Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

Raport - Red Tiger - 2020-02-01

Raporty z rozegranych scenariuszy i kampanii.
Awatar użytkownika
pepe
Posty: 258
Rejestracja: 11 sty 2020, 22:24
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Raport - Red Tiger - 2020-02-01

#1

Post autor: pepe » 02 lut 2020, 18:58

Późnym wieczorem rozegraliśmy jeszcze jeden scenariusz w wersji na 3 osoby:

BeefySub - Kilo (IR)
vs
DeadAwakeUK - LA Flt I
Pepe - Perry

DeadAwakeUK grał chyba pierwszy raz lub po kilkuletniej przerwie to też ustaliliśmy, że będzie ze mną w teamie w celu lepszego pokierowania i nauczenia sie kilku nowych rzeczy.

WASP i Perry wystartowały na zachód od wyspy Hanish, tymczasem LA było daleko na południu.
W ten sposób mogliśmy zakleszczyć czające się okręty wroga (irańskie Kilo i Heroja produkcji jugosłowiańskiej)

LA pognało za nic mając kawitację - zgodnie z moimi radami. Głównym zadaniem było zbliżyć się do centrum bo okręty z napędem klasycznym są bardzo ciche i nie sposób wykryć je z większej odległości.

Po około 30 minutach strona Blue zaczęła przeczesywać niebezpieczny obszar sonarami pasywnymi. Większych rezultatów nie było choć sam musiałem długo czekać na ustabilizowanie sie pozycji śledzonych obiektów przez zautomatyzowane TMA

W Tym czasie LA pobrało linkowane namiary i pingneło nad warstwą by - porównac link z nowymi obiektami wykrytymi przez sonar aktywny.
Niestety LA niczego interesującego nie znalazło (zupełnie jak w pierwszej grze Sturgeon). Pingnał jeszcze później pod warstwą ale z tym samym rezultatem.

Udało mis ię zestrzelić drona śledzącego nasze pozycje i niedługo później wykryłem gdzieś daleko wrogie torpedy. Z uwagi na bardzo duża ilość namiarów, nie mogłem jednoznacznie stwierdzić gdzie idą torpedy. Powiadomiłem o nich Los Angeles a sam wykonałem unik.

Niestety Beefy bezlitosnie ubił mojego podwodnego sojusznika.
Wysłałem śmigłowiec w celu odszukania bandziora ale po rozstawieniu sonoboi najpierw znalazłem Heroja. Jedna torpeda zatopiła przeciwnika a tymczasem ukazał mi się Kilo. Co więcej złapał go mój radar. Obawiając się, że Beefy tylko czeka na zestrzelenie śmigłowca posłałem tam harpoona - ale ten nie chwycił ledwie wystającego kiosku.
Wróg był około 14-15 nmi. Podświetliłem go radarem kontroli ognia ale SM-1 nie chciało uchwycić tak małego celu. Przypuściłem atak śmigłowcem wysyłając dodatkowego harpoona. Niestety Beefiemu gra się wysypała tuż po tym kiedy wykrył na ESM mój STIR.

kilkanaście sekund później dopadły go 2 torpedy ze śmigłowca


film z gry:


youtu.be/-LsQ_6NIQis
Obrazek

ODPOWIEDZ