Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Moderator: PL_CMDR Blue R
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
================
Chciałbym sprawdzić czy oprócz podporucznika do lotu wyznaczony jest ktoś jeszcze. Sprawa raczej prosta bo albo jakaś lista lotów, albo informacja od kogoś odpowiedzialnego. Jeśli tylko Baran leci to okej jeśli więcej pilotów to organizuję ich a później resztę.
Chciałbym sprawdzić czy oprócz podporucznika do lotu wyznaczony jest ktoś jeszcze. Sprawa raczej prosta bo albo jakaś lista lotów, albo informacja od kogoś odpowiedzialnego. Jeśli tylko Baran leci to okej jeśli więcej pilotów to organizuję ich a później resztę.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
i wsio jasne
============================
Kto mógł zrobić listę lotów? Oczywiście podporucznik Edward Pilch. Niemniej, gdzie go należało szukać, gdy namiot dowodzenia był składany? Na szczęście lądowisko nie było duże i Ludwik dostrzegł porucznika Pilcha, ubranego do lotu i kierującego się w stronę samolotów. Ludwik zatrzymał porucznika i zadał krótkie pytanie, na które Edward odpowiedział:
-Tylko porucznik Baran leci od was. Reszta jedzie rzutem kołowym. Miejmy nadzieję, że pod Chełmem jest paliwo, bo to co mamy może nie wystarczyć do wieczora.
============================
Kto mógł zrobić listę lotów? Oczywiście podporucznik Edward Pilch. Niemniej, gdzie go należało szukać, gdy namiot dowodzenia był składany? Na szczęście lądowisko nie było duże i Ludwik dostrzegł porucznika Pilcha, ubranego do lotu i kierującego się w stronę samolotów. Ludwik zatrzymał porucznika i zadał krótkie pytanie, na które Edward odpowiedział:
-Tylko porucznik Baran leci od was. Reszta jedzie rzutem kołowym. Miejmy nadzieję, że pod Chełmem jest paliwo, bo to co mamy może nie wystarczyć do wieczora.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Pułkownik powiedział, że tam ma być łatwiej...no cóż zobaczymy.
Edwardzie spokojnego lotu ! - powiedział Ludwik i wyciągnął lewą dłoń na pożegnanie, a raczej przyjacielski uścisk bo ten wolał się witać niż żegnać. Teraz trzeba zebrać resztę. Więc ruszył w kierunku centrum zamieszania, gdzie żołnierze szybko uwijali się z pakowaniem i załadunkiem rzeczy. Chodź z boku mogło by się wydawać, że panuję tu chaos to tak naprawdę wszystko miało swoją kolej, "ręce i nogi" jakby to rzekł kapitan Sędzielowski. Ludwik przeszedł po całym lotnisku wykrzykując - Zbiórka 121 eskadry za 8 minut w miejscu namiotu dowiedzenia ! By zebrać wszystkich pozostałych i razem ruszyć na nowe lotnisko.
Edwardzie spokojnego lotu ! - powiedział Ludwik i wyciągnął lewą dłoń na pożegnanie, a raczej przyjacielski uścisk bo ten wolał się witać niż żegnać. Teraz trzeba zebrać resztę. Więc ruszył w kierunku centrum zamieszania, gdzie żołnierze szybko uwijali się z pakowaniem i załadunkiem rzeczy. Chodź z boku mogło by się wydawać, że panuję tu chaos to tak naprawdę wszystko miało swoją kolej, "ręce i nogi" jakby to rzekł kapitan Sędzielowski. Ludwik przeszedł po całym lotnisku wykrzykując - Zbiórka 121 eskadry za 8 minut w miejscu namiotu dowiedzenia ! By zebrać wszystkich pozostałych i razem ruszyć na nowe lotnisko.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Gdy Ludwik zbierał pilotów i personel naziemny, samoloty zaczęły startować. Najpierw 122-ga, stanowiąca osłonę, potem RWD z Edwardem Pilchem. a na samym końcu Andrzej na ostatnim Grocie. Wszyscy obejrzeli się na samoloty, które zatoczywszy półkole, skierowały się na wschód. Ludwik wyciągnął zegarek i spojrzał. Była 15:19.
-Panie poruczniku. Będziemy jechać rzutem kołowym kolumną za dnia?
Po starcie maszyn meldowali się także mechanicy. Wszystko przebiegało w porządku i nagle szef mechaników st. majster wojsk. Józef Żak , zapytał, wyraźnie zaniepokojony:Lądowisko Kraczewice
ppor. Ludwik Gwarczyński, (LudwikG) - Lekko ranny, zmęczenie (6 lekko zmęczony) - EXP 7/4 Zestrzelenia 2 He-111
ppor. Mikołaj "Święty" Skarbek (NPC) - Zdrowy, zmęczenie 1 (wypoczęty) - EXP 5/4 [w tym 1/3], uszkodzenie Me110, zestrzelenie: 2,5 He111, 2x1/2 Ju87, 1 Bf109 (prawdopodobne)
sierż. Leopold Flanek, (NPC) skrzydłowy Stanisława Żwirko - Lekko ranny, zmęczenie 2 (wypoczęty) - EXP 3/4 - Zestrzelenia: 1 Ju87, 1 Bf109, Me110 (prawdopodobne)
plut. Jan Kremski, (NPC) skrzydłowy Feliksa Piłsudskiego - Zdrowy, zmęczenie 5 (wypoczęty) - EXP 3/4 [w tym 2/3] - Zestrzelenia: 2x Bf109, 1 Bf 109 (prawdopodobnie)
kpr. Tadeusz Arabski, (NPC) skrzydłowy Mikołaja Skarbka - Zdrowy, zmęczenie 8 (lekko zmęczony) - EXP 7/4 Zestrzelenia 2x 1/2 Ju87, 1/2 He111
W powietrzu
ppor. Andrzej Baran (PL_Andrev) - Zdrowy, zmęczenie 1 (wypoczęty) - EXP 6/4 Zestrzelenia: 1/2 Ju87
-Panie poruczniku. Będziemy jechać rzutem kołowym kolumną za dnia?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Nie mam pojęcia, ale na to wygląda. Nie obawiajcie może dostaniemy eskortę. W każdym bądź razie proszę nie stresować się na zapas !
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Przed 16:00 wszyscy byli gotowi, a na lotnisko kolejno zjeżdżały ciężarówki z radiostacjami, którymi miano przewieźć personel naziemny. Ludwikowi przypadło miejsce w szoferce zaraz obok kierowcy i wartownika po drugiej stronie, a za nim na pakę ciężarówki władował się kwiat 121-szej eskadry. Pod samochód podszedł kapitan i zapytawszy, czy wszystko w porządku, powiedział:
-Czekamy jeszcze na trzecią radiostację. Jak przyjedzie, uzupełniamy tylko paliwo i ruszamy. Jak dotrzemy do celu powinno być już ciemno.
-Czekamy jeszcze na trzecią radiostację. Jak przyjedzie, uzupełniamy tylko paliwo i ruszamy. Jak dotrzemy do celu powinno być już ciemno.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Ludwik potwierdził słowa kapitana i dodał od siebie, że jeśli ciężarówka nie zjawi się w ciągu 10 minut to każe wysiąść wszystkim. By nie stać się łatwym celem w razie potencjalnego ataku.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Rzut kołowy opuścił ostatecznie Kraczewice o 16:20, kierując się na wschód, aby o 17:00 utknąć w korku prowadzącym do Lublina. Tyle godzin po nalocie miasto wciąż się paliło, ale ruch w jakiś w miarę zorganizowany sposób odbywał się. Słońce zniżało się do horyzontu, gdy konwój mijał Lubelskie Zakłady Lotnicze. Ludwik spojrzał na zakład i dostrzegł, że zakład, choć zbombardowany, nie wyglądał tak jak reszta miasta... Zupełnie jakby tutaj uprzątnięto teren. Co prawda jeden hangar był zawalony, a teren był pocięty lejami, ale wyglądało na to, że z głównej hali na pas startowy jest już uszykowany dojazd, a jeden z lejów na pasie wyglądał na zasypany. I wtedy jak na wezwanie odezwały się syreny alarmu przeciwlotniczego.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Ludwik natychmiast wyjrzał za okno spoglądając na niebo i wykrzyczał - Przygotować się na opuszczenie pojazdu.
Po opuszczeniu natychmiast szukać osłony ! - Konwój dalej poruszał się , a Ludwik oczekiwał na dalszy rozwój wydarzeń trzymając cały czas klamkę od drzwi by móc jak najszybciej wyskoczyć.
Po opuszczeniu natychmiast szukać osłony ! - Konwój dalej poruszał się , a Ludwik oczekiwał na dalszy rozwój wydarzeń trzymając cały czas klamkę od drzwi by móc jak najszybciej wyskoczyć.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Konwój jednak nie zatrzymywał się, a nawet wydawało się, ze przyspieszał w kierunku rogatek Lublina. Zupełnie jakby dowódca chciał oddalić się od miasta, ale jednocześnie taka decyzja narażała konwój na zaatakowanie, gdy będą jechali w polu. Teraz przecież bombowce mogły skupić się na ważniejszych celach, jak... - i tu Ludwik spojrzał za okno na mijane właśnie zakłady lotnicze. Czyżby kapitan chciał oddalić się od zakładów?
Kierowca tymczasem to spoglądał na samochód przed sobą, to na Ludwika, trzymając rękę na drugich drzwiach, wyraźnie gotów na rozkaz wyskoczyć z pojazdu natychmiast po zatrzymaniu.
Kierowca tymczasem to spoglądał na samochód przed sobą, to na Ludwika, trzymając rękę na drugich drzwiach, wyraźnie gotów na rozkaz wyskoczyć z pojazdu natychmiast po zatrzymaniu.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Ludwik patrzył na kierowcę i chcąc go uspokoić powiedział - Spokojnie ! Szkopy już nam nie zagrażają. - po czym ponownie wychylił się za okno i wykrzyczał - Spokój ! Luz ! Możecie dalej grać w karty !