Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#706

Post autor: LudwikG » 16 cze 2024, 17:05

- Jak widzisz , złego diabli nie biorą. Cieszę się, że jesteś cały i zdrów. Powiedz mi co się stało w powietrzu ? Gdzie się podziewałeś ?
Wziołem ich na siebie liczyłem, że będziesz ich likwidował od tyłu.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6582
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#707

Post autor: PL_CMDR Blue R » 16 cze 2024, 19:25

-Ostrzałem jednego, ale wtedy zerwała się taśma w karabinie. Oderwałem się od niego, założyłem taśmę,, ale gdy podszedłem do kolejnego ataku, zwiewał, a pana nigdzie nie było. Nie było też śladu, aby pana zestrzelono, a bez radia nie mogłem pana odnaleźć inaczej, niż wracając tutaj. - powiedział, a raczej wykrzyczał plutonowy, najwyraźniej przejęty całą sytuacją.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#708

Post autor: LudwikG » 17 cze 2024, 12:54

- Rozumiem, dobra robota Janku. Jesteśmy już bezpieczni, idźcie odpocząć chwilę... a i jeszcze jedno. Nie zapomnij tylko zanotować całego przebiegu. Ja pójdę do dowództwa i zdam raport.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6582
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#709

Post autor: PL_CMDR Blue R » 17 cze 2024, 18:07

Kapitan Wiórkiewicz, widząc zbliżającego się Ludwika z doktorem, powiedział:
-Jak widzę cali i zdro... - spojrzał na palec i skończył - W miarę cali i zdrowi.
Witold powiedział:
-Po raporcie przyjrzę się jeszcze palcowi, ale chyba nic groźnego. - po czym zwrócił się do Ludwika - Meldujcie szybko i zajmijmy się palcem.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#710

Post autor: LudwikG » 17 cze 2024, 19:45

- W okolicy miejscowości Solec nad Wisłą, napotkaliśmy na parę BF-109. Od razu przystąpili do walki, szliśmy na siebie od czoła wydałem polecenia kapralowi, że rozchodzimy się na dwie strony. Niemcy poszli za mną. Jan przez chwilę wszedł jednemu na plecy ale miał problem i odskoczył. Skupili się na mnie... na tyle ile mogłem manewrowałem z nimi, a trwało to bardzo długo. Niestety musiałem porzucić samolot, nie był już sterowny przez co uniemożliwiał mi dalsze prowadzenie walki... o ile można było to nazwać walką.
W mojej ocenie nie byłbym w stanie wylądować przygodnie i ocalić samolot, wróg by mnie zastrzelił. Dlatego wyczekałem odpowiedni moment i skoczyłem, a w zasadzie to wyrzuciło mnie z maszyny kiedy ta wpadła w korkociąg.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6582
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#711

Post autor: PL_CMDR Blue R » 17 cze 2024, 23:13

-Porucznik Baran wspominał, że to ostatnie sprawne radio w eskadrze - powiedział kapitan - Poleciłem przekazać wam czasowo jedno radio. Mechanicy kończyli prace nad jedną z waszych maszyn.
Maszyny 121 Eskadry Myśliwskiej:
Lądowisko Kraczewice
Grot 3 - PZL P.11c - Ostatnie prace naprawcze - ppor. Ludwik Gwarczyński, - radio pożyczone ze 122 EM
Grot 7 - PZL P.11c - zestrzelony - maszyna współdzielona ppor. Baran, sierż. Flanek
Grot 10 (nowy) - PZL P.11c (brak radia) - Sprawny - maszyna rezerwowa,
Radio z Grota 3 - szacowany czas napraw: 9 IX noc

-Przekażę kapitanowi Jasionowskiemu, gdy tylko wróci od telefonu wasz meldunek - powiedział kapitan Wiórkiewicz - Pech, po prostu pech... Jakby rzucili się odwrotnie, to byłyby szanse.... Ale cóż... - po czym zmienił temat - Kapitan prosił, aby wystawić dodatkową parę, bo wasza dopiero około 9-10 będzie gotowa. Porucznik Skarbek zajął się wszystkim, więc chyba mogę was oddać w ręce doktora.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#712

Post autor: LudwikG » 18 cze 2024, 10:52

- No dobrze, zaraz po badaniach wracam do obowiązków.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6582
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#713

Post autor: PL_CMDR Blue R » 18 cze 2024, 18:13

Doktor był na szczęście delikatniejszy od "Stacha", obejrzał palec i powiedział:
-Nie jest źle. Jutro wieczorem będzie jak nowy. Dziś jeszcze będzie boleć, ale wszystko jest w porządku. Jakby jednak pojawiła się opuchlizna, zgłoście się do mnie, coś z tym zadziałamy. Jakby bardziej bolało też dajcie znać, środków przeciwbólowych mam jeszcze sporo. Niemniej nie ruszałbym tego, jak się ładnie goi.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#714

Post autor: LudwikG » 18 cze 2024, 20:10

- Naprawdę ?! Wygląda jakby potrzebowało przynajmiej dwa tygodnie na wygojenie, no ale doktor to fachowiec i cieszy mnie to co pan powiedział.
Wracam do obowiązków i do zob... oby nie , ale do zobaczenia.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6582
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#715

Post autor: PL_CMDR Blue R » 18 cze 2024, 21:49

-Nie jest tak źle - powiedział doktor - Ważne, że nie rozerwało stawu. Co prawda mięśnie pewnie będą cię bolały jeszcze, ale ważne, że palec nie jest utracony. Zobaczycie - powiedział klepiąc Ludwika po ramieniu - Rano nie poznacie, że mieliście ranę. Prędzej pomyślicie, że palec wam drętwieje.

7:21
Podporucznik Skarbek zameldował:
-Panie poruczniku. Grot 3 będzie gotowy do lotu o 8:00. Wraz z sierżantem Flankiem od razu stajemy zgodnie z rozkazem do dyżuru, gdy tylko samolot będzie gotowy.
Ludwik spojrzał w prawą stronę, gdzie podporucznik Baran już siedział w Białej 8, czekając na sygnał startu. Wyglądało na to, że ranek dominują piloci ze 121-szej eskadry, nawet jeżeli latali na maszynach 122-giej...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#716

Post autor: LudwikG » 18 cze 2024, 22:11

- Dobrze...bardzo dobrze ! - Ludwik spojrzał na zegarek - Dograjcie jeszcze znaki, powtórzycie wszystko i ustalacie jeśli czegoś wam brakuję. Bądźcie czujni ! - Ludwik poklepał Skarbka po ramieniu i udał się w kierunku namiotu "dowodzenia". Przez chwilę poczuł dziwne uczucie jakby do niego teraz dotarło, że jest dowódcą i że od jego decyzji zależy życie kolegów. Zrozumiał, że musi zrobić wszystko by już nikt więcej nie stracił życia ani nie zaginął.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6582
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#717

Post autor: PL_CMDR Blue R » 19 cze 2024, 9:10

7:30
Gdy Andrzej z Leopoldem startowali w namiocie dowodzenia kapitan Jasieniowski powiedział:
-Mam dobre i złe wieści. Dobre są takie, że pułkownik znalazl już dla nas paliwo. Złe są takie, że pociąg nie dotarł do Lublina. Niemcy zbombardowali tory, zerwali telefon i nie wie, jaki jest status. Ale "działa" w tym temacie, więc i my działamy bez zmian, aż do rezerwy. - tu spojrzał na Floriana, który powiedział:
-W tym tempie, wieczorem, góra jutro rano musimy wstrzymać loty.
Kapitan skinał głową i rzekł:
-Na razie nie mówcie o tym pilotom. Pułkownik potwierdzi, że pociągu nie będzie, damy im znać... pułkownik chce, abyśmy znów rozpoznali linię Wisły - spojrzał na kapitana Wiórkiewicza- Kiedy wysyłacie następną parę?
-Teraz wystartował porucznik Baran. Następna będzie [12]1-sza.
Kapitan Jasieniowski spojrzał na Ludwika:
-Porucznik Skarbek, tak? Polecą wraz z RWD... nie, RWD na linii to nie najlepszy pomysł.... poleci z nimi 1 pilot ze [12]2-giej na myśliwcu. On ma rozpoznać ziemię, wy go osłaniacie. Lot od Sandomierza po Warszawę, odprowadzą go i kontynuują zwykły patrol.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#718

Post autor: LudwikG » 19 cze 2024, 13:00

- Tak Skarbek. Czyli nasza sytuacja nadal jest kiepska, ale stabilna.
Ludwik zwrócił się do kapitana
- Panie kapitanie ?! A może by tak rozpoznać węzeł kolejowy przy pomocy RWD. Szybciej zlokalizujemy gdzie tory są zniszczone, a przy dobrym kontakcie z pułkownikiem może to przyspieszyć pracę.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6582
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#719

Post autor: PL_CMDR Blue R » 19 cze 2024, 17:36

-Może - powiedział kapitan - A może nasza artyleria ostrzela samolot, co nalatuje na broniony odcinek torów. Poza tym nie wiemy nawet gdzie miał być ten pociąg, ale... - spojrzał na palec Ludwika i zapytał - Latać dziś chyba nie będziecie, ale chodzić i mówić już tak, prawda?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#720

Post autor: LudwikG » 19 cze 2024, 20:23

- Mogę, tak jak widać i słychać kapitanie.

ODPOWIEDZ