Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#106

Post autor: PL_CMDR Blue R » 01 lip 2024, 22:25

Sprawdzaj dłużej.
Bo on znalazł samoloty z tego nalotu, co Żwirko się przed bombami chował :P


Ps.
Nadzieja wstąpiła w me serce!
A już myślałem, że te PZL-e latały "na powietrze"!
Nie łapię. Rozwiniesz?
===============
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1111
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#107

Post autor: PL_Qbik » 03 lip 2024, 21:29

Wyjaśniam (rozwijam :yes):
Gdy przeczytałem, że "Andrzej uznał że jeszcze ma paliwa na 30 minut patrolu", zrozumiałem, że PZL-e w tym PBF-ie potrzebują do lotu realnego paliwa, a nie nierealnego "powietrza". Zatem wstąpiła w me serce nadzieja, że Andrev już wkrótce (?!) zakończy swój patrol - który TRWA I TRWA - i wreszcie będę mógł wrócić do akcji, po
"[małej pauzie, aż Andrzej zakończy poranny lot]"
. (Cytat z MG :book )

O.K. To tymczasem - borem lasem. Idę sprawdzać ile Andrev ma jeszcze tego paliwa.
:rtfm

=================================================================================================================

Oj gorąco tam u Andreva, gorąco! Choć ci nieszczęśni Niemce mogliby się jednak zdecydować czy "zadzierają ogony", czy "zadzierają nosy"...
:lol
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#108

Post autor: PL_CMDR Blue R » 03 lip 2024, 22:35

A bo jedni tak, drudzy inaczej :P Zdecydować się nie mogli.

(poprawione, pisałem wtedy na szybko robiąc trzy rzeczy na raz)
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1111
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#109

Post autor: PL_Qbik » 04 lip 2024, 21:42

Trzymam kciuki za ocalenie postaci Andreva - czyli za wyniki rzutów kostkami MG...
:ok:
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#110

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 lip 2024, 22:06

Rzuca Pingwin, więc jego proś :)
===================
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1111
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#111

Post autor: PL_Qbik » 05 lip 2024, 22:03

A dlaczego rzuca Pingwin, a nie Ty?!

:eek
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#112

Post autor: PL_CMDR Blue R » 05 lip 2024, 22:36

Bo w pracy nie mam kości, ale Pingwin wtedy ma pod ręką :) I mogę w przerwie posty pisać :)
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1111
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#113

Post autor: PL_Qbik » 06 lip 2024, 21:29

Ciekawe gdzie Pinguin pracuje, że sobie tak może tam rzucać kościami (kośćmi?, kościma?)?!
:lol

===============================================================================

ANDREV! Ty nieszczęsny
ranny łosiu oddzielony od stada
!!!
:eek :bokser: :zastrzele:

Trzymam za Ciebie!
:ok:
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#114

Post autor: PL_CMDR Blue R » 06 lip 2024, 22:46

PL_Qbik pisze:
06 lip 2024, 21:29
Ciekawe gdzie Pinguin pracuje, że sobie tak może tam rzucać kościami (kośćmi?, kościma?)?!
Nazywa się to "urlop wypoczynkowy" :)

Czyli coś, co ja też właśnie zaczynam
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1111
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#115

Post autor: PL_Qbik » 07 lip 2024, 19:03

O!!! No to kości wracają do właściwej osoby...
:punk
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#116

Post autor: PL_CMDR Blue R » 08 lip 2024, 14:40

13:44 Kraczewice (Prywatne)
Sierżant Malcharek zwolnił tuż przed zabudowaniami wioski i skręcił w polną drogę prowadzącą do wiatraka. Jednocześnie wskazał głową na linię telefoniczną z której przewody szły ku pobliskim drzewom.
-Tu mają telefon, a tam... - skinął głową do przodu, po czym przerwał i nacisnął hamulec, gdy zza pobliskiej lipy wyszedł na drogę wartownik, w którym Żwirek rozpoznał szeregowego Dworaka, jednego z wartowników z pułku Krakowskiego.
Sierżant opuścił szybę, a szeregowy podszedł i powiedział:
-Panie sierżancie. Pan do kapi...
Sierżant przerwał wskazując na siedzącego obok Żwirka:
-Pan porucznik.
Szeregowy zmieszał się na moment, ale natychmiast się poprawił:
-eee. Przepraszam, panie poruczniku. Panie poruczniku, pan do kapi... - tym razem przerwał spoglądają na Żwirka i wyraźnie go rozpoznając - Pan porucznik! Witamy z powrotem. Wraca pan do jednostki, panie poruczniku?
Sierżant Malcharek chyba dobrze się bawił robiąc za szofera, gdy zwrócił się do Żwirka:
-Poruczniku?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1111
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#117

Post autor: PL_Qbik » 08 lip 2024, 21:48

Żwirko pochylił się w kierunku żołnierza.
- Witam Was, Dworak! Tak, wracam, ale nie od razu. Tak, ja do kapitana. Z rozkazami z dowództwa. Puścicie nas? - oparł się z powrotem na fotelu i marszcząc brwi spojrzał na Malcharka - Nie róbcie sobie jaj z pogrzebu, sierżancie. Ruszajmy, bo czasu szkoda. Niemiec nie czeka.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#118

Post autor: PL_CMDR Blue R » 09 lip 2024, 18:22

Ruszyli dalej, wjeżdżając pod drzewa, pod którymi stały zamaskowane ciężarówki oraz samoloty. Na jednym z nich "Żwirek" dostrzegł "konika" 122-eskadry, a na sąsiednim znak grota i cyfrę 10... Ale coś z tą maszyną było nie tak.... Niemniej nie to przyciągało uwagę. Większą uwagę przyciągnął Leopold Flanek, który z obandażowaną ręką przyglądał się, kto to właśnie zajeżdżał pod lądowisko cywilnym samochodem.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1111
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#119

Post autor: PL_Qbik » 11 lip 2024, 19:56

Żwirko gwałtownym ruchem położył dłoń na ramieniu Malcharka, bezwiednie mocno ją zaciskając.
- Zatrzymaj, sierżancie, przy tym człowieku!
Wóz z szarpnięciem stanął tuż przed Flankiem. Gdy kierowca, w najwyższym stopniu zaintrygowany zachowaniem Staszka, rozcierał obolałe od uścisku ramię, Żwirko otworzył drzwi i wysiadł. Przez dłuższą chwilę stał naprzeciw Leopolda, a wzruszenie ściskało mu gardło. Jego skrzydłowy! Ile ciężkich i wzniosłych chwil razem w boju! Żywy i zdrowy...
Nie mogąc wydobyć z siebie słowa, Żwirko po prostu rozpostarł ramiona. Flanek zrobił to samo i padli sobie w objęcia w serdecznym uścisku, znanym powszechnie pod nazwą "klepania misia".
Sierżant Malcharek przestał masować sobie zgniecione ramię, a gdyby jego opadająca w zdumieniu żuchwa nie miała naturalnych zawiasów, zatrzymała by się dopiero na kolanach.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 5866
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Pod Lublinem

#120

Post autor: PL_CMDR Blue R » 11 lip 2024, 21:30

-Panie poruczniku - powiedział Flanek podczas "misia" - Miło pana widzieć. Ostatnio to tylko ludzie odchodzą, a nie wracają.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ