Forum Klanowe POLISHSEAMEN

Pewnego dnia na Pacyfiku Andrev leciał sobie bombowcem...

Cel! Eee... pewnie już zniszczony...
Wróg na 9-tej!
Wojna na nerwy...
... w której przeciwnik okazał się zwycięzcą...
Za ogonem wybuchł pióropusz ognia, jednak Andrev nie zmienił kursu...
Ostatkiem sił pilot zwolnił bombę...
Przeciwnik zmartwiał ze strachu widząc co spada mu na głowę...
Jadnak odkładana wizyta u okulisty...
...odwlokła los przeciwnika...
...tylko o parę sekund.
Z 1000 funtową bombą jednak nie ma żartów.

Znam to z doświadczenia...
Lecisz nad wrogiem, co cię nie zauważył... zrzucasz 1000 funtów... Wróg ginie i dostaje wiadomość, że ciebie też zabił... Gdy eksplozja bomby urywa ci kawał ogona...

PL_CMDR Blue R pisze: ↑

09 kwie 2020, 21:45

Znam to z doświadczenia...
Lecisz nad wrogiem, co cię nie zauważył... zrzucasz 1000 funtów... Wróg ginie i dostaje wiadomość, że ciebie też zabił... Gdy eksplozja bomby urywa ci kawał ogona...

Dlatego musisz zwiększyć opóźnienie wybuchu bomby (Test flight->Bomb fuse) do 2-3 sek. w zależności od ładunku bomby. Działa na wszystkich bombach podwieszonych pod dowolny samolocik.
Na SB Air stosowałem dawniej taki trik w 110-tce przeciw myśliwcom siedzącym na 6-tej - schodziłem niziutko nad ziemię, zrzucałem bombę 500 kg, niezorientowany klient nadal mnie ścigał i dostawał odłamkiem od wybuchu bomby. Nawet zdarzyło mi się tym sposobem ubić 2 graczy jednocześnie. Surprise!

A na wodzie taka bomba nie zatonie za głęboko? Ja na razie planuję zrzucać z wyższego pułapu.

"Odkładana wizyta u okulisty" - DOSKONAŁE!

Musisz pisać częściej, Andrev.