Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

pingwin14-93
Posty: 495
Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#376

Post autor: pingwin14-93 » 01 lis 2023, 19:54

- Feliks ruszył szybko się spakować, nie było to trudne bo nawet się dobrze nie rozpakował. Więc szybko zaniósł bagaż na ciężarówkę, a potem ruszył się jeszcze okąpać by czuć się przyjemniej w trakcie lotu, w szczególności że był umorusany po pracach przy samolocie.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#377

Post autor: PL_CMDR Blue R » 02 lis 2023, 17:39

15:15
Ile by Feliks dał teraz za gorącą kąpiel, a tu nie dość, że wszelkie przybory toaletowe zabierano, to jeszcze wiele osób wpadło na podobny pomysł i brakowało wody. Ledwo wystarczyło jej na opłukanie, a co dopiero mówić o doczyszczeniu się. Feliks spojrzał na swoje ręce, które próbował doczyścić szmatą, która była równie brudna jak one, po czym poniósł wzrok i spojrzał na lotnisko. Ostatnia ciężarówka stała przy jego maszynie, przy której wciąż trwały prace.

Co prędzej zakończył obmywanie się w zimnej wodzie i skierował swoje kroki ku swojej maszynie.
Starszy sierżant Tadeusz Stachowicz wraz z sierżantem Karolem Penconkiem i starszym szeregowym Bętkowskim dobijali młotkami klucze, którymi dokręcali śruby goleni. Tadeusz zobaczył Feliksa, zgasił papierosa i powiedział:
-Poruczniku, zaraz będzie gotowa. Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem pańskiej odwagi. Ja bym się bał lecieć tą maszyną.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

pingwin14-93
Posty: 495
Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#378

Post autor: pingwin14-93 » 02 lis 2023, 18:19

- Też się boję. Ale jak mus to mus, nie chcę was narażać.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#379

Post autor: PL_CMDR Blue R » 02 lis 2023, 22:18

-Nas? - zapytał zaskoczony sierżant - Ale na co miałby nas pan narażać, panie poruczniku?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

pingwin14-93
Posty: 495
Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#380

Post autor: pingwin14-93 » 02 lis 2023, 22:38

- A wiemy co się wydarzy w ciągu dwóch dni? Jak rozgrzebiemy maszynę, to sprawna będzie pojutrze. Naprawdę nie wygląda to zbyt dobrze.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#381

Post autor: PL_CMDR Blue R » 03 lis 2023, 13:09

-Mówicie o froncie? Jesteśmy za Krakowem, najpierw by go zająć musieli, a w ostateczności byśmy spalili maszynę i ruszyli na wschód, panie poruczniku.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

pingwin14-93
Posty: 495
Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#382

Post autor: pingwin14-93 » 03 lis 2023, 17:07

- Nigdy nie wiadomo... lepiej nie ryzykować. Do zobaczenia niebawem

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#383

Post autor: PL_CMDR Blue R » 03 lis 2023, 21:56

15:30
Na lotnisku robiło się pusto. Pozostały dwie ciężarówki i kilku mechaników, którzy mieli pilnować, aby w razie problemów z uruchomieniem silników móc wystartować. Lotnisko wydawało się nagle dziwnie puste. I tylko dwie grupki pilotów, jednak wokół kapitana Sędzielowskiego i druga, z pilotami 122 eskadry, zapełniała pustkę. Kapitan Sędzielowski spojrzał po zebranych pilotach. Feliksie, podchorążym Baranie, kapralu Kremskim oraz szeregowym Futro. Ich piątka stanowiła ostatnich pilotów 121 eskadry na lotnisku, a po starcie miała jeszcze dołączyć para z Igołomii.
Kapitan sięgnął po mapnik i wyciągając mapę raz jeszcze wskazał trasę lotu, po czym powiedział:
-Panowie, wkrótce opuszczamy Kraków, ale jeszcze tu wrócimy. Wszyscy gotowi do lotu?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

pingwin14-93
Posty: 495
Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#384

Post autor: pingwin14-93 » 04 lis 2023, 4:42

- Gotowi, do zobaczenia na miejscu - dało się poczuć napięcie Feliksa. Bał się. Liczył na to że dotrze w całości a lądowanie będzie gładkie.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#385

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 lis 2023, 10:02

Kapitan wysłuchał pozostałych uwag. Wysokość lotu, co jeżeli podporucznik Gwarczyński nie dołączy (tu kapitan odpowiedział, że dywizjon leci dalej i Ludwik będzie musiał dołączyć sam, a najwyżej ktoś po niego wróci jutro dowiedzieć co się stało) oraz kilka ogólnych pytań. Na koniec kapitan powiedział:
-Wiele rzeczy może pójść nie tak, ale ile razy wszystko idzie idealnie? Feliksowi zepsuje się silnik? Będzie lądować awaryjnie i po przelocie będziemy działać, aby go ściągnąć do nas. Najważniejsze, aby nie wprowadzić chaosu i dolecieć na docelowe lotnisko. Wszyscy wiedzą, gdzie to jest, więc nawet jakby Feliks wylądował i z pomocą kowala z wioski naprawił silnik i dołączy do nas następnego dnia, wie dokąd lecieć. Konserwy ma, więc z głodu nie umrze, prawda, Feliksie?
Tymczasem szeregowy Futro tłumił śmiech, odkąd kapitan powiedział o naprawieniu silnika z pomocą kowala z wioski.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

pingwin14-93
Posty: 495
Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#386

Post autor: pingwin14-93 » 04 lis 2023, 10:21

- O to się nie martwcie, jak nie będzie kowala to pewnie cieśla pomoże. A jak nie cieśla to się rolnika ściągnie podczepimy 4 woły i takim oto dyliżansem przybędę do Was, niezbyt szybko ale przybędę. Chociaż? Jeśli otworze konserwę a w niej będzie wołowina... - Zastanowił się Feliks znacząco drapiąc się po brodzie. A potem razem z szeregowym zaczął się śmiać.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#387

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 lis 2023, 11:57

Kapitan również uśmiechnął się, po czym wyciągnął z kieszeni zegarek i sprawdzając czas powiedział:
-Za 11 minut uruchamiamy silniki. Panowie, zrzucić paliwo z waszych zbiorników, sprawdzić wszystko i szykować się. Możecie się rozejść - rozkazał.

15:50
Iskrownik podał iskrę do silnika, który ożył, dołączając do warkotu maszyn, które już były uruchomione. Silnik po rozkręceniu się zaczął pracować równo i Feliks sprawdzał, czy wszystko jest w porządku. Zwiększenie obrotów działało poprawnie, stery na skrzydłach również. Brakowało karabinów w kadłubie, które wymontowano przed naprawami, a i stery wysokości na ogonie nie reagowały, zgodnie z informacją od mechaników, że je usztywniono na czas lotu. Nie była to maszyna, którą można by było toczyć zwycięstwa powietrzne, ale przelecieć z punktu A do B powinna dać radę. Feliks spojrzał na poziom paliwa. Maszyna była zatankowana do pełna... Co powodowało, że była cięższa i przy lądowaniu te kilkaset kilogramów więcej mogło stanowić problem... Choć przed samym lądowaniem mógł po prostu odrzucić zbiornik.
-Wszystko w porządku?! - wykrzyknął Leon Bartecki podchodząc do Grota 5 od Grota 10.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

pingwin14-93
Posty: 495
Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#388

Post autor: pingwin14-93 » 04 lis 2023, 12:42

- Raczej tak, ale chyba bym go nie tankował do pełna jeśli mogą być problemy przy lądowaniu. Teraz już za późno. Do zobaczenia na ziemi. - Zasalutował z uśmiechem.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"

#389

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 lis 2023, 12:56

Leon wskazał na budynek magazynu i coś odkrzyknął niezrozumiale. Chyba zrzucał winę na kogoś innego. Nie czekał nawet na to, co Feliks odpowie, ruszając do następnej maszyny. Uszkodzone maszyny zaczynały już kołować i Tadeusz dał ręką znać Feliksowi, aby ruszał, a sam ruszył jego śladem. Jakby teraz nadleciał na nich jakiś niemiecki bombowiec miałby niezłe łowy, gdy maszyny zapełniały pas startowy. Kapitan Jesionowski czekał, aż wszystkie maszyny ustawią się w gotowości do startu lub wjechania na pas startowy, wyciągnął rakietnicę i wystrzelił w niebo flarę.
Była to ostatnia flara polskiego lotnictwa myśliwskiego jaką do 1945 roku dostrzeżono nad Krakowskim niebem...

Wkrótce po tym sygnale 15 maszyn dywizjonu, do których dołączyły maszyny z Igołomii ruszyły na wschód, opuszczając Małopolskę, jak i Armię "Kraków"...

[koniec rozdziału drugiego]
kontynuacja w rozdziale III
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ