Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#46

Post autor: PL_Andrev » 12 lis 2022, 8:57

Andrzej zaczął standardowo od raportu lotu, aż doszedł do momentu kontaktu z przeciwnikiem:
Kontakt po stronie Słowackiej, nie udało się zidentyfikować typu samolotu. Po rozkazie z bazy powróciliśmy w rejon patrolu jednak przez niecałe 10 minut nie udało się odnaleźć raportowanego kontaktu. Po wejściu w rezerwę paliwa w trosce o bezpieczeństwo obu pilotów jak i maszyn wróciliśmy do bazy, uprzednio zgłaszając tę informację.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#47

Post autor: PL_CMDR Blue R » 12 lis 2022, 14:34

Dalsza część dnia minęła spokojnie i Andrzej mógł dokończyć w spokoju prasę. Anglicy szykowali się do wojny, minując podejścia do portów, a francuskie lotnictwo bombowe przeprowadziło pozorowany nalot na Londyn. Sojusznicy Polski byli gotowi do wojny, co działało uspokajająco.
23-8 - Bombowce.png

Spokój został jednak zakłócony nocą. Ledwo Andrzej położył się po byciu wieczorem w alarmie, gdy zbudziła go huk eksplozji dochodzący od strony Bielska. Na korytarzu zapanowało poruszenie, a Andrzej usłyszał, jak ktoś mówił: "Tam, ogień!"
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#48

Post autor: PL_Andrev » 12 lis 2022, 19:08

A że w nocy dalej było ciemno, Andrzej wzruszył ramionami i poszedł spać dalej.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#49

Post autor: PL_CMDR Blue R » 14 lis 2022, 8:44

Rano lotnisko huczało od różnych wersji. Zgadzały się tylko w jednym: Do eksplozji doszło we młynie tuż za centrum Bielska. Lecz czy to był wypadek (włącznie z przypadkowym wystrzałem z polskiej haubicy), czy sabotaż, było tyle wersji ilu rozmówców. Podhalańczycy wydawali się najlepiej zorientowani, gdyż to ich dywizja odpowiadała za bezpieczeństwo rejonu, jednak śledztwo prowadziły władze cywilne, a współpracujące jednostki należały do innego pułku (jak się Andrzej dowiedział do artylerii), pewne było, że nikt specjalnie ich nie będzie informował o sytuacji.
Klucz 1 - Grot 1, Grot 2
Klucz 2 - Biała 8, Biała 10

Drużyna 1: ppor. Tomasz Kazański/st. szer. Tadeusz Krieger
Drużyna 2: pchor. Andrzej Baran/kpr. Piotr Zaniewski
Drużyna 3: ppor. Bronisław Skibiński/plut. Antoni Markiewicz
Drużyna 4: pchor. Mikołaj Skarbek/st. szer. Paweł Kowala

W przypadku wykrycia wroga kierowana na niego jest drużyna w locie, w następnej kolejności w dyżurze. Maksymalnie 1 drużyna na 1 samolot nieprzyjaciela

23 Sierpnia 1939

4:00:
Klucz 1, Drużyna 4, Alarm
Klucz 2, Drużyna 3, Rezerwa

6:00
Klucz 1, Drużyna 2, Rezerwa
Klucz 2, Drużyna 1, Alarm

8:00:
Klucz 1, Drużyna 3, Alarm
Klucz 2, Drużyna 4, Rezerwa

10:00
Klucz 1, Drużyna 1, Dyżur
Klucz 2, Drużyna 2, Lot

12:00:
Klucz 1, Drużyna 4, Lot
Klucz 2, Drużyna 3, Dyżur

14:00
Klucz 1, Drużyna 2, Dyżur
Klucz 2, Drużyna 1, Lot

16:00:
Klucz 1, Drużyna 3, Alarm
Klucz 2, Drużyna 4, Rezerwa

18:00
Klucz 1, Drużyna 1, Rezerwa
Klucz 2, Drużyna 2, Alarm

20:00
Klucz 1, Drużyna 4, Alarm
Klucz 2, Drużyna 3, Rezerwa
Zgodnie z planem wyglądało na to, że mają dość wolny poranek, ale o 10:00 mieli być w powietrzu. W związku z tym poranek upływał pod znakiem prasy, radia i brydża. I najciekawsze wydawały się jednak wieści ze świata, a zwłaszcza o rozmowach Ribbentropa w Moskwie. "Przynajmniej jest ciepło" - skwitował niespodziewanie zmieniając temat kapral Zaniewski podczas tasowania kart. Z tym miał rację. Zapowiadał się ciepły, sierpniowy dzień.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#50

Post autor: PL_Andrev » 14 lis 2022, 19:18

- Panowie, gramy, gramy, póki nie trzeba się zwijać.
Ci na górze wiedzą lepiej od nas maluczkich.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#51

Post autor: PL_CMDR Blue R » 14 lis 2022, 20:23

Dziennik Zasadzki Aleksandrowice

Lot numer 09/08/39
Start: 10:00
Typ misji: Patrol
Biała 8 - PZL P.11c 4KM - pchor. Andrzej Baran
Biała 10 - PZL P.11c 4KM - kpr. Piotr Zaniewski

Formacja: Klucz

Pogoda: Pogodnie. Brak chmur

Trasa:
1 - Start w Aleksandrowicach, wzlot na 3km
2 - Lot nad Cieszyn
3-4-5 - Patrol na linii Bogumin-Wisła-Korbielów (przelot kilkukrotny)
6 - Powrót na lotnisko o 12:00

Obrazek

Zasady walki:
Intruzów zmuszać do lądowania serią ostrzegawczą. Nie strzelać do intruzów, nawet gdy otworzą ogień.
Była 10:55. Andrzej leciał spokojnie w kierunku Bogumina, mijając Cieszyn, gdy przez radio otrzymał meldunek:
-Klucz 2, Klucz 2. Intruz nad 4-17 (Bogumin)....
Andrzej miał coś szczęście do przeciwników. I teraz był blisko niego. I wtedy przez radio dokończono meldunek, psując momentalnie humor.
-... Wysokość 6000 metrów.
Teraz samolot Andrzeja leciał spokojnie z prędkością 250km/h... Na 6000 metrów, silnik maszyny będzie się powoli dusił... Podobnie jak on, jak nie założy maski inhalatora... Wtedy też w radio usłyszał jeszcze jeden meldunek:
-Klucz 1 idzie na pomoc.

23-08 Bogumin.jpg
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#52

Post autor: PL_Andrev » 14 lis 2022, 22:33

- Podchodzę pod cel - odparł Andrzej do interkomu, po czym PZLka zaczęła się powoli wspinać na wysokość docelową.
- No malutka zobaczymy - powiedział pieszczotliwie gdy wspinał się ku górze. W teorii mógł wspiąć się na 8000 m, a niektórzy byli jeszcze wyżej...
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#53

Post autor: PL_CMDR Blue R » 14 lis 2022, 23:07

11:03
Gdy przekroczył 5km, dało się odczuć, że silnik nie pracuje idealnie. Wskaźniki pokazywały, że choć utrzymywał wysokie obroty, to jednak te spadały, gdy silnik nie mógł złapać odpowiednio dużej ilości powietrza. Dodatkowo te karabiny na skrzydłach wydawały się nagle ważyć tony... W lusterku dostrzegł, że jego skrzydłowy, lecący na maszynie bez dodatkowych KMów, wznosił się ciut lepiej od niego. Te dodatkowe ciężary teraz dawały o sobie znać.

Dolatywali właśnie nad Bohumin i to Piotr pierwszy dostrzegł nieprzyjaciela
-Widzę go. Pierwsza. Wysokość 6-300 do 6-500 [metrów].
Andrzej dostrzegł też samolot. Błyszczący Dornier leciał wyżej od nich, a on potrzebował jeszcze 2-3 minut wznoszenia, aby się z nim zrównać. Mógł też pociągnąć mocniej drążek i lecieć na granicy przeciągnięcia, jednak jakby utracił stateczność, to zysk z szybszego wznoszenia mógłby być niczym w porównaniu z utraconą wysokością. Andrzej spojrzał na wskazówkę, która właśnie przekraczała szósty tysiąc....

23-08 Bogumin 1103.jpg
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#54

Post autor: PL_Andrev » 14 lis 2022, 23:21

- Potrzebuję jeszcze trochę czasu, czekaj na mnie - odpowiedział Andrzej. Choć kusiło to nie zdecydował się na bardziej agresywne wznoszenie.
Niemiec i tak pewnie zaraz ucieknie.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#55

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 lis 2022, 12:05

Piotr zwolnił wznoszenie, trzymając się trochę powyżej Andrzeja, ale cały czas mając go w zasięgu wzroku. Andrzej spiralnie wspinał się wokół lecącej w górze maszyny, gdy Piotr powiedział przez radio.
-Biała 8 skręćcie na trzecią!
Było to zaskakujące od skrzydłowego. Dodatkowo na trzeciej w pewnej odległości powyżej był właśnie Niemiec, a Andrzej nie chciał lecieć na niego będąc pod nim. Wtedy Piotr dodał:
-Zaraz przekroczymy granicę.
Andrzej spojrzał na busolę. Oblatywał przeciwnika w tej chwili od zachodu, a przeciwnik był tuż przy granicy. Mógł przelecieć przez granicę, alb musiał się do niego zbliżyć, albo.... zawrócić i znów próbować podejść od południa... Tylko tu wskazane by było na chwilę wyrównać lot i zwiększyć prędkość przed zwrotem...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#56

Post autor: PL_Andrev » 15 lis 2022, 15:29

- Skręcamy i wznosimy się lecąc na przeciwnika, jednocześnie skracamy dystans!
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#57

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 lis 2022, 15:46

Andrzej wykonał zwrot na samolot przeciwnika i wznosił się w jego stronę... I wtedy stało się niespodziewane... Z silników Dorniera buchnął dym, a samolot, wykonał zwrot w stronę Andrzeja. Tego się po Niemcu nie spodziewał... Choć było zimno, momentalnie Andrzejowi zrobiło się gorąco... Nagle spostrzegł, że przeciwnik nie leci na niego, a kieruje się, aby przelecieć ponad nim... Jakby atakował kogoś wyżej, ponad Andrzejem... Chociaż przeciwnik był wyżej, Andrzej był w stanie zadrzeć maszynę i wykonać jeden przelot obok samolotu nieprzyjaciela...

23-08 Bogumin 1105.jpg

=====================
Do17 Podejście: 1, Faza 1
Dystans: Daleki


DING, DING, DING!
Ogłaszam pierwszy lot, który uzyskuje status LOTU BOJOWEGO (które liczą się do EXP)

Podejście. Będą 3 fazy. Ze względu na konieczność poderwania maszyny, możesz odbyć tylko 1 fazę, po której musisz uzyskać nowe przechwycenie

Przechwycenie składa się z 3 faz:
Dalekiej, Średniej i Bliskiej
Jedna faza to sekundy, o ile nie ułamki sekund.

Akcje możliwe do wykonania, jedna na fazę:
Zbliżenie (bez ognia)
Beczka (neguje obrażenia od ognia npla, działa jak zbliżenie)
Przerwanie podejścia (odlot)
Atak [cel: Skrzydło (wybrane), Kadłub lub (w czasie pokoju) Seria ostrzegawcza* - obok samolotu) - do wyboru: KMy w Kabinie, KMy na Skrzydle lub Wszystkie KMy

Skrzydłowy może zostać poinstruowany w dowolnej fazie, aby też zaatakować, gdy jest obecny.

Podkreślę tylko czas, że faza to sekundy... Więc efekt serii ostrzegawczej... będzie widać po podejsciu.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#58

Post autor: PL_Andrev » 15 lis 2022, 16:36

Andrzej nacisnął spust - seria ostrzegawcza ze wszystkich KMów pomknęła w kierunku niemieckiego samolotu.
- Skrzydłowy, jak strzeli do mnie, wal w skrzydło!
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5501
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#59

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 lis 2022, 16:43

Gdy Andrzej zadarł nos i nacisnął spust pociski przeleciały obok niemieckiej maszyny. Dało się odczuć, jak polska maszyna wytraca prędkość... Tymczasem Dornier rósł gwałtownie w oczach...
Wtedy usłyszał w radio głos podporucznika Tomasza Kazańskiego:
"pilnujcie by nie doszli do granicy, strzelajcie przed dziób, ścigamy gada !!!!"
23-08 Bogumin 1105a.jpg

=====================
Do17 Podejście: 1, Faza 2
Dystans: Średni
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1077
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R1 - pchor. Andrzej Baran - ostatnie dni pokoju

#60

Post autor: PL_Andrev » 15 lis 2022, 21:35

- Gościu, ostatnie ostrzeżenie - zacisnął zęby Andrzej ponownie strzelając przed nos Dorniera.
- Skrzydłowy, popraw, przed nos!
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

ODPOWIEDZ