Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#196

Post autor: LudwikG » 09 maja 2023, 8:49

Ruszyłem czym prędzej w kierunku Rakowic. Nie dawały mi spokoju słowa tego żołnierza.
Czy był nowy nalot , czy to ten poprzedni kiedy widziałem dym unoszący się nad lotniskiem ?
W mojej głowie był obraz zniszczeń i walących się ciał...ufff mam nadzieję, że to tylko wyobraźnia i chłopaką nic sie nie stało.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#197

Post autor: PL_CMDR Blue R » 09 maja 2023, 9:37

Ludwik zbliżał się do Rakowic i dym, który widział z jednej strony budził nadzieję (nie był duży), jak i niepokój. Podjechał pod bramę, pod którą kiedyś go zatrzymano i znów zobaczył znajomego strażnika, który ostatnio nie mógł się zdecydować, czy do niego strzeli, czy nie. Zapowiadała się powtórka z rozgrywki.
-Dzień dobry poruczniku - zaczął żołnierz. Patrząc na obecny dzień to albo był wielki optymista, albo mistrz ironii. Ludwik miał w kieszeni rozkaz, który pozwalał mu na wjazd na lotnisko, ale jakoś dziwnie jego dłoń nie miała chęci pokazywać tego rozkazu temu żołnierzowi, a oczy spoglądały w kierunku lotniska. Z tej strony widok zasłaniały magazyny, ale przy tych praca wrzała, co było dobrą wiadomością, niemniej już stąd Ludwik widział, że budynek kasyna oficerskiego jest zrujnowany. Żołnierz zapytał:
-Pan w jakiej sprawie, poruczniku?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#198

Post autor: LudwikG » 09 maja 2023, 11:53

- Mocno oberwaliście ? - odpowiedział Ludwik
- Achh....tak , tu są moje rozkazy - podał kartkę z rozkazami
- W porządku czy znowu będziecie do mnie mierzyć z broni ?

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#199

Post autor: PL_CMDR Blue R » 09 maja 2023, 12:01

Żołnierz spojrzał na rozkaz, oddał go i powiedział:
-Tylko jak będzie pan wchodził w miejsca, gdzie jest rozkaz nie wpuszczać, poruczniku
Wtedy też Ludwik dostrzegł Wacława Króla, który wychylił się z rampy magazynu i machał ręką do Ludwika, dając znać, że jest tutaj.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#200

Post autor: LudwikG » 09 maja 2023, 15:25

- Yhym, podyskutował bym z tobą, ale obowiązki wzywają.
Aaa...i bym zapomniał.
Ja z kolegami przynajmniej biorę udział w walce.
Walczę , rozumiesz !
Więc nie utrudniaj swoim w wykonywaniu obowiązków.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#201

Post autor: PL_CMDR Blue R » 09 maja 2023, 19:21

Żołnierz spojrzał w niebo, jakby oczekiwał gromów, westchnął i machając ręką, jakby od niechcenia wskazując na wjazd powiedział:
-Wjeżdżajcie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#202

Post autor: LudwikG » 10 maja 2023, 5:44

Podjechałem pod magazyn z którego widziałem machającego Króla , a on sam już gdzieś zniknął.

Ustawiałem Fiata jak do załadunku i poszedłem po chłopaków.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#203

Post autor: PL_CMDR Blue R » 10 maja 2023, 10:00

W kantorku przy magazynie zastał trójkę pilotów, którzy zbierali się do drogi. Wacław powiedział:
-Nie jest dobrze, Ludwik. Na lotnisku pas przypomina ser szwajcarski. Da radę wystartować i wylądować, o ile wybierzesz odpowiedni kawałek, ale jak nie wyrobisz się z miejscem, to skończysz w kraterze. - wskazał kciukiem za plecy - Hangary zniszczone, warsztat uszkodzony, ale pracuje. Do jutra, gdy opuszczają Rakowice i jadą na wschód. Do rana będą pracować, aby naprawić jak najwięcej na maszynach. Osobiście bym przyjechał przed świtem i startował natychmiast. Jak jutro rano ponowią nalot może nie być po co wracać... - obrócił głowę i spojrzał na lotnisko mówiąc - Jak dziś wrócą, to również, ale nic na to nie poradzimy. - klepnął ścianę magazynu - Wygląda na to, że magazyny są na tyle daleko od pasa, że je omijają w atakach.
Feliks powiedział:
-Pytanie czy zostawienie naszych maszyn tutaj to dobry pomysł. Jak zrobią nalot to możemy stracić 3 myśliwce.
Wacław rozłożył ręce:
-Możemy naciskać na Waleriana, aby mocniej pilnować Krakowa popołudniem. Bo jak ich tu nie zostawiamy, to cała wyprawa tutaj jest zbędna.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#204

Post autor: LudwikG » 10 maja 2023, 16:39

- Działa im telefon ? Trzeba zatelefonować do Balic i złożyć im meldunek. Niech decydują.
Ja bym wam nakazał zostać tu i odrazu wrócić gdy samoloty naprawią.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#205

Post autor: PL_CMDR Blue R » 10 maja 2023, 18:14

-Jak wylatywaliśmy, to z Balic nie działał telefon. Stąd jest problem do sztabu się dodzwonić. - powiedział Wacław i spojrzał na sierżanta, który był obok.
Sierżant powiedział:
-Możecie próbować, telefon jest w centrali operacyjnej, tylko wejść musicie od strony hangarów, bo przez kantynę nie da się przejść.
Wacław powiedział:
-Zadzwonię.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#206

Post autor: LudwikG » 11 maja 2023, 8:42

- Zadzwoncie i przekażcie, że ja też jestem za twoim pomysłem Wacławie.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#207

Post autor: PL_CMDR Blue R » 11 maja 2023, 11:23

Wacław ruszył się o pół metra, nagle zatrzymał się, jakby przetworzył informację i zapytał:
-Znaczy, który pomysł? Z odebraniem maszyn o świcie?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#208

Post autor: LudwikG » 11 maja 2023, 15:29

- Tak z odebraniem maszyn o świcie, a jak chcecie w Rakowicach czekać też o tym powiedz.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#209

Post autor: PL_CMDR Blue R » 11 maja 2023, 16:54

Wacław odwracając się rzucił:
-Wolałbym nie...
Feliks dodał:
-Patrząc na to jak wygląda lotnisko też bym wolał nie. Ale o Balicach Niemcy też wiedzą, tam także bezpieczni nie będziemy.
Gdy Wacław znikał za drzwiami, sierżant przysłuchujący się rozmowie powiedział:
-Pobili was w powietrzu, poruczniku?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków

#210

Post autor: LudwikG » 11 maja 2023, 17:55

- Rozwincie proszę wasze pytanie , sierżancie?
Bo jeśli pytacie czy dostajemy łomot w powietrzu to tak i nie.
Szkopy mają znaczną przewagę.
Ich maszyny są dużo szybsze i mają ich dużo więcej niż my.
Więc niech mi pan odpowie jak mają nas nie bić ?
Hmmm...ano widzi pan , porucznik, który poszedł wykonać telefon ma jedno zastrzelenie, porucznik stojący koło mnie ma również jednego szkopka.
I powiem panu jeszcze jedno....mamy pięć takich potwierdzonych, a ile naszych maszyn zostało utraconych ?.........Dwie !
Więc jeszcze raz o co pytacie ?
Powinniście zapytać jak długo zdołamy się tak utrzymać.....o to by było dobre pytanie.

ODPOWIEDZ