Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#16

Post autor: PL_danio25 » 28 kwie 2023, 21:59

-Niestety jesteśmy na widelcu, musimy być uważni bo nie wiadomo jak to się wszystko potoczy? Wiadomo coś o walkach na lądzie? Co nie będzie tak, że dostaniemy rozkaz ewakuacji.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#17

Post autor: PL_CMDR Blue R » 28 kwie 2023, 23:36

Ciężarówki zatrzymały się obok Mercedesa, na rampie, zaraz obok cysterny, gdzie czekali już piloci, którzy pojechali z Andrzejem przodem. Andrzej zjawił się zaraz potem i Bronek podszedł do niego mówiąc:
-Skończyło się na strachu, jak widać. Bomby poszły w pole... Chyba tam ostatnio drzewa ścinaliśmy... Zgłosiliście spuszczanie paliwa? - powiedział wskazując ręką na stacji
Andrzej zamachał jakimś kwitem i powiedział, marszcząc brwi:
-Mam zgodę na rozładunek, to chyba to samo?
To rozbroiło Bronka, który powiedział tylko:
-Chyba - powiedział Bronek - Nigdy nie pracowałem na PKP.

Zdjęli beczki z ciężarówek... i wtedy zaczęło się kombinowanie. Beczka stojąca na rampie była zbyt wysoko, aby spuścić z niej paliwo, a stawiając ją po drugiej stronie, beczka chciała spaść ze żwirowiska. Nie mówiąc już o tym, że gdyby po torze obok jechał jakiś pociąg, to musieliby przerwać akcję. Ale, że pomysłowość ludzka nie zna granic, wkrótce pierwsza z 25 beczek była pełna. I wtedy dopiero zaczęły się schody. Ciężarówka stała na rampie, sama jej paka była wysoko, a beczka pełna paliwa była wyraźnie cięższa od pustej, a trzeba było ją podnieść na rampę i potem na samochód.

Przy drugiej beczce, wszyscy przeklinali w duchu, przy czwartej mieli już tego dość, a przy piątej spoglądali na pozostałe 20, które wydawały się pracą godną Syzyfa. Od razu zaczęły pojawiać się pomysły usprawnienia. Począwszy od spuszczenia paliwa gumowym wężem, aż po wysłanie ciężarówki do Aleksandrowic po pompę, którą zwykle uzupełniano paliwo w ich samolotach. I ten ostatni pomysł wydał się najlepszy, zwłaszcza, że można było uzupełniać paliwo w beczkach już na samochodzie. Bronek powiedział do Andrzeja:
-Podajcie klucze od Mercedesa. Spróbuję zorganizować pompę, gdy tylko rozładujemy pierwszy samochód.
Paweł Kowala szepnął do Mikołaja:
-Oficerowie uciekają od pracy pierwsi...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#18

Post autor: PL_danio25 » 29 kwie 2023, 22:01

-Co zrobić Paweł. Przynajmniej ma większe szanse załatwić coś z tą pompą niż my.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#19

Post autor: PL_CMDR Blue R » 01 maja 2023, 18:28

Chorąży Baran dowodząc "stacją paliwową", wysłał kaprala Zaniewskiego z pierwszą ciężarówką paliwa, a po czym pozostali piloci zajęli się zapełnianiem kolejnej ciężarówki. Wszystkim już odpadały ręce, gdy kapral Zaniewski wrócił, przywożąc tak oczekiwaną pompę paliwową. Dalsza robota była już prostsza, choć pompą też musieli namachać się, aby uzupełnić paliwo i o 10:00 przywieźli cztery kolejne ciężarówki paliwa, zostawiając za sobą w połowie opróżnioną cysternę.

Gdy około 10:00 wrócili na lotnisko, dostrzegli, że mechanicy szykowali do lotu Grota 1 i Białą 8, choć obie maszyny były postrzelone. Kapral Markiewicz podszedł do nich, aby pomóc rozładować paliwo i na pytania o maszyny odpowiedział:
-Będziemy je zabierać do Krakowa na naprawy. Przy okazji porucznik ma spróbować skontaktować się z dywizjonem po nowe rozkazy.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#20

Post autor: PL_danio25 » 16 maja 2023, 11:47

-A co z nami kapralu? Mogą nas przesunąć na inne lotnisko, jeśli sytuacja ze szkopami się bardziej rozwinie?

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#21

Post autor: PL_CMDR Blue R » 16 maja 2023, 15:17

-Na pewno. Najważniejsze, abyśmy byli w kontakcie z dowództwem - powiedział kapral.

Gdy kończono rozładunek, podporucznik Skibiński wraz z kapralem udali się do samolotów, odlatując ku wschodowi.

12:30
Obiad miał dobry smak, ale jakoś sytuacja nie wpływała pozytywnie na apetyt. Telefon dzwonił coraz rzadziej (zapewne w związku, że każda prośba o wsparcie musiała spotkać się z domową), a i piloci, co odlecieli nie dawali znaku życia. "Święty" dostał informację, że o 14:30 Grot 2 będzie gotowy i to on miał pełnić dyżur, gdy mechanicy mieli szykować drugą maszynę.

Tuż przed 14:00 Prace nad Grotem 2 dobiegały do końca i Leon kazał szykować paliwo oraz pompę, gdyż ciężar maszyny już nie przeszkadzał w naprawach. Święty znów pomagał wytoczyć beczki paliwa pod pompę, gdy odgłos toczenia zaczął zagłuszać odgłos samolotów nadchodzący ze wschodu. Zatrzymali beczki i natychmiast warkot maszyn był wyraźniej słyszalny. Nie było nic widać na niebie, ale pewne było, że od wschodu do Bielska zbliżają się bombowce. Czy polskie, czy niemieckie, tego nikt jednak nie wiedział...
Podchorąży Baran jednak nie czekał na potwierdzenie, tylko wykrzykiwał:
-Do schronów, do schronów!
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#22

Post autor: PL_danio25 » 16 maja 2023, 18:39

Pobiegł razem z resztą do schronu, mając nadzieję, że to polskie samoloty, jeśli szkopskie, to by ewentualnie wzięły na cel to samo miejsce co ostatnio.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#23

Post autor: PL_CMDR Blue R » 16 maja 2023, 19:43

Na szczęście nie musieli sprawdzać skuteczności rowów. Bombowce Luftwaffe zaatakowały centrum miasta, skąd dochodziły odgłosy eksplozji, a potem przeleciały ponad Aleksandrowicami. Mikołaj spoglądał w górę, jak blisko dwudziestka Ju-87 sztuka przelatywała na wysokości kilometra-dwóch nad ich lotniskiem, kierując się do Rzeszy...

Gdy tylko odleciały wszyscy zaczęli wychodzić z rowów.
-Chyba nie wiedzą, że tu jesteśmy - powiedział szeregowy Krieger.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#24

Post autor: PL_danio25 » 16 maja 2023, 20:29

-Wkrótce się pewnie zorientują szeregowy, musimy uważać, bo nigdy nie wiadomo co wykombinują szkopy.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#25

Post autor: PL_CMDR Blue R » 16 maja 2023, 20:42

Po zakończeniu prac przy Grocie 2, Mikołaj dostał rozkaz czekania w gotowości. Nie minęło wiele czasu, gdy około 15:30 w Aleksandrowicach ponownie usłyszano odgłos silnika lotniczego, od jakiegoś pojedynczego samolotu na wschodzie. Porucznik Kazański wykrzyknął do Skarbka:
-Chorąży Skarbek - startujecie! Jeśli to samolot zwiadowczy i przeleci nad nami - zestrzelcie go.
Ostatnie słowa dowódcy Zasadzki zagłuszył odgłos uruchamianego silnika Grota 2. Mikołaj cieszył się, że tym razem nie był widzem, a mógł wreszcie ruszyć do boju. Zwiększył obroty i ruszył na ciasne pole startów między drzewkami i po oderwaniu się od ziemi na południe od lotniska zaczął wspinać się wyżej i wyżej. Wtedy w radio odezwał się Tomasz:
-Grot 2, pojedynczy cel na wschodzie. Nabierz wysokości i zaatakuj z przewagą!
Święty spojrzał na wschód i dostrzegł lecący nisko samolot, trochę poniżej jego, kierujący się w stronę Aleksandrowic. Miał jeszcze chwilę, którą mógł wykorzystać ma nabranie wysokości albo mógł też od razu ruszyć na przeciwnika...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#26

Post autor: PL_danio25 » 27 maja 2023, 23:16

Zgodnie z poleceniem Tomasza, Mikołaj wykonał manewr nabrania wysokości.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#27

Post autor: PL_CMDR Blue R » 28 maja 2023, 10:03

Mikołaj nabrał wysokości i na tle budynków dostrzegł przemykający kształt samolotu. Z tą przewagą wysokości runął na przeciwnika nie pozostawiając mu możliwości ucieczki... Odległość malała szybko i Mikołaj rozpoznawał coraz więcej detali. Miejsce dla pilota i obserwatora, zastrzały pod skrzydłami, podwozie, zamalowane niedbale szachownice, których czerwień i biel jeszcze przebijała pod farby...

Był akurat w odległości w której można było otwierać ogień...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#28

Post autor: PL_danio25 » 28 maja 2023, 20:28

Nie mógł Mikołaj zrobić nic innego w tej sytuacji, jak zgłosić do dowództwa, ze jest to nasz samolot.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5502
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#29

Post autor: PL_CMDR Blue R » 29 maja 2023, 10:36

Chcąc nie chcąc Mikołaj musiał śmignąć obok maszyny noszącej polskie oznaczenia, po czym poderwał maszynę w górę i zaczął zataczać kręgi. Teraz dopiero rozpoznał w pełni samolot łącznikowy RWD, którego pilot machał skrzydłami i jedną ręką, jakby chciał zwrócić uwagę Mikołaja, że nie jest wrogiem. Lecąc blisko Mikołaj dostrzegał kolejne detale. To był samolot łącznikowy dywizjonu!

Po zameldowaniu przez radio spotkania, nakazano Świętemu, aby pozostał nad obszarem lotniska i informował o zbliżających się Intruzach.
Mikołaj wzniósł się, obserwując jak RWD podchodzi do lądowania na ich zalesionym lądowisku. Pilot wydawał się nie przejmować dodatkowymi drzewami, więc Mikołaj skupił się na obserwacji nieba. Gdy ponownie spojrzał na ziemię dostrzegł kurz i zmierzających w jego stronę ludzi. Spod unoszącego się kurzu widział polskie oznaczenia i malowanie spodu skrzydeł. RWD leżał na plecach...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_danio25
Posty: 215
Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33

Re: R2 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - Z armią "Kraków"

#30

Post autor: PL_danio25 » 29 maja 2023, 18:20

Nie była to przyjemna informacja dla niego, od razu skontaktował się przez radio by się coś dowiedzieć o całej sytuacji i o tym czy nie będzie przeszkód, jak on będzie musiał lądować.

ODPOWIEDZ