Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Nie minęło kilka minut, gdy z budynku "centrum dowodzenia" wychylił się dowódca i wykrzyknął:
- Rezerwa !!! Startować na przechwycenie "Obcego 2" nad Karwiną. Kieruje się na Wodzisław! - po czym zniknął znów w budynku z radiostacją.
Szeregowy spojrzał na chorążego, jakby od niego oczekiwał decyzji.
- Rezerwa !!! Startować na przechwycenie "Obcego 2" nad Karwiną. Kieruje się na Wodzisław! - po czym zniknął znów w budynku z radiostacją.
Szeregowy spojrzał na chorążego, jakby od niego oczekiwał decyzji.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_danio25
- Posty: 215
- Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Mikołaj pomyślał, że raczej dowódca nie był by zadowolony, jeśli bym puścił szeregowego, z drugiej strony chłopak potrzebuje doświadczenia, bo może znaleźć się w gorszej sytuacji niż tylko próba przechwycenia. W tym odezwał się do szeregowego:
-Jeśli macie bardzo ochotę na taki lot, to z mojej strony nie ma problemu, pamiętajcie o wytycznych.
-Jeśli macie bardzo ochotę na taki lot, to z mojej strony nie ma problemu, pamiętajcie o wytycznych.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
-Tak jest, panie chorąży - powiedział szeregowy, zasalutował i pobiegł do maszyny, która chwilę później wzbiła się w niebo. Mikołaj podszedł do Białej 8, przy której pracowali mechanicy. Ci nie mieli jednak dobrych wiadomości:
-Powoli kończymy pracę. Jakby samolot był zatankowany, mógłby startować nawet zaraz... Jednak bak jest pusty. Na czas napraw spuściliśmy paliwo.
-Powoli kończymy pracę. Jakby samolot był zatankowany, mógłby startować nawet zaraz... Jednak bak jest pusty. Na czas napraw spuściliśmy paliwo.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_danio25
- Posty: 215
- Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Jak szybko możemy zatankować zbiorniki?
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
-Ręczna pompa ma wydajność 10 litrów na minutę... 30 minut, panie chorąży, jak do pełna - powiedział Leon - Ale wówczas po locie trzeba będzie ją znów opróżniać, aby dokończyć prace. - wskazał na podwozie - Jednak prace przy nim lepiej wykonywać bez obciążenia zbędnego.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_danio25
- Posty: 215
- Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
-No nic, trzeba działać. Nawet jeśli 3/4 zbiornika będzie pełne, to źle nie powinno być. Zobaczymy czy będzie rozkaz do startu.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
-Tankować, panie chorąży? - zapytał sierżant, a pozostali mechanicy przerwali pracę, widząc, co się dzieje.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_danio25
- Posty: 215
- Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
-Tak, musimy tankować, dziś niezła zawierucha dzieje się na niebie.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Leon podłączył pompę ręczną i zostawiając mechaników, skierował się do "centrum dowodzenia". Święty dostrzegł, jak jeden z mechaników z taśmą amunicyjną zawieszoną na szyi niczym wieniec, podszedł do maszyny i zaczął wchodzić do środka. Najwyraźniej amunicję też wyciągnęli z maszyny. W tej chwili z "centrum dowodzenia" wychylił się Tomasz i wykrzyknął:
-Niech Biała 8 startuje i dołączy do Klucza 2. Szkoda czasu. 3/4 paliwa starczy.
Po czym zniknął w budynku, do którego wszedł też Leon.
Jeden z mechaników powiedział:
-3/4? Za 20 minut będzie gotowy. Damy tyle amunicji, ile damy radę.
"Święty" spojrzał na zegarek. Była 18:20
-Niech Biała 8 startuje i dołączy do Klucza 2. Szkoda czasu. 3/4 paliwa starczy.
Po czym zniknął w budynku, do którego wszedł też Leon.
Jeden z mechaników powiedział:
-3/4? Za 20 minut będzie gotowy. Damy tyle amunicji, ile damy radę.
"Święty" spojrzał na zegarek. Była 18:20
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_danio25
- Posty: 215
- Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Mikołaj się niecierpliwił, jednak nie miał wyjścia i musiał czekać, w ten poszedł sam się przygotowywać do lotu.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Leon wypadł z budynku jak strzała i powiedział:
-Tankować pół baku! Natychmiast po oderwaniu węża macie startować - zwrócił się do Świętego, który pomagał mechanikowi uzbroić w amunicję karabiny w kabinie.
Mechanik w kabinie powiedział:
-Będziesz mieć tylko amunicję w kabinie, tej na skrzydłach nie damy rady!
-Tankować pół baku! Natychmiast po oderwaniu węża macie startować - zwrócił się do Świętego, który pomagał mechanikowi uzbroić w amunicję karabiny w kabinie.
Mechanik w kabinie powiedział:
-Będziesz mieć tylko amunicję w kabinie, tej na skrzydłach nie damy rady!
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_danio25
- Posty: 215
- Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
-Jasne, to powinno wystarczyć!
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
18:25
Szef warty podszedł do samolotu, niosąc pod pachą jakiś pakunek. Spojrzał na pracę przy Białej 8, po czym rozejrzał się po niebie, gdzie spoglądał właśnie szeregowy Krieger.
-To nasz? - zapytał szef warty.
Mikołaj zadarł głowę i dostrzegł mały punkt. Podobnie jak Krieger wytężał wzrok, ale z tej odległości ciężko było powiedzieć. Niemniej kierunek lotu (ze wschodu na zachód) świadczył, że nie jest to jeden z myśliwców. Krieger pomyślał zapewne tak samo, pokręcił głową i odpowiedział:
-Raczej nie. To chyba nasz intruz.
Szef warty podszedł do samolotu, niosąc pod pachą jakiś pakunek. Spojrzał na pracę przy Białej 8, po czym rozejrzał się po niebie, gdzie spoglądał właśnie szeregowy Krieger.
-To nasz? - zapytał szef warty.
Mikołaj zadarł głowę i dostrzegł mały punkt. Podobnie jak Krieger wytężał wzrok, ale z tej odległości ciężko było powiedzieć. Niemniej kierunek lotu (ze wschodu na zachód) świadczył, że nie jest to jeden z myśliwców. Krieger pomyślał zapewne tak samo, pokręcił głową i odpowiedział:
-Raczej nie. To chyba nasz intruz.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_danio25
- Posty: 215
- Rejestracja: 24 gru 2019, 16:33
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
-Jak tylko maszyna będzie gotowa, to pewnie się nim zajmiemy. Skubance, że tutaj latają wokół lotniska.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6575
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - pchor. Mikołaj "Święty" Skarbek - ostatnie dni pokoju
Wreszcie o 18:30 Leon spoglądając na wskaźnik powiedział:
-Wystarczy. To będzie 40 minut lotu, panie chorąży. Zamelduję to porucznikowi
Gdy "Święty" kończył umiejscawiać się w kabinie, jeden z mechaników powiedział:
-Pamiętaj, masz amunicję tylko w kabinie.
Mikołaj przekręcił iskrownik i uruchomił silnik, który kaszlnął, po czym obudził się do równej pracy. Mikołaj przerzucił wzrokiem po wskaźnikach. Wszystkie były prawidłowe. Martwiło go tylko paliwo. Miał 165 litrów. Przy ekonomicznym locie byłoby to nieco ponad godzina lotu, a musiał zmusić silnik do większych obrotów. Włączył radio, aby zameldować gotowość, gdy z centrum dowodzenia przekazano rozkaz porucznika Kazańskiego:
-Biała 8 - wstrzymać start, czekać w gotowości.
Mikołaj niechętnie zmniejszył obroty. Silnik pracował cicho na minimalnych obrotach, gotowy do rozkręcenia się na większe, jakby tylko zaszła potrzeba... Mijała minuta, druga... Po długich 6 minutach przekazano nowy rozkaz:
-Biała 8. Start odwołany. Uzupełnić paliwo i amunicję.
To nie zapowiadało szybkiego startu. Mikołaj zgasił silnik. Leona natomiast to poruszyło:
-Teraz? A kiedy mamy naprawić te postrzeliny w podwoziu?
Po czym ruszył do "centrum dowodzenia", a pozostali mechanicy pomogli Mikołajowi wyjść z samolotu.
-Nie teraz, to następnym razem, panie chorąży.
-Wystarczy. To będzie 40 minut lotu, panie chorąży. Zamelduję to porucznikowi
Gdy "Święty" kończył umiejscawiać się w kabinie, jeden z mechaników powiedział:
-Pamiętaj, masz amunicję tylko w kabinie.
Mikołaj przekręcił iskrownik i uruchomił silnik, który kaszlnął, po czym obudził się do równej pracy. Mikołaj przerzucił wzrokiem po wskaźnikach. Wszystkie były prawidłowe. Martwiło go tylko paliwo. Miał 165 litrów. Przy ekonomicznym locie byłoby to nieco ponad godzina lotu, a musiał zmusić silnik do większych obrotów. Włączył radio, aby zameldować gotowość, gdy z centrum dowodzenia przekazano rozkaz porucznika Kazańskiego:
-Biała 8 - wstrzymać start, czekać w gotowości.
Mikołaj niechętnie zmniejszył obroty. Silnik pracował cicho na minimalnych obrotach, gotowy do rozkręcenia się na większe, jakby tylko zaszła potrzeba... Mijała minuta, druga... Po długich 6 minutach przekazano nowy rozkaz:
-Biała 8. Start odwołany. Uzupełnić paliwo i amunicję.
To nie zapowiadało szybkiego startu. Mikołaj zgasił silnik. Leona natomiast to poruszyło:
-Teraz? A kiedy mamy naprawić te postrzeliny w podwoziu?
Po czym ruszył do "centrum dowodzenia", a pozostali mechanicy pomogli Mikołajowi wyjść z samolotu.
-Nie teraz, to następnym razem, panie chorąży.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)