Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#106

Post autor: PL_Andrev » 22 gru 2023, 22:31

Kiepsko - zwykle przechytywaliśmy Szwabów, jak już wracali znad Krakowa.
A zdaje się że dowództwo poczuło, że możemy być zbyt łatwym celem. Dlatego przenieśli nas tutaj.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#107

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 gru 2023, 23:07

-Rozpoznali lotnisko? Domyślam się, że to może być problem - powiedział Edward - Nas też nieźle przetrzebili. Pamiętasz Wojtka Uryzaja? W Krakowie szkolił zawsze młodych, a i pewnie i wam wskazał co nieco do poprawy. Przepadł z całą załogą. Porucznik Król też nie wrócił - tu przez moment Andrzej zastanowił się. Jak to? Wacka zestrzelili? Ale przecież on odprowadzał maszynę, którą tu w Lublinie Kocur widział. I po sekundzie przypomniał sobie, że na Karasiach latał też inny podporucznik Król: Tadeusz Król. Edward powiedział - I jeszcze te lotniska. Na wielu z nich można było się rozbić od samego lądowania. Straciliśmy już trzecią część maszyn, a dopiero piąty dzień wojny... A jak u was? Pewnie gorzej, niż u nas. Wy musicie stawać do boju z Messerschmittami, co nie?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#108

Post autor: PL_Andrev » 23 gru 2023, 10:54

Taaa... bestia groźna, ale też mało zwrotna. Miałem osobiście przyjemność wejść w walkę z nim - zaliczyłem nawet prawdopodobne zestrzelenie. Ale trafił mnie kilka razy - samolot miałem w strzępach.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#109

Post autor: PL_CMDR Blue R » 23 gru 2023, 10:58

-Aż boję się pomyśleć, co by było, jakby was nie było. No, ale teraz jak Anglicy i Francuzi ruszyli to napór niemiecki będzie słabnąć. Musimy więc jeszcze trochę wytrzymać.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#110

Post autor: PL_Andrev » 23 gru 2023, 16:13

- Ruszyli? - ożywił się Andrzej - bombardują Berlin, Frankfurt, Dortmund i Hamburg?
Macie informacje ze sztabu głównego naczelnego wodza?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#111

Post autor: PL_CMDR Blue R » 23 gru 2023, 16:31

-My cały czas podlegamy pod wodza. W końcu Brygada Bombowa jest pod jego bezpośrednimi rozkazami. A Anglicy to do Berlina mogą mieć problem dolecieć. To jednak daleko. Ale Hamburg to już osiągają. No i oczywiście główny cel Anglików. Flota Niemiecka. Wyeliminują ją, to przypłyną z zapasami nawet do Gdyni. Więc nasi broniący Pomorza bardzo na tą odsiecz liczą.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#112

Post autor: PL_Andrev » 23 gru 2023, 18:14

- Nie żartujmy panie chorąży - skrzywił się Andrzej - flotę Niemcy mają też na Bałtyku, a Anglicy tam raczej nie dolecą. Zniszczenie nawet dumy floty niemieckiej, Bismarcka nam tu nie pomoże. Tu jest Europa, liczy się siła armii. Cała nadzieja we Francji że przełamali niemieckie pozycje i nacierają na ich centra przemysłowe. Hitler nie udźwignie wojny na trzy fronty.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#113

Post autor: PL_CMDR Blue R » 23 gru 2023, 18:50

-Dokładnie, Andrzeju, dokładnie - powiedział Edward i dodał - No, czas brać się do roboty, wkrótce przylecą samoloty.

Robiło się coraz ciemniej, gdy Andrzej wrócił do mechaników. Kapral Makowski zapytany, czy może pomóc odpowiedział:
-Dziękuję za troskę, panie chorąży, ale pan może lepiej niech odpocznie. Rano o świcie samolot będzie gotowy do lotu, to dobrze by było, jakby pan wypoczęty zjawił się tu o świcie. Bo to, że połata pan jedną, czy dwie dziury, nic nie zmieni, ale potem będzie pan wymęczony, gdy trzeba będzie lecieć na wroga.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#114

Post autor: PL_Andrev » 24 gru 2023, 10:05

- W porządku, dziękuję - odparł Andrzej. Sprawdził jeszcze czy ma wszystkie swoje rzeczy przyszykowane na wylot i poszedł się położyć,
zgodnie z radą kaprala.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#115

Post autor: PL_CMDR Blue R » 24 gru 2023, 11:07

Andrzej zostawił lotnisko na której zjeżdżały już samochody ciężarowe i Idąc do wioski ostrożnie stawiał kroki. Ziemia niknęła w ciemności. Tylko tego brakowało, aby teraz złamał nogę w jakimś dole. Na szczęście do wioskowej drogi było już tylko kilkadziesiąt metrów... I wówczas usłyszał rosnący warkot silników. Nawet jakby to byli Niemcy nie musiał się niczego obawiać. Z powietrza ziemia i on spajali się teraz w jedną, czarną masę... Spojrzał w niebo i po chwili dostrzegł zbliżające się maszyny. To musiały być Karasie z ex-krakowskiego dywizjonu liniowego. I wówczas Andrzej zastanowił się, jak one będą lądować? Czyżby na lądowisku rozstawiano samochody z reflektorami i latarnie? Bo raczej lądować im po omacku w ciemny grunt nie kazano...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#116

Post autor: PL_Andrev » 28 gru 2023, 18:52

Andrzej podrapał się po głowie, po czym wzruszył ramionami skierował się do miejsca spoczynku - dowiem się rano, mruknął.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#117

Post autor: PL_CMDR Blue R » 28 gru 2023, 19:29

6 września 1939 5:00
Gdy Andrzej dotarł na lotnisko, pierwsze co rzuciło mu się w oczy, to Karasie, ukryte pod drzewami. Mechanicy cały czas przy nich pracowali, ale nie wyglądało na to, aby samoloty gdzieś się wybierały. Inaczej wyglądała sprawa z jego maszyną, przy której mechanicy sprawdzali silnik przed startem.
-Panie chorąży - wykrzyknął kapral Makowski - Miło pana widzieć! Samolot jest gotowy!
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#118

Post autor: PL_Andrev » 30 gru 2023, 12:23

- Dzięki - odkrzyknął Andrzej - muszę się jeszcze odmeldować i dostać zezwolenie na start - po czym udał się do pełniącego dyżur.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#119

Post autor: PL_CMDR Blue R » 30 gru 2023, 19:01

Gdy Andrzej trafił do porucznika Władysława Rewakowicza, ten powiedział:
-Lądowisko jest wasze. Możecie startować, nikt jeszcze nie lata.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1430
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#120

Post autor: PL_Andrev » 30 gru 2023, 20:13

- Andrzej wsiadł do samolotu i gdy mechanicy chcieli się żegnać, Andrzej pokiwał im że jeszcze nie teraz, po czym po raz ostatni przed wylotem sprawdził radio.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

ODPOWIEDZ