|
Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
-Też ich nie widzę - odezwał się podporucznik Skibiński - Ziemia, tu Biała 8. Brak kontaktu z nieprzyjacielem. Mam paliwa na.... godzinę patrolu.
Z ziemi odpowiedział głos kapitana Sędzielowskiego:
-Biała 8, Grot 9. Macie zająć swoje strefy patrolowania. Przeciwnik uciekł.
Z ziemi odpowiedział głos kapitana Sędzielowskiego:
-Biała 8, Grot 9. Macie zająć swoje strefy patrolowania. Przeciwnik uciekł.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Po raz kolejny potwierdziłem otrzymany rozkaz przez radio. Wzbiłem się na 1500 metrów kierując się nad Zwoleń i rozpoczynając tam patrol. Złość już ze mnie zeszła, a w zasadzie przyzwyczaiłem się już do tego.
Nie liczyłem nawet już na to , że będzie mi dane jakiegoś fryca ustrzelić...
Nie liczyłem nawet już na to , że będzie mi dane jakiegoś fryca ustrzelić...
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Nie licząc powrotu do lądowiska, Ludwik miał paliwa na pół godziny lotu patrolowego i około 5-10 minut rezerwy... Licząc, że dolot do Zwolenia zajął 12 minut, na patrol pozostało góra 20 minut.
O 14:50 kolejny raz para znalazła się pod Zwoleniem. W zbiorniku znajdowało się paliwo na około 30 minut lotu, z czego 15 należało zostawić na powrót. Musiał więc powoli zacząć kierować się do Wisły. Ludwik spojrzał na Zwoleń i nagle dostrzegł, jakby błyski... i dym. Wyglądało to jakby front był w Zwoleniu, a przecież walki toczyły się prawie 200km od Ludwika!* Odpowiedź na to, co mogło się dziać w Zwoleniu nasuwała się sama... Bombowce.
=============================
*Faktycznie 100km, ale to na pewno niemiecka propaganda
O 14:50 kolejny raz para znalazła się pod Zwoleniem. W zbiorniku znajdowało się paliwo na około 30 minut lotu, z czego 15 należało zostawić na powrót. Musiał więc powoli zacząć kierować się do Wisły. Ludwik spojrzał na Zwoleń i nagle dostrzegł, jakby błyski... i dym. Wyglądało to jakby front był w Zwoleniu, a przecież walki toczyły się prawie 200km od Ludwika!* Odpowiedź na to, co mogło się dziać w Zwoleniu nasuwała się sama... Bombowce.
=============================
*Faktycznie 100km, ale to na pewno niemiecka propaganda
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Złożyłem szybki meldunek...
- Ziemia tu Grot 9 pozycja 8 kilometrów na wschód od Zwolenia. Widać wybuchy w Zwoleniu. Kieruję się na przechwycenie. Paliwo na 30 minut powtarzam paliwo na 30 minut. Odbiór !
Serce podpowiadało bym przepustnice pociągnął maksymalnie do siebie, ale ze względu na ograniczoną ilość paliwa musiałem utrzymać obecną prędkość.
Nie dostrzegałem jeszcze wrogich bombowców przypuszczałem, że odejdą natychmiast na południe...
- Ziemia tu Grot 9 pozycja 8 kilometrów na wschód od Zwolenia. Widać wybuchy w Zwoleniu. Kieruję się na przechwycenie. Paliwo na 30 minut powtarzam paliwo na 30 minut. Odbiór !
Serce podpowiadało bym przepustnice pociągnął maksymalnie do siebie, ale ze względu na ograniczoną ilość paliwa musiałem utrzymać obecną prędkość.
Nie dostrzegałem jeszcze wrogich bombowców przypuszczałem, że odejdą natychmiast na południe...
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
W odpowiedzi usłyszał głos operatora z Podlodowa:
-Przyjąłem. Meldujcie, jak rozpoznacie nieprzyjaciela.
W ciągu 2 minut zbliżyli się do drogi biegnącej ze Zwolenia na południe i wówczas Ludwik dostrzegł jakiś ruch poniżej. Spojrzał w tamtą stronę i dostrzegł, co najmniej trójkę dwusilnikowych maszyn lecących na 1,5, góra 2 kilometrach, które oddalały się od Zwolenia. To musiały być bombowce, których szukał...
-Przyjąłem. Meldujcie, jak rozpoznacie nieprzyjaciela.
W ciągu 2 minut zbliżyli się do drogi biegnącej ze Zwolenia na południe i wówczas Ludwik dostrzegł jakiś ruch poniżej. Spojrzał w tamtą stronę i dostrzegł, co najmniej trójkę dwusilnikowych maszyn lecących na 1,5, góra 2 kilometrach, które oddalały się od Zwolenia. To musiały być bombowce, których szukał...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Ziemia tu Grot 9 ! Kontakt nawiązany 6 kilometrów na południe od Zwolenia w formacji conajmiej trzech bombowców, wysokość 2000 metrów. Kierują się na Ostrowiec. Na ile paliwo pozwoli będę nękał przeciwnika ! Odbiór !
Spoglądając na przyrząd wskaźnika paliwa wiedziałem, że możemy przypuścić jeden góra półtora ataku. Mieliśmy przewagę wysokości, ale odległość do przeciwnika uniemożliwiała nam jeszcze zaatakowanie w postaci "ostrego" ataku z góry. Musimy do nich dojść w ciągu pięciu minut inneczej nie mamy szans na dalszy pościg...
Spoglądając na przyrząd wskaźnika paliwa wiedziałem, że możemy przypuścić jeden góra półtora ataku. Mieliśmy przewagę wysokości, ale odległość do przeciwnika uniemożliwiała nam jeszcze zaatakowanie w postaci "ostrego" ataku z góry. Musimy do nich dojść w ciągu pięciu minut inneczej nie mamy szans na dalszy pościg...
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Z Podlodowa potwierdzono odbiór i nadano informację, że nie będzie posiłków. Był więc tylko on, Marian i Bombowce. Ścigał się z bombowcami przez kolejne 3 minuty z niepokojem spoglądając na wskaźnik paliwa. Odległość od Podlodowa rosła i teraz powinien mieć przynajmniej 40 litrów paliwa na powrót. Wskaźnik zbiornika pokazywał 50 litrów plus na pewno zbiornik opadowy zawierał kolejnych kilkanaście. Czy Niemieccy strzelcy dostrzegli zbliżające się maszyny, czy może byli zbyt zajęci świętowaniem ataku? O tym mógł się zaraz przekonać, gdyż wychodził na pozycję z której mógł runąć w dół na bombowce nieprzyjaciela...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Przeleciałem tak jeszcze około trzydziestu sekund.
Wziołem głęboki wdech, dałem znak Marianowi i obaj wykonaliśmy wywrót tj. pół beczki i ściągnęłem drążek mocno na siebie.
Samolot zanurkował, śmigło zaczęło wyć głośniej niż zwykłe dwa nasze myśliwce pędziły nad przeciwnika pod bardzo ostrym kątem.
Tak ! Piękne wyczucie czasu , nie ma co... udało nam się bo wszystko się zgrało niemal idealnie.
Zdecydowałem że rozpocznę ostrzał za chwilę, a zakończę go jak najpóźniej. Będę pruł tak długo jak to możliwe, jednocześnie odpuszczając przepustnicę tak by ta chwila trwała jak najdłużej... Rozpoznałem te świnie w zasadzie trochę wcześniej to He 111. Miałem olbrzymią nadzieję, że już nie wrócą na swoje lotnisko... tylko zostaną tu, tu na naszej ziemi...jako wraki...
Wziołem głęboki wdech, dałem znak Marianowi i obaj wykonaliśmy wywrót tj. pół beczki i ściągnęłem drążek mocno na siebie.
Samolot zanurkował, śmigło zaczęło wyć głośniej niż zwykłe dwa nasze myśliwce pędziły nad przeciwnika pod bardzo ostrym kątem.
Tak ! Piękne wyczucie czasu , nie ma co... udało nam się bo wszystko się zgrało niemal idealnie.
Zdecydowałem że rozpocznę ostrzał za chwilę, a zakończę go jak najpóźniej. Będę pruł tak długo jak to możliwe, jednocześnie odpuszczając przepustnicę tak by ta chwila trwała jak najdłużej... Rozpoznałem te świnie w zasadzie trochę wcześniej to He 111. Miałem olbrzymią nadzieję, że już nie wrócą na swoje lotnisko... tylko zostaną tu, tu na naszej ziemi...jako wraki...
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
nie jeden długi ogień w jednego?
taki bardziej ogień zaporowy, niż skupiony?
LudwikG
Dokładnie tak
Skupiam sie na narażenie jak najwięcej celów i ich uszkodzeni
=============================
Ludwik wprowadził maszynę w lot po spirali otwierając ogień kolejno do wszystkich maszyn. Nie czekał z naciśnięciem spustu aż trafi konkretne miejsce, tylko pruł ile wlezie....* Im był bliżej, tym było ciężej. W zasadzie musiał wprowadzać maszynę prawie w korkociąg... Miał sporo zapasu do ziemi i nie był niedzielnym pilotem, wiedząc, że jest w stanie wyprowadzić maszynę z szaleńczego lotu... o ile nie zostanie uszkodzony w sposób powodujący utratę kontroli....** Ostatnie przeciągnięcie było mocno wymuszone... Ludwik nie był w stanie zmienić kursu maszyny, a tylko utrzymać kurs, który przecinał wszystkie bombowce po kolei***, a po ich minięciu Ludwik zaczął walkę o odzyskanie kontroli nad maszyną. Wysokościomierz zbliżał się do zera... 1500.... 1300.... 1100... Z każdym przebytym metrem maszyna zwalniała z pętli i wreszcie na 900 metrach Ludwik odzyskał kontrolę wyrównując maszynę... Spojrzał w górę...
Prowadzący bombowiec ciągnął za sobą ogień z jednego silnika, a z drugiego wydobywał się gęsty dym.... ten z prawej ciągnął gęsty dym z obu silników, a ten z prawej ciągnął za sobą biały dym z prawego silnika i gęsty z lewego... Sześć na sześć! A jego myśliwiec zdawał się mieć tylko nieszkodliwe przestrzeliny... Gorzej było z utrzymaniem formacji... Marian odbił w górę i znajdował się obecnie ponad bombowcami, jakby przymierzając się do drugiego podejścia... Wyjście na pozycję do kolejnego ataku wymagało wzniesienia do nieprzyjaciela...
Ogień DO Grota
*Faza 1:
Strzelcy - pudło
**Faza 2
Strzelcy - powierzchownie (silnik - negacja 1 trafienia)
**Faza 3
Strzelcy - Przednie działka x2 (czyli pudło), tylny KM (czyli pudło), kadłub
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Odpuściłem całkowicie przepustnicę i zrobiłem nawrót w kierunku bombowców bacznie obserwując Mariana.
Cholera jak mu dać sygnał żeby wracał ? Pi******e radia!
Martwiłem się teraz cholernie o Mariana... postanowiłem zatoczyć dwa kręgi może zauważy, że odskoczyłem...
Cholera jak mu dać sygnał żeby wracał ? Pi******e radia!
Martwiłem się teraz cholernie o Mariana... postanowiłem zatoczyć dwa kręgi może zauważy, że odskoczyłem...
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Marian nie ruszył jednak na bombowce. Przeleciał za nimi i nurkując ruszył w stronę Ludwika, zmierzając w kierunku swojej pozycji...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Gdy już Marian dołączył cieszyłem się jak dziecko.
Zorientowałem szybko mapę i wyznaczyłem kurs po prostej do lotniska. Zeszliśmy nieco niżej ze względu na wiatr i nadałem meldunek do Podlodowa.
- Ziemia tu Grot 9 wracamy do gniazda na oparach.
Bombowce odleciały z uszkodzeniami.
Zorientowałem szybko mapę i wyznaczyłem kurs po prostej do lotniska. Zeszliśmy nieco niżej ze względu na wiatr i nadałem meldunek do Podlodowa.
- Ziemia tu Grot 9 wracamy do gniazda na oparach.
Bombowce odleciały z uszkodzeniami.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
-Przyjąłem. Macie pierwszeństwo przy lądowaniu. - odpowiedział operator i wówczas Ludwik zobaczył, jak Marian daje mu znaki... "Mało paliwa"... "Awaria karabinów"..."Pilnie lądowanie"... pominąwszy środkowy przekaz, jego stan był taki sam jak Ludwika...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Potwierdziłem szer. Futro , że odebrałem i zrozumiałem jego znaki. Skupiłem się teraz na prawidłowym nawigowaniu, a dokładnie na precyzyjniej ścieżce podejścia. Co oznaczało abyśmy znaczenie wcześniej byli w osi podejścia do pasa oraz dokładnie zniżali lot...tak by przyziemić idealnie w próg pasa.
Marianowi dałem znak , że lądujemy razem w parze...
Po minięciu linii Wisły zmieniliśmy kierunek nieco na północ.... I tak ok. 12 km ustawiłem nas na wprost na lotnisko, wskazówka paliwomierza dotykała już w zasadzie "0".....
Marianowi dałem znak , że lądujemy razem w parze...
Po minięciu linii Wisły zmieniliśmy kierunek nieco na północ.... I tak ok. 12 km ustawiłem nas na wprost na lotnisko, wskazówka paliwomierza dotykała już w zasadzie "0".....
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6593
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Gdy dolatywali do Podlodowa, Ludwik miał wrażenie, że silnik zaczynał się dławić pochłaniając ostatnie łyki paliwa... pod drzewami czekały już następne samoloty, niczym widzowie podziwiający pokaz...
Dwie maszyny lądowały obok siebie i Ludwik odetchnął, gdy zwolnili... po czym spojrzał na ścieżkę prowadzącą do lasu, gdzie czekały pompy i paliwo... czy wystarczy mu paliwa, aby się tam dotoczyć, czy może zablokują drogę innym? Z drugiej strony wtedy więcej rąk rzuci się mu do pomocy, aby dociągnąć jego maszynę pod drzewa...
Dwie maszyny lądowały obok siebie i Ludwik odetchnął, gdy zwolnili... po czym spojrzał na ścieżkę prowadzącą do lasu, gdzie czekały pompy i paliwo... czy wystarczy mu paliwa, aby się tam dotoczyć, czy może zablokują drogę innym? Z drugiej strony wtedy więcej rąk rzuci się mu do pomocy, aby dociągnąć jego maszynę pod drzewa...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)