R2 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - Z armią "Kraków"

[PL_CMDR Blue R]

Lecieli w trójkę w kierunku zachodnim, gdy w radio odezwał się Walerian:
-Jak tylko postrzeleni wylądują, wysyłamy posiłki.

6:39
Samoloty zbliżały się do Skawiny, skąd miały skręcić na północ w kierunku Balic. Za parę minut powinni spotkać się tak z Białymi. Wówczas głos Białej 4 odezwał się znów:
-Biała 4 do ziemi. Bombowce nie lecą do Krakowa. Są nad Balicami, kierują się na północ!
Inny głos dodał:
-Będziemy nad Balicami za 2 minuty!
Musiały być to pozostałe Białe. Chyba dwie pary były w powietrzu, o ile Tomasz dobrze pamiętał.

[PL_Cmd_Jacek]

Podaję naszą pozycję i kieruję się na północ, na Balice.

[PL_CMDR Blue R]

Tomasz spojrzał na przepustnicę. Miał jeszcze odrobinę więcej mocy, ale wówczas lecące z nim maszyny by nie nadążyły. I tak pędzili na wysokich obrotach, kierując się ku Balicom. Jakby wszystkie maszyny w eskadrze nie miały tak wyeksploatowanych silników, mogliby lecieć te kilkanaście kilometrów na godzinę szybciej. Gdy zbliżyli się do Balic, usłyszał w radio głos Bronka:
-Biała 2 do Grotów widzimy was. Podchodzimy z zachodu.
Tomasz spojrzał na wschód i rozglądając się dostrzegł na tle ciemnego nieba zbliżające się dwa samoloty. Wówczas Biała 4 nadała kolejny raz:
-Bombowce skręciły na zachód. Lecą wzdłuż torów Kraków-Trzebinia!

[PL_Cmd_Jacek]

Kurs na przechwycenie - dopaść ich. Widzicie jakieś myśliwce ?

[PL_CMDR Blue R]

-Nic nie widzę - odpowiedziała Biała.

5 maszyn kierowało się na zachód, gdy z Pobiednika poinformowano o starcie wsparcia. Były marne szanse, aby byli w stanie dopaść te maszyny na czas. Gdy zbliżali się do Trzebini, Tomasz dostrzegł nieprzyjacielskie maszyny. Leciały wyżej, niż Tomasz, co nie było dobrą wiadomością. Maska tlenowa nie działała, co Tomasz zdążył zauważyć i już teraz Tomasz zauważał, że nie czuł się najlepiej, a jeszcze powinni się wznieść... Utrata przytomności z niedotlenienia było ostatnim czego Tomasz potrzebował. Niemniej pozostałe maszyny z jego klina mogły zaatakować przeciwników... Wówczas Biała 4 zameldowała, że widzą, że bombowce zrzucają bomby. Wyglądało na to, ze ich celem była stacja w Trzebini... To znaczyło, że będą lecieć do granicy i jak chciał wypuszczać maszyny do ataku, była ostatnia szansa... Z drugiej strony te Sztukasy zapewne również wracały... pytanie, którędy?

[PL_Cmd_Jacek]

Pozostaję na tej wysokości. Podaję przez radio by pozostałe Groty i Białe atakowały wg uznania.

[PL_CMDR Blue R]

Tomasz leciał poniżej i obserwował jak zaatakowały samoloty. Pierwsze uderzyły Białe, które miały już przewagę wysokości, potem kolejno Białe i Groty, które prowadził Tomasz. Z silnika jednego z bombowców wystrzelił dym, a zaraz potem ogień. W radio Mikołaj i Tadeusz [Arabski] meldowali, że trafili go i płonie mu silnik. Maszyna pochyliła się na skrzydło i zaczęła obniżać lot, wypadając z formacji... Jakby teraz Tomasz wzniósł się, był w stanie przeprowadzić atak... albo czekać, aż bombowiec obniży lot jeszcze bardziej...

[PL_Cmd_Jacek]

Wznoszę się by wykończyć ten bombowiec.

[PL_CMDR Blue R]

Tomasz zadarł nos myśliwca i zaczął zbliżać się do bombowca, którego prawy silnik płonął. Powietrze stawało się rzadsze, ale i samolot nieprzyjaciela obniżał lot, co pomogło szybciej spotkać się w połowie drogi w górę w kierunku formacji... Tomasz widział dobrze podbrzusze maszyny do której zbliżał się i żałował, że to nie sztukasy pozbawione dolnego strzelca...

============================

Starcie 2 Runda 1
Odległość: daleka
Dostępne akcje:
Odstąpienie, otworzenie ognia (cel kadłub lub skrzydła), zbliżanie bez ognia na dystans (średni/bliski - wówczas strzelcy strzelają pierwsi)

[PL_Cmd_Jacek]

zbliżam się na średni dystans i otwieram ogień do celując w silniki

[PL_CMDR Blue R]

Gdy Tomasz otworzył ogień, zorientował się, że nikt do niego nie strzela... Bez problemów więc wziął na celownik ostatni pracujący silnik i otworzył do niego ogień, obserwując, jak iskry i szczątki rozpryskują się na silniku....

=========

Starcie 2 Runda 3
Odległość: bliska (+1 obrażeń przy strzelaniu)
Dostępne akcje:
Odstąpienie, otworzenie ognia (cel kadłub lub skrzydła),

[PL_Cmd_Jacek]

kontynuuję ostrzał skrzydła

[PL_CMDR Blue R]

Tomasz prowadził ogień, aż z drugiego silnika strzeliły płomienie. Tomasz skręcił w dół, po czym wykonał pętlę i spojrzał na lecący przed nim bombowiec. Jedno skrzydło płonęło w połowie, na drugim palił się silnik. Wówczas dostrzegł też, że za nimi w powietrzu wisiały trzy spadochrony... Maszyna tymczasem dalej leciała przed siebie lotem ślizgowym....

[PL_Cmd_Jacek]

I bardzo dobrze. Zataczam krąg próbując nakierować się na miejsce gdzie się toczy jeszcze walka lub gdzie są nasze myśliwce.

[PL_CMDR Blue R]

Tomasz dostrzegł, że formacja skręciła bardziej na zachód i zaczął pościg. Wysokościomierz wskazywał niecałe 2000 metrów, więc maska nie była potrzebna. Nie minęły 2 minuty, gdy nagle z formacji odłączył się jeden z bombowców, zaczynając lot nurkowy ku ziemi, ścigany przez dwójkę maszyn. Tego jednego Tomasz był w stanie dogonić... o ile nie spadał do ziemi, gdyż wówczas nurkowanie za nim byłby niezbyt zdrowe... zwłaszcza moment, gdy samolot spotyka się z ziemią...