Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Wychodząc wpadł na kapitana Sędzielowskiego, zmierzającego do pokoju operacyjnego.
-Ludwik, dobrze, że cię widzę. Nie chcę cię pozbawiać prawa do lotów, ale potrzebuję kogoś, kto pojedzie w razie potrzeby do Krakowa. Zapytam wprost, czy jak jedna maszyna będzie wyeliminowana z lotów, nie będziesz mieć za złe, jak wyślę cię do sztabu?
-Ludwik, dobrze, że cię widzę. Nie chcę cię pozbawiać prawa do lotów, ale potrzebuję kogoś, kto pojedzie w razie potrzeby do Krakowa. Zapytam wprost, czy jak jedna maszyna będzie wyeliminowana z lotów, nie będziesz mieć za złe, jak wyślę cię do sztabu?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
- Co mam odpowiedzieć kapitanie ?!
Rozkaz to rozkaz. Jesteśmy tu by służyć i bronić, a nie obrażać się czy mieć za złe.
Jak będzie trzeba to pojadę może pan na mnie liczyć.
Rozkaz to rozkaz. Jesteśmy tu by służyć i bronić, a nie obrażać się czy mieć za złe.
Jak będzie trzeba to pojadę może pan na mnie liczyć.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Kapitan odpowiedział:
-Niemniej wolałbym mieć twoją zgodę, Ludwik. Bo to nie do końca rozkaz, a prośba. - Tadeusz spojrzał dookoła i powiedział cichszym głosem - Chodzi o to, że kontakt z Krakowem został zerwany... nie fizycznie, a raczej administracyjnie. I chcę zaproponować Walerianowi wysłanie, no.. przedstawiciela dywizjonu. I osobiście wolałbym wysłać pilota, a nie oficera sztabowego.
-Niemniej wolałbym mieć twoją zgodę, Ludwik. Bo to nie do końca rozkaz, a prośba. - Tadeusz spojrzał dookoła i powiedział cichszym głosem - Chodzi o to, że kontakt z Krakowem został zerwany... nie fizycznie, a raczej administracyjnie. I chcę zaproponować Walerianowi wysłanie, no.. przedstawiciela dywizjonu. I osobiście wolałbym wysłać pilota, a nie oficera sztabowego.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Hmm..rozumiem , chociaż w mojej ocenie najodpowiedniejsza osoba to dowódca eskadry. Bo i dowódca i pilot....rozumie pan ?
W jaki ,takim razie....yy sposób miałbym przywrócić kotntak ? Nie ukrywam , że nie brzmi to łatwo...
W jaki ,takim razie....yy sposób miałbym przywrócić kotntak ? Nie ukrywam , że nie brzmi to łatwo...
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Tadeusz powiedział:
-Wiesz, jaka jest zaleta telefonu nad telegramem?
To brzmiało jak jakaś szkolna zagadka.
-Wiesz, jaka jest zaleta telefonu nad telegramem?
To brzmiało jak jakaś szkolna zagadka.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
- Zdaję się, że możliwość prowadzenia dialogu, a co za tym idzie wymiana na bieżąco informacji.
Odpowiedział Ludwik
Odpowiedział Ludwik
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
-Dokładnie. A linie są przeciążone. Bez zgody sztabu nie możemy używać telefonu, a tylko telegramy, które są kolejkowane... I od wczoraj nie mamy nowych rozkazów. Znaczy dziś rano dostaliśmy wiadomość... Były te informacje o froncie i wiadomość, że rozkazy dostaniemy później. Aż ciśnie się na usta "dlaczego"... Przy rozmowie byś od razu zapytał. A teraz? Wysłać telegram "dlaczego?" i potem tłumaczyć się, dlaczego zajmuje się linie niepotrzebną wiadomością? Zapytać o rozkazy? Dostaliśmy informację, że będą później. Zapytać, co tam robicie? Ja jako major bym chyba odpisał "pijemy szampana i tańczymy z baletnicami" i wezwał podwładnego na dywanik za bezczelność. - rozłożył ręce - Więc myślałem, aby wysłać tam pilota. To pokaże, że nie mamy rozkazów. Pilot, potrzebny na froncie. A czeka na rozkazy. I ma rozkaz, że jak tylko dostanie rozkazy ma natychmiast je dostarczyć, aby wyprzedzić telegram... - zaciął się, jakby zrozumiał błąd logiczny i dodał szybko - ..telegramy, jakby te utknęły w kolejce. - wskazał na zachód - Kraków jest o rzut beretem.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
- Zrozumiałem kapitanie.
Mam kąsać i być stanowczy, a przede wszystkim zapytać o co tu do cholery chodzi ? I jak mamy funkcjonować.
Jak tylko da mi pan rozkaz udam się niezwłocznie.
Mam kąsać i być stanowczy, a przede wszystkim zapytać o co tu do cholery chodzi ? I jak mamy funkcjonować.
Jak tylko da mi pan rozkaz udam się niezwłocznie.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
-Najpierw zobaczmy, jak pójdzie naszym chłopakom - wskazał na pokój operacyjny - Jak wszystkie maszyny będą sprawne, to wolę cię mieć w maszynie. Walerian i tak działa bez rozkazów, że nas wysyła w powietrze, ale co mamy robić innego? Siedzieć na dupach i mówić, że "nam strzelać nie kazano"?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
- No oczywiście przecież nie dostaliśmy rozkazu "przerwać ogien". W sumie to odpowiadamy na ruch wroga i robimy przechwycenia.
Dobrze, że działamy kapitanie.
Udam się teraz coś poczytać, bo Walerian nie był przychylny bym został w operacyjnym.
Dobrze, że działamy kapitanie.
Udam się teraz coś poczytać, bo Walerian nie był przychylny bym został w operacyjnym.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Na lotnisku znów zrobiło się cicho. Pogoda była idealna do czytania, jednak to przychodziło Ludwikowi z niejakim trudem. Niby czytał, niby było to relaksujące, ale łapał się, że wracał do tego co przeczytał, bo to jakby uciekało z jego uwagi. Jakby umysł był gdzieś daleko.
Odgłos narastającego hałasu silnika był jakby przebudzenie. Ludwik spojrzał w kierunku źródła dźwięku i dostrzegł dwa myśliwce podchodzące do lądowania.
Odgłos narastającego hałasu silnika był jakby przebudzenie. Ludwik spojrzał w kierunku źródła dźwięku i dostrzegł dwa myśliwce podchodzące do lądowania.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
- Pobiegłem przyjrzeć się bliżej, bo wiedziałem, że maszyny wracające w pojedynkę bądź w parze zwiastowały uszkodzenia bądź obrażenia....no w najlepszym wypadku brak paliwa albo amunicji.
Byłem bardzo ciekawy co się wydarzyło, a w zasadzie co się nadal dzieję w powietrzu......zaraz zobaczymy kto wrócił i dlaczego.
Byłem bardzo ciekawy co się wydarzyło, a w zasadzie co się nadal dzieję w powietrzu......zaraz zobaczymy kto wrócił i dlaczego.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Na brak paliwa samoloty nie mogły narzekać. To były Groty, a te przecież wyleciały dosłownie przed kwadransem. Pierwsza z maszyn podeszła do lądowania, a druga zaczęła zataczać koła. To był samolot Piotra, co by znaczyło, że drugim jest Andrzej. I wtedy Ludwik dostrzegł, że przygotowano środki gaśnicze.. staranniej, niż podczas normalnej służby.... Jakby w gotowości do natychmiastowego, spodziewanego użycia... Więc braku amunicji można było nie rozważać, a to zostawiało jedną opcję... Niemniej zbliżający samolot nie wyglądał na uszkodzony... A przecież pierwszy nie lądowałby sprawny...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Gdy Andrzej był już na "prostej" uświadomiłem sobie , że ma na pewno problemy z instalacją paliwową.
Podwozie wygląda na całe.... przy lądowaniu na brzuchu i uszkodzonym podwoziu też zabezpieczało się lądowanie środkami gaśniczymi.....
- Wygląda okej - powiedziałem głośno sam do siebie
Poszedłem w stronę mechaników dopytać ich....
Powoli też przygotowałem się mentalnie do "delegacji" bo już czułem, że któraś maszyna będzie nie sprawna...
Podwozie wygląda na całe.... przy lądowaniu na brzuchu i uszkodzonym podwoziu też zabezpieczało się lądowanie środkami gaśniczymi.....
- Wygląda okej - powiedziałem głośno sam do siebie
Poszedłem w stronę mechaników dopytać ich....
Powoli też przygotowałem się mentalnie do "delegacji" bo już czułem, że któraś maszyna będzie nie sprawna...
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 5537
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Lądowanie Andrzeja przebiegło... zwyczajnie. Lądował, jakby nic złego się nie stało. Jeden z mechaników spoglądając jak kołuje pod drzewa powiedział do zebranych obok mechaników:
-Ma jaja ze stali.
Nie widział Ludwika, o czym świadczyło zaskoczenie, gdy obejrzał się i go dostrzegł:
-O, pan porucznik. Coś znów się stało?
-Ma jaja ze stali.
Nie widział Ludwika, o czym świadczyło zaskoczenie, gdy obejrzał się i go dostrzegł:
-O, pan porucznik. Coś znów się stało?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)