|
Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Moderator: PL_CMDR Blue R
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
- Tak, panie kapitanie. Lublin mocno oberwał. Nawet bardzo mocno, jak na moje oko. Aż się serce kraje. Cholerni Krzyżacy! - Żwirko przez chwilę milczał zaciskając pięści i wysapując żal i wściekłość - Przepraszam, ale trudno zachować spokój. A wracając do naszych spraw: czy może mi pan kapitan podać ile 24-ta Eskadra ma samolotów sprawnych i ile takich do remontu? Mam rozkaz dostarczyć te informacje do sztabu w Lublinie.
Kilo wody pod stopą!


- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6660
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
-Chyba żaden z Karasi nie jest w stanie niezdolności do lotu? - kapitan zapytał podporucznika Czesława Hrynaszkiewicza, oficera technicznego, który zaprzeczył:
-Nie, panie kapitanie. Te naprawiane w ciągu godziny mogą uzyskać gotowość do lotu, paliwo dla wszystkich na przelot się znajdzie.
Kapitan zwrócił się do "Żwirka": - Więc wszystkie 11 maszyn może polecieć na nowe lotnisko.
Gdy padła liczba "11" w tle jakby rozbrzmiały słowa pułkownika z odprawy: " Ah... I dowiedźcie się, co tam [w 24 ER] się dzieje, bo albo nie umieją dodawać, albo samoloty im się mnożą. Mieli 10 samolotów, stracili jeden... Meldują, że mają 11 samolotów. Choć chyba mają na myśli ile jest na lotnisku, bo pewnie ktoś z innej eskadry awaryjnie lądował... Jakbyście dowiedzieli się, ile mają samolotów sprawnych mają eskadry, będę wdzięczny..."
Kapitan tymczasem kontynuował - Jak Lublin jest zbombardowany, to rzut kołowy może mieć pewne opóźnienia. Raczej założyłbym, że eskadra gotowość uzyska bliżej południa, niż ranka jutro. A właśnie, skoro o tym mowa. Wiadomo, co z paliwem?
Na co podporucznik Hrynaszkiewicz dodał - I szybami.
Kapitan przytaknął - Tak, i szkłem. Bo mamy tylko to, co wycofaliśmy z Krakowa i jakimś cudem wyszarpaliśmy w drodze. Wkrótce nie będziemy mieli czym latać i to bez udziału Hitlerowców.
-Nie, panie kapitanie. Te naprawiane w ciągu godziny mogą uzyskać gotowość do lotu, paliwo dla wszystkich na przelot się znajdzie.
Kapitan zwrócił się do "Żwirka": - Więc wszystkie 11 maszyn może polecieć na nowe lotnisko.
Gdy padła liczba "11" w tle jakby rozbrzmiały słowa pułkownika z odprawy: " Ah... I dowiedźcie się, co tam [w 24 ER] się dzieje, bo albo nie umieją dodawać, albo samoloty im się mnożą. Mieli 10 samolotów, stracili jeden... Meldują, że mają 11 samolotów. Choć chyba mają na myśli ile jest na lotnisku, bo pewnie ktoś z innej eskadry awaryjnie lądował... Jakbyście dowiedzieli się, ile mają samolotów sprawnych mają eskadry, będę wdzięczny..."
Kapitan tymczasem kontynuował - Jak Lublin jest zbombardowany, to rzut kołowy może mieć pewne opóźnienia. Raczej założyłbym, że eskadra gotowość uzyska bliżej południa, niż ranka jutro. A właśnie, skoro o tym mowa. Wiadomo, co z paliwem?
Na co podporucznik Hrynaszkiewicz dodał - I szybami.
Kapitan przytaknął - Tak, i szkłem. Bo mamy tylko to, co wycofaliśmy z Krakowa i jakimś cudem wyszarpaliśmy w drodze. Wkrótce nie będziemy mieli czym latać i to bez udziału Hitlerowców.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Halo, halo sufler!
Czy te pytania o paliwo i szyby (szkło???) to chłopaki kierują do mnie?!
No bo o paliwie to chyba nic nie wiem, a jeśli chodzi o szyby (szkło???!) to nawet nie wiem o czym mowa...
==================================================================================
Czy te pytania o paliwo i szyby (szkło???) to chłopaki kierują do mnie?!
No bo o paliwie to chyba nic nie wiem, a jeśli chodzi o szyby (szkło???!) to nawet nie wiem o czym mowa...
==================================================================================
Kilo wody pod stopą!


- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6660
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Tak do ciebie.
Na zdjęciu Karaś i kilka przykładowych szyb
W skrócie o zaopatrzeniu z materiały eksploatacyjne i części zamienne pytają.
A co do paliwa. Pierwsze spotkanie z pułkownikiem:
Na zdjęciu Karaś i kilka przykładowych szyb
W skrócie o zaopatrzeniu z materiały eksploatacyjne i części zamienne pytają.
A co do paliwa. Pierwsze spotkanie z pułkownikiem:
======================Pułkownik zatrzymał się w pół kroku i spojrzał w bok wyraźnie o czymś myśląc:
-121-sza eskadra.... Zaraz... To wy nie przyjechaliście z Kraczewic w sprawie paliwa?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
O.K. Czyli jeśli chodzi o szyby to już wiem O CZYM mowa.
Natomiast nadal nie pamiętam CZY i CO o paliwie i szybach Żwirkowi wiadomo.
Ponieważ nie mam czasu na przeszukiwanie wszystkich stron, proszę o podpowiedź przynajmniej na której stronie odbyła się rozmowa z pułkownikiem na temat szyb i paliwa. To sobie odświeżę. Żebym mógł odpowiedzieć chłopakom rzetelnie i zgodnie z rzeczywistym stanem wiedzy Żwirka.
Pozdro.
======================================================================================================================
Natomiast nadal nie pamiętam CZY i CO o paliwie i szybach Żwirkowi wiadomo.
Ponieważ nie mam czasu na przeszukiwanie wszystkich stron, proszę o podpowiedź przynajmniej na której stronie odbyła się rozmowa z pułkownikiem na temat szyb i paliwa. To sobie odświeżę. Żebym mógł odpowiedzieć chłopakom rzetelnie i zgodnie z rzeczywistym stanem wiedzy Żwirka.
Pozdro.
======================================================================================================================
Kilo wody pod stopą!


- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6660
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Streszczenie:
-A to wy nie w sprawie paliwa?
Żwirko: Nie wracam do jednostki.
-A to zawieziecie rozkazy.
KONIEC
=============================================================
-A to wy nie w sprawie paliwa?
Żwirko: Nie wracam do jednostki.
-A to zawieziecie rozkazy.
KONIEC
=============================================================
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Dobre!
Czyli nie pamiętałem nic na temat szyb i paliwa, bo nic nie było do pamiętania. A nie, że zapomniałem.
Dzięks!
======================================================================================================================
Żwirko przez dłuższą chwilę zastanawiał się czy coś ktoś mówił mu może o dostawach paliwa i szyb dla Karasi z Dwudziestej Czwartej. Gdy stwierdził ponad wszelką wątpliwość, że takowych informacji jego mózgowie nie przechowuje, odezwał się:
- Niestety, panowie, nic nie wiem ani o paliwie, ani o szybach dla waszych samolotów. Przykro mi. - przeciągnął dłonią po włosach - A wracając do stanu eskadry: macie 11 sprawnych maszyn, które mogą polecieć na nowe lotnisko. I taką informację mam przekazać do lubelskiego sztabu. Czy dobrze zrozumiałem?
Kilo wody pod stopą!


- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6660
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
-I taką, że kończy nam się paliwo oraz szyby - dodał kapitan - Ale jutro popołudniu będziemy na pewno gotowi do działania... Tylko pytanie jak długo.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
- Tak jest, panie kapitanie! Zamelduję w sztabie, że 24 Eskadra dysponuje jedenastoma sprawnymi Karasiami, które mogą polecieć na nowe lotnisko, ale dopiero jutro po południu. I że eskadra potrzebuje pilnego uzupełnienia zapasów paliwa i rezerwowych szyb kabinowych. - Żwirko uśmiechnął się szelmowsko i prawie że puścił oko do Wojdy i Hrynaszkiewicza - A tak między nami panowie: chłopaki w dwudziestym roku wyrzucali Sowietom na łby bomby z otwartych kabin i żadnych szyb nie mieli... Ja w mojej pe-jedenastce też mam tylko z przodu malutką owiewkę i choć wiatr w uszach gwiżdże - daję radę... Byle wam dowieźli paliwo i amunicję, to może i bez szyb skopiecie Szwabom dupska. Już się tak nie pieśćcie - dobra czapka i szalik też załatwią sprawę!
Kilo wody pod stopą!


- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6660
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Kapitan odpowiedział:
-Ale oni nie leżeli w maszynach, że wiatr im dmucha za kołnierz. Nie mówiąc, że każda rozbita szyba to spadek prędkości, a te nasze maszyny są wolniejsze od szkopów i każdy kilometr na godzinę ma znaczenie.
Wtedy też wtrącił się podporucznik Hrynaszkiewicz:
-I polecimy na nowe lotnisko jeszcze dzisiaj, ale rzut kołowy pojedzie nocą. Potem trzeba będzie zorganizować lotnisko, sprawdzić pole startowe... Karaś z bombami to nie lekki myśliwiec. Jedna zdradliwa nierówność i ... - spojrzał na kapitana - Szkopy nie będą nam potrzebne. - znów spojrzał na Żwirka - Zapewne rano już będziemy w gotowości, ale wiecie... Wolę powiedzieć popołudniem, niż dostać rozkaz startu o świcie, gdy jeszcze nawet bomb nie wypakowano.
-Ale oni nie leżeli w maszynach, że wiatr im dmucha za kołnierz. Nie mówiąc, że każda rozbita szyba to spadek prędkości, a te nasze maszyny są wolniejsze od szkopów i każdy kilometr na godzinę ma znaczenie.
Wtedy też wtrącił się podporucznik Hrynaszkiewicz:
-I polecimy na nowe lotnisko jeszcze dzisiaj, ale rzut kołowy pojedzie nocą. Potem trzeba będzie zorganizować lotnisko, sprawdzić pole startowe... Karaś z bombami to nie lekki myśliwiec. Jedna zdradliwa nierówność i ... - spojrzał na kapitana - Szkopy nie będą nam potrzebne. - znów spojrzał na Żwirka - Zapewne rano już będziemy w gotowości, ale wiecie... Wolę powiedzieć popołudniem, niż dostać rozkaz startu o świcie, gdy jeszcze nawet bomb nie wypakowano.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
- Rozumiem, panowie - Żwirko na powrót spoważniał - Czyli Karasie odlatują dziś jeszcze, rzut kołowy nocą, a stuprocentowa gotowość jutro po południu. I nie bierzcie do siebie półżartu o szalikach, który miał wskazać raczej na waszą zawziętość. Sam wolałbym polecieć do walki nawet lekko uszkodzonym samolotem, niż patrzeć z dołu co łajdaki robią z naszymi miastami.
Staszek odetchnął głęboko, popatrzył kolejno na stojących w namiocie mężczyzn i zdecydowanym ruchem nałożył czapkę.
- Pozwolicie zatem, że się odmelduję i sprawdzę, czy nie ma mnie w lubelskim sztabie?
Staszek odetchnął głęboko, popatrzył kolejno na stojących w namiocie mężczyzn i zdecydowanym ruchem nałożył czapkę.
- Pozwolicie zatem, że się odmelduję i sprawdzę, czy nie ma mnie w lubelskim sztabie?
Kilo wody pod stopą!


- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6660
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
14:44
Gdy Żwirko podszedł do samochodu, sierżant Malcharek dał o sobie znać, jako "stróż dokumentacji"
-Panie poruczniku. Czy mamy wszystko? Rozkazy przekazane i meldunek odebrany?
Mówiąc to otworzył Żwirkowi drzwi, a gdy Żwirko potwierdził, zamknął drzwi za Stanisławem i obszedłszy samochód dookoła wsiadł na miejsce kierowcy i odpalając silnik zapytał:
-To jak to jest z tymi Karasiami, poruczniku? Ile ich mają?
Widać było, że jego biurokratyczną duszę najbardziej męczyła ta kwestia.
Gdy Żwirko podszedł do samochodu, sierżant Malcharek dał o sobie znać, jako "stróż dokumentacji"
-Panie poruczniku. Czy mamy wszystko? Rozkazy przekazane i meldunek odebrany?
Mówiąc to otworzył Żwirkowi drzwi, a gdy Żwirko potwierdził, zamknął drzwi za Stanisławem i obszedłszy samochód dookoła wsiadł na miejsce kierowcy i odpalając silnik zapytał:
-To jak to jest z tymi Karasiami, poruczniku? Ile ich mają?
Widać było, że jego biurokratyczną duszę najbardziej męczyła ta kwestia.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Żwirko ciężko westchnął.
- Jedenaście, Malcharek. Mają jedenaście Karasi zdolnych do lotu. Z postrzelanymi szybami i bez rezerwy paliwa. Wielka siła, sierżancie. Nie sądzicie?
- Jedenaście, Malcharek. Mają jedenaście Karasi zdolnych do lotu. Z postrzelanymi szybami i bez rezerwy paliwa. Wielka siła, sierżancie. Nie sądzicie?
Kilo wody pod stopą!


- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6660
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
Sierżant spojrzał na Żwirka i zapytał:
-Jakim sposobem? Hodują je, czy co? Mieli 10 maszyn, gdy opuszczali Kraków, stracili jedną. Nijak matematyka się nie zgadza. Co oni? W karty je wygrali?! - sierżant wskazał na okno na stojące maszyny
-Jakim sposobem? Hodują je, czy co? Mieli 10 maszyn, gdy opuszczali Kraków, stracili jedną. Nijak matematyka się nie zgadza. Co oni? W karty je wygrali?! - sierżant wskazał na okno na stojące maszyny
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem
- Oj, sierżancie! A co wam za różnica? - Żwirko nie zamierzał tracić czasu na jałowe rozważania - Może zdobyli na Niemcach? Może dostali od sąsiadów? A może mają dobrego intendenta, co to zgłasza dziesięć, a przemyca dwanaście? Wsio rawno! Ważne, że na dzień dzisiejszy zgłaszają jedenaście. I tego się trzymajmy. Ruszajcie wreszcie tego grata, Malcharek!
Kilo wody pod stopą!

