
01 Prolog.jpg

To było na dalekiej północy, gdy na "punkt B" nadpłynął wrogi niszczyciel, przeganiając kutry i barki ze strefy...
02 Wróg nadciąga.jpg

Wyszliśmy naprzeciwko, nie bacząc na ryzyko...
03 Kutry wyruszają.jpg

Szczęśliwie wrogie działa obrócone były na punkt B, co pozwoliło nam na skryte podejście i odpalenie torped...
04 Odpalenie.jpg

prosto do celu...
05 Torpedy w drodze.jpg

Był to śmiercionośny polecony, którego odbiorca nie chciał odebrać.
06 Pierwszy upolowany.jpg

Gdy przeładowaliśmy torpedy z południa nadpłynął drugi niszczyciel...
07 Garland kontratakuje.jpg

Wyskoczyłem naprzeciw, ale popełniłem 2 błędy... Po pierwsze wyszedłem za szybko... po drugie... wyszedłem bez zwiadu, a niszczyciel był eskortowany przez Fairmilkę...
08 Kuter wypada.jpg

Jednocześnie strzelając się z kutrem, odpaliłem torpedy.... Ale wróg dostrzegł mój manewr...
09 Walka na dwa fronty.jpg

I ominął torpedy, prawie mnie taranując...
10 O milimetry.jpg

Choć wydawało się, że to wyprawa po śmierć, postanowiłem kontynuować bój...
11 Pr 183 wraca do boju.jpg

Ruszając w pościg za mniej zwrotnym niszczycielem.
12 Nu Garland, pagadi.jpg

Kapitan Garlanda widział, że poruszam się w martwych polach, więc popłynął w stronę własnych kutrów... Szczęśliwie dla niego, jeden był w pobliżu...
13 Kuter na odsiecz.jpg

Ale jednak Pr183 nie bez kozery nazywany jest pogromcą kutrów... W krótkiej walce znów pozostał pojedynek 1 na 1.
14 Pokonany.jpg

Trzymałem się tak blisko, że działo Garlanda nie mogło się opuścić, a Pietrow celnym ogniem przegonił całą załogę z rufy wrogiego okrętu i unieszkodliwił wieżyczkę...
15 Od dupy strony.jpg

Garland kręcił się, aby wystawić nas na ogień z działek, ale Pietrow był zawsze celniejszy, eliminując działko po działku...
16 Na celowniku.jpg

I zapędzając ostatni wrogi niszczyciel w kozi róg...
17 Na Garlandzie coraz gorzej.jpg

Krążenie nic nie dawało, a my nawet z ułańską fantazją, zaczęliśmy wchodzić na druga burtę...
18 Okrążanie.jpg

Przez chwilę nawet pojawiła się pomoc. Pewien Włoch, niczym w czerwcu 40, postanowił wykorzystać bezbronnego wroga i uderzyć, gdy wykonałem większość roboty.
19 We dwoje.jpg

Ale to i tak my czuliśmy się zwycięzcami, ostrzeliwując bezbronny niszczyciel...
20 To zdjęcie chyba już jest na forum.jpg

Który nagle eksplodował... Chyba załoga, nie chcąc dopuścić do zdobycia, postanowiła samo-zatopić okręt...
21 Drugi niszczyciel.jpg

I tak mały Pr. 183 w jednej bitwie zatopił 2 niszczyciele...
22 Po zatopieniu.jpg

I jak to mistrz, mógł spokojnie zejść z podniesionym czołem z pola bitwy!
23 W stronę wschodzącego słońca.jpg
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1022
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: Morskie Opowieści: Wielorybnik

#2

Post autor: PL_Qbik » 29 cze 2021, 19:49

xxx

No to było naprawdę ŚWIETNE!!!
Przeczytałem z wypiekami na twarzy od deski do deski.
:jupi
Kapitan Garlanda - sądząc po skrzydłach husarskich na kominie - pewnie był Polakiem, więc wysadził okręt jak pan Wołodyjowski skład prochów w Kamieńcu...
:||
A ten Pietrow... No co za typas!
:zastrzele:

Cześć i chwała bohaterom!!!
:ok: :piwko: :ok:
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

ODPOWIEDZ