Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Była 14:15, gdy wrócili na lądowisko. Gdy dojeżdżali w miejsce, gdzie stały samochody, Andrzej dostrzegł, że w miejscu, gdzie stał wcześniej mercedes, stał teraz jakiś cywilny samochód, który nie należał do dywizjonu. Do samochodu kierowało się jakiś dwóch pilotów, z czego jeden miał obandażowaną rękę. W chwilę Andrzej poznał, że był to sierżant Flanek, co wskazywało, że musiał zostać ranny w ich ostatniej walce. I wtedy drugi z pilotów, który już miał wsiadać do samochodu, odwrócił głowę i spojrzał w kierunku Andrzeja. I momentalnie Andrzej zauważył, że to podporucznik Żwirko, którego 3 września z rana odesłali do szpitala w Krakowie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Andrzej uśmiechnął się i machnął Żwirkowi ręką na powitanie.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Żwirek musiał go zobaczyć w samochodzie, gdyż zamiast wsiadać do "swojego" ruszył biegiem w stronę drogi, którą jechał Andrzej, machając w ich stronę rękami. Kierowca byłby ślepy, jakby tego nie zauważył i powiedział:
-Panie poruczniku, chyba porucznik Żwirko wrócił i chce się z nami, a zwłaszcza panem przywitać...
Kapral Bzdera rzucił z bananem na ustach:
-Albo zakopali między nami miny i wrzeszczy "stać, ani koku dalej"
-Panie poruczniku, chyba porucznik Żwirko wrócił i chce się z nami, a zwłaszcza panem przywitać...
Kapral Bzdera rzucił z bananem na ustach:
-Albo zakopali między nami miny i wrzeszczy "stać, ani koku dalej"
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Andrzej aż był zdziwiony spontanicznością Żwirka.
Wysiadł z samochodu, szeroko się uśmiechnął i rozłożył ręce na powitanie.
Wysiadł z samochodu, szeroko się uśmiechnął i rozłożył ręce na powitanie.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Żwirko wręcz wpadł na Andrzeja z serdecznym, przyjacielskim "przyklepaniu misia", po czym odsunął Andrzeja na długość rąk i powiedział:
- Toż to radość dla oczu moich, że cię widzą! Niestety, teraz nie porozmawiamy. Mam kilka rozkazów do wypełnienia i muszę gnać. Ale dziś jeszcze, jak Bóg da, przylecę wyremontowaną maszyną na nowe lotnisko - ponownie serdecznie klepnął Andrzeja w ramię - to się nagadamy za wszystkie czasy!
- Toż to radość dla oczu moich, że cię widzą! Niestety, teraz nie porozmawiamy. Mam kilka rozkazów do wypełnienia i muszę gnać. Ale dziś jeszcze, jak Bóg da, przylecę wyremontowaną maszyną na nowe lotnisko - ponownie serdecznie klepnął Andrzeja w ramię - to się nagadamy za wszystkie czasy!
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- No nowe lotnisko? To się przenosimy? - zapytał Andrzej zdumiony.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Staszek odpowiedział - Tak. Przywiozłem z Lublina rozkaz o natychmiastowym przebazowaniu dywizjonu na lotnisko w Strzelcach, na południowy wschód od Chełma. I macie tam być dziś wieczorem. Ja też tam dotrę, ale muszę jeszcze wypełnić kilka rozkazów, więc gnam. Do zobaczenia! - wykrzyknął i podbiegł do Peugeota, którym podjechał sierżant Malcharek, członek sztabu pułku [rozwiązanego 31 sierpnia], co zawsze ścigał wszystkich w pułku za jakiś brak podpisu i pilnował dokumentacji. Żwirko wsiadł do samochodu i ruszył machając do Andrzeja. W tym samym czasie do Andrzeja podszedł sierżant Leopold Flanek i powiedział:
-Jest pan cały poruczniku?
-Jest pan cały poruczniku?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Tak sierżancie, ale trochę strachu się najadłem. Idę teraz do porucznika się zameldować.
Czy jest coś co powinienem wiedzieć przed tą wizytą?
Czy jest coś co powinienem wiedzieć przed tą wizytą?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
-Porucznika nie ma - powiedział Leopold - Kapitan wysłał go do Lublina po rozkazy... i chyba z porucznikiem Żwirko się rozminęli... Czy o porucznika Pilcha pan pyta?
[Przypomnienie hierarchii.
Kapitan Jasionowski - dowódca dywizjonu, on przekazuje rozkazy dowódcom eskadr i oficerowi taktycznemu, który jest jego zastępcą.
Podporucznik Pilch - oficer taktyczny - zastępca
Podporucznik Gwarczyński - twój przełożony, dowódca eskadry 121 i równolegle Kapitan Wiórkiewicz - dowódca eskadry 122 w ramach której leciałeś na patrol]
[Przypomnienie hierarchii.
Kapitan Jasionowski - dowódca dywizjonu, on przekazuje rozkazy dowódcom eskadr i oficerowi taktycznemu, który jest jego zastępcą.
Podporucznik Pilch - oficer taktyczny - zastępca
Podporucznik Gwarczyński - twój przełożony, dowódca eskadry 121 i równolegle Kapitan Wiórkiewicz - dowódca eskadry 122 w ramach której leciałeś na patrol]
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Ech, to od razu do dowódcy idę zameldować gotowość do służby, ale może nie będzie tak źle.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
I tylko podporucznika Gwarczyńskiego brakowało w namiocie dowodzenia, gdy Andrzej dotarł. Kapitan po zameldowaniu Andrzeja powiedział:
-Dobrze, że jesteście. Będziemy się przenosić i już tylko na was czekaliśmy.
-I powrót radiostacji - dodał Edward Pilch
Kapitan Jasionowski zapytał:
-Poruczniku. Wasz patrol został całkowicie rozbity. Sierżant Flanek wrócił ranny, jego maszyna kapotowała na polu. Słyszeliśmy trochę w radio. Powiedzcie nam, ale tak w mocnym skrócie, co się stało. Pełnym raportem zajmiemy się na nowym lądowisku.
-Dobrze, że jesteście. Będziemy się przenosić i już tylko na was czekaliśmy.
-I powrót radiostacji - dodał Edward Pilch
Kapitan Jasionowski zapytał:
-Poruczniku. Wasz patrol został całkowicie rozbity. Sierżant Flanek wrócił ranny, jego maszyna kapotowała na polu. Słyszeliśmy trochę w radio. Powiedzcie nam, ale tak w mocnym skrócie, co się stało. Pełnym raportem zajmiemy się na nowym lądowisku.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Tak w wielkim skrócie? - zastanowił się Andrzej - walczyliśmy bez przewagi ilościowej, a wydaje mi się że to przeciwnik miał przewagę ilościową. Wrogie maszyny nie były w stanie dorównać naszym płatowcom w manewrach, ale nie byliśmy w stanie oderwać się od wroga.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
-Widzieliście, aby nieprzyjaciel poniósł jakieś straty w starciu? - zapytał Edward
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Nie, panie kapitanie. Byliśmy zajęci odciąganiem eskorty od grupy bombowej, a atakujące nas myśliwce nie odniosły obrażeń z naszego ataku.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5866
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Kapitan powiedział:
-Dobrze, to co pilne mamy. Dwie utracone maszyny, jedna do odzyskania, nieprzyjaciel raczej nie poniósł strat, albo były niewielkie. To wracamy do przenosin. Porucznik Gwarczyński jest w Lublinie, wkrótce wróci. Niemniej nie jest wciąż w pełni sprawny do latania, a wasz samolot trzeba dostarczyć do nowego lotniska. Poruczniku Baran, kogo widzielibyście, aby leciał na nowe lotnisko?
-Dobrze, to co pilne mamy. Dwie utracone maszyny, jedna do odzyskania, nieprzyjaciel raczej nie poniósł strat, albo były niewielkie. To wracamy do przenosin. Porucznik Gwarczyński jest w Lublinie, wkrótce wróci. Niemniej nie jest wciąż w pełni sprawny do latania, a wasz samolot trzeba dostarczyć do nowego lotniska. Poruczniku Baran, kogo widzielibyście, aby leciał na nowe lotnisko?
Lądowisko Kraczewice
ppor. Ludwik Gwarczyński, (LudwikG) - Lekko ranny, zmęczenie (6 lekko zmęczony) - EXP 7/4 Zestrzelenia 2 He-111
ppor. Andrzej Baran (PL_Andrev) - Zdrowy, zmęczenie 1 (wypoczęty) - EXP 6/4 Zestrzelenia: 1/2 Ju87
ppor. Mikołaj "Święty" Skarbek (NPC) - Zdrowy, zmęczenie 1 (wypoczęty) - EXP 5/4 [w tym 1/3], uszkodzenie Me110, zestrzelenie: 2,5 He111, 2x1/2 Ju87, 1 Bf109 (prawdopodobne)
sierż. Leopold Flanek, (NPC) skrzydłowy Stanisława Żwirko - Lekko ranny, zmęczenie 2 (wypoczęty) - EXP 3/4 - Zestrzelenia: 1 Ju87, 1 Bf109, Me110 (prawdopodobne)
plut. Jan Kremski, (NPC) skrzydłowy Feliksa Piłsudskiego - Zdrowy, zmęczenie 5 (wypoczęty) - EXP 3/4 [w tym 2/3] - Zestrzelenia: 2x Bf109, 1 Bf 109 (prawdopodobnie)
kpr. Tadeusz Arabski, (NPC) skrzydłowy Mikołaja Skarbka - Zdrowy, zmęczenie 8 (lekko zmęczony) - EXP 7/4 Zestrzelenia 2x 1/2 Ju87, 1/2 He111
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)