Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Idę się jeszcze trochę zdrzemnąć przed służbą.
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
4:43
Bronek wstał na śniadanie, ale widać było wyraźnie, że o czymś myśli i nie jest to śniadanie. Wreszcie odezwał się do Tomasza:
-Kocur, może pojadę do [wojskowego] komendanta miasta i dowiem się, co to wczoraj się działo?
Bronek wstał na śniadanie, ale widać było wyraźnie, że o czymś myśli i nie jest to śniadanie. Wreszcie odezwał się do Tomasza:
-Kocur, może pojadę do [wojskowego] komendanta miasta i dowiem się, co to wczoraj się działo?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Ok jedź. Przekaż tylko Świętemu, że jeśli nie zdążysz przed 6:00 być z powrotem, to on będzie w Alarmie, a ktoś inny stanie w Rezerwie.
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
-Wrócę. Nie zamierzam tam robić wywiadów - powiedział Bronek i zgodnie ze swoim zapewnieniem wrócił o 5:24. Złapał Kocura i powiedział:
-Nie jest dobrze. Wygląda na to, że dywersanci wysadzili na Sukienniczej jakiś zakład. Przynajmniej tak jest uważane. Wypadek to raczej nie był. Więcej podać mnie nie mogli, wiadomo. Ah, i pytali o te samoloty nad Bielskiem przedwczoraj. - zmienił temat Bronek - Martwi ich, że przeciwnik doleciał nad miasto, a my dopiero go ścigaliśmy. Powiedziałem mu, że początkowo meldowano inny samolot i jego ścigaliśmy, więc zanim wróciliśmy, to ten zdążył tu dolecieć, ale zaraz potem dopadliśmy go. Widział nawet nasz samolot, jak z północy przyleciał. Komendant pyta, czy Zasadzka... choć w zasadzie użył słowa "pluton", nie ma więcej samolotów, aby zabezpieczyć Beskid... Tu ja "więcej podać o planach nie mogłem".. Niemniej martwią się, czy ich osłonimy w razie wojny.
-Nie jest dobrze. Wygląda na to, że dywersanci wysadzili na Sukienniczej jakiś zakład. Przynajmniej tak jest uważane. Wypadek to raczej nie był. Więcej podać mnie nie mogli, wiadomo. Ah, i pytali o te samoloty nad Bielskiem przedwczoraj. - zmienił temat Bronek - Martwi ich, że przeciwnik doleciał nad miasto, a my dopiero go ścigaliśmy. Powiedziałem mu, że początkowo meldowano inny samolot i jego ścigaliśmy, więc zanim wróciliśmy, to ten zdążył tu dolecieć, ale zaraz potem dopadliśmy go. Widział nawet nasz samolot, jak z północy przyleciał. Komendant pyta, czy Zasadzka... choć w zasadzie użył słowa "pluton", nie ma więcej samolotów, aby zabezpieczyć Beskid... Tu ja "więcej podać o planach nie mogłem".. Niemniej martwią się, czy ich osłonimy w razie wojny.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Wzruszam ramionami.
Czy będziemy ich bronić ? Cholera znasz rozkazy, najprawdopodobniej gdy rozpocznie się bój to każą się nam ewakuować do Rakowic by nas zgrupować. Ech. My musimy robić dalej swoje.
Czy będziemy ich bronić ? Cholera znasz rozkazy, najprawdopodobniej gdy rozpocznie się bój to każą się nam ewakuować do Rakowic by nas zgrupować. Ech. My musimy robić dalej swoje.
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
7:34
Tomasz skończył śniadanie i kierował się do szatni, aby być przygotowanym na stanie w alarmie. Rzucił okiem na maszyny. Stały na dworze, a delikatny deszcz kropił na nie. Chmury utrzymywały się nad całym Beskidem, a prognoza meteorologiczna i dane z Krakowa mówiły że chmury są na wysokości 2km. Taka pogoda miała utrzymywać się do południa, po czym chmury miały się przesunąć na zachód i wyjrzeć słońce. Jakby mieli dodatkowy samolot, to piloci by wręcz rwali się, aby dokonać lotu meteorologicznego, aby rozpoznać wysokość chmur i nadciąganie przejaśnień, a zapewne również poszaleć maszynami tam, gdzie dowództwo tego nie widziało. Jednak, czy teraz, mając tylko 4 maszyny, mógł sobie na to pozwolić?
Kocur spojrzał na stojące w lekkim deszczu maszyny, przy których stał tylko jeden wartownik, chowając się pod zadaszenie. Wszyscy mechanicy, a także stojący w alarmie Bronisław ze skrzydłowym siedzieli w kantynie, gdzie cięto w karty przy aplauzie zebranych.
Tomasz skończył śniadanie i kierował się do szatni, aby być przygotowanym na stanie w alarmie. Rzucił okiem na maszyny. Stały na dworze, a delikatny deszcz kropił na nie. Chmury utrzymywały się nad całym Beskidem, a prognoza meteorologiczna i dane z Krakowa mówiły że chmury są na wysokości 2km. Taka pogoda miała utrzymywać się do południa, po czym chmury miały się przesunąć na zachód i wyjrzeć słońce. Jakby mieli dodatkowy samolot, to piloci by wręcz rwali się, aby dokonać lotu meteorologicznego, aby rozpoznać wysokość chmur i nadciąganie przejaśnień, a zapewne również poszaleć maszynami tam, gdzie dowództwo tego nie widziało. Jednak, czy teraz, mając tylko 4 maszyny, mógł sobie na to pozwolić?
Kocur spojrzał na stojące w lekkim deszczu maszyny, przy których stał tylko jeden wartownik, chowając się pod zadaszenie. Wszyscy mechanicy, a także stojący w alarmie Bronisław ze skrzydłowym siedzieli w kantynie, gdzie cięto w karty przy aplauzie zebranych.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
No nic, pogoda nie rozpieszcza. Ale rozkazy trzeba wykonywać.
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
O 10:00 deszcz przestał już padać i zapowiadało się, że wkrótce nad Aleksandrowicami wyjrzy słońce. Na patrol skierował się wówczas Skarbek, a wkrótce na niebie pojawiło się coraz więcej prześwitów. I chyba Niemcy tylko na to czekali.
Była 11:20, gdy Tomasz w kantynie zauważył, że nie dowieziono im jeszcze gazet z Krakowa. Zwykle były już o tej porze, teraz jednak coś musiało je opóźnić. Niemniej zanim ten problem stał się najważniejszym problemem dnia, nastąpiło przekroczenie granicy przez obcy samolot. Pierwszy meldunek dostali ze Skalite za pomocą telefonu, co zameldował operator:
-Panie poruczniku. Obcy samolot przekroczył granicę pod Skalite. Leci na północ poniżej chmur. Dwumotorowy.
Ponieważ chmury znajdowały się na około 2-2,5km, samolot ten leciał względnie nisko. Tomasz spojrzał na mapę. Znacznik Skarbka znajdował się pomiędzy Boguminem i Cieszynem, a ostatni meldunek wskazywał, że leci na południe.
Była 11:20, gdy Tomasz w kantynie zauważył, że nie dowieziono im jeszcze gazet z Krakowa. Zwykle były już o tej porze, teraz jednak coś musiało je opóźnić. Niemniej zanim ten problem stał się najważniejszym problemem dnia, nastąpiło przekroczenie granicy przez obcy samolot. Pierwszy meldunek dostali ze Skalite za pomocą telefonu, co zameldował operator:
-Panie poruczniku. Obcy samolot przekroczył granicę pod Skalite. Leci na północ poniżej chmur. Dwumotorowy.
Ponieważ chmury znajdowały się na około 2-2,5km, samolot ten leciał względnie nisko. Tomasz spojrzał na mapę. Znacznik Skarbka znajdował się pomiędzy Boguminem i Cieszynem, a ostatni meldunek wskazywał, że leci na południe.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Przyjąłem. Nakierować Świętego na Intruza.
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Następne meldunki przekazywane do patrolu wskazywały, że intruz kieruje się w kierunku Wisły i Ustronia. Podoficer od telefonu meldował meldunek z Wisły, że samolot poleciał w stronę Ustronia, gdy w radio usłyszano, że klucz 1 widzi cel. I wtedy stało się to co zawsze... prawie... Wroga maszyna rozminęła się z kluczem 1, przyspieszyła i wzniosła się, znikając w chmurach. Co też zameldowano telefonicznie:
-Z Ustronia meldują. Polskie samoloty ścigają intruza. Leci na północ. Zniknął w chmurach!
-Z Ustronia meldują. Polskie samoloty ścigają intruza. Leci na północ. Zniknął w chmurach!
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Niech kontynuują ściganie Intruza.
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Niestety, dalsza część była mocno przewidywalna. W chmurach przeciwnik musiał zmienić kurs i gdy go znów namierzono był już w drodze do Rzeszy. Wolniejsze od niego maszyny z Aleksandrowic mogły tylko przyglądać się jak intruz ucieka, ścigając go do granicy. Bronek, który od kilku minut kręcił się po "centrum dowodzenia", powiedział:
-Nie chciałbym, aby to zniechęcało chłopaków, ale może jak Niemiec ucieka, powinniśmy zwolnić? Marnujemy tylko paliwo, a i szkopy mogą sprawdzać w ten sposób, co osiągają nasze maszyny... A jak zwolnią do naszego zwolnienia... to można próbować drugą maszyną ich oskrzydlić i odciąć drogę...
-Nie chciałbym, aby to zniechęcało chłopaków, ale może jak Niemiec ucieka, powinniśmy zwolnić? Marnujemy tylko paliwo, a i szkopy mogą sprawdzać w ten sposób, co osiągają nasze maszyny... A jak zwolnią do naszego zwolnienia... to można próbować drugą maszyną ich oskrzydlić i odciąć drogę...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
No i co nam da odcięcie?
Jak i tak nie możemy strzelać? Naszym zadaniem jest siedzieć im na ogonie i zmusić do jak najszybszego opuszczenia naszego nieba.


"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
-Czy na pewno jak najszybszego? - zapytał Bronek - Jak już uciekają, to czy opuszczą w 5, czy 10 minut robi nam różnicę? Ale wiem, jak chłopaki na to zareagują... Że nawet ścigać ich nie wolno, więc chyba nie ma co myśleć o bardziej taktycznych ruchach... które zapewne szkopy i tak ominą.
Operator telefonu zameldował:
-Intruz i ścigający kierują się nad Cieszyn. Intruz dalej kieruje się ku granicy.
Operator telefonu zameldował:
-Intruz i ścigający kierują się nad Cieszyn. Intruz dalej kieruje się ku granicy.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_Cmd_Jacek
- Administrator
- Posty: 1581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:02
- Lokalizacja: Będzin / Ploiesti
Re: R1 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - ostatnie dni pokoju
Niech leci za nim do granicy, pokrąży trochę po naszej stronie, aż Intruz zniknie z pola widzenia i wraca.
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać. Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)

Po co mam czas tracić na mówienie do ściany ? Ściana i tak zawsze swoje wie" (by Indios Bravos)
