Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
-To wtedy pojedziecie do Brześcia i ustalicie w sztabie nowe kody - powiedział Edward, chyba niezbyt zadowolony z wcześniejszej uwagi Andrzeja - A bez żartów, to wtedy nie lecicie, a sierżant Flanek leci na bardziej interesujący nas odcinek frontu. To samo się tyczy was, jakby maszyna dla sierżanta nie była w gotowości. Mamy sześć sprawnych myśliwców, to zbyt wielkiej opcji nie mamy, a RWD nie wyślemy na patrol frontu. Nie bez eskorty, a tej zapewnić nie możemy.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Rozkaz - odmeldował się Andrzej i z ponurą miną poszedł oczekiwać porucznika Własnowolskiego.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
7:56
Andrzej po raz kolejny spojrzał na horyzont, starając się wypatrzeć porucznika, ale wciąż nie było nikogo widać. Jako, że zwykle uzupełnianie paliwa zajmowało pół godziny, start o 8:30 wydawał się oddalać. Andrzej spojrzał w stronę samolotów na dyżurze. Ludwik Gwarczyński już czekał, aby przejąć samolot od Żwirka, paląc papierosa, a sam Żwirko już opuścił fotel i stał przy maszynie, rozmawiając z mechanikiem i sierżantem Flankiem. W sumie Andrzej mógłby też przy nich się kręcić, choć zapewne tłum przy maszynach na dyżurze wywołałby frustrację dowódcy... ale z drugiej strony sierżant Flanek też czekał na powrót samolotu.
Andrzej już miał ruszać w ich stronę, gdy usłyszał narastający dźwięk... warkot silnika lotniczego... Spojrzał na zachód i dostrzegł je. Dwa samoloty zbliżały się od zachodu...
Andrzej po raz kolejny spojrzał na horyzont, starając się wypatrzeć porucznika, ale wciąż nie było nikogo widać. Jako, że zwykle uzupełnianie paliwa zajmowało pół godziny, start o 8:30 wydawał się oddalać. Andrzej spojrzał w stronę samolotów na dyżurze. Ludwik Gwarczyński już czekał, aby przejąć samolot od Żwirka, paląc papierosa, a sam Żwirko już opuścił fotel i stał przy maszynie, rozmawiając z mechanikiem i sierżantem Flankiem. W sumie Andrzej mógłby też przy nich się kręcić, choć zapewne tłum przy maszynach na dyżurze wywołałby frustrację dowódcy... ale z drugiej strony sierżant Flanek też czekał na powrót samolotu.
Andrzej już miał ruszać w ich stronę, gdy usłyszał narastający dźwięk... warkot silnika lotniczego... Spojrzał na zachód i dostrzegł je. Dwa samoloty zbliżały się od zachodu...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Andrzej najpierw się ucieszył a potem zaniepokoił.
- Nasze?
- Nasze?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Maszyny obnizały lot, co zapowiadalo, że to swoi, ale w głowie z tylu czaiło się ostrzeżenie, że może wróg obniża lot, aby rozpoznać pobliską drogę.
Samoloty zblizały się i po chwili rozpoznano je jako wlasne. Samoloty z Bialym Konikiem zaczęły zataczać krąg, gdy mechanicy idsłonili znak T wskazujący kierunek lądowania.
Nie były to jednak samoloty z rozpoznania, a z patrolu.
Gdy ta para dotykała kołami ziemi, czekające w dyżurze maszyny uruchomiły silniki. Andrzej dostrzegł Żwirka, stojącego obok Grota 10, co świadczyło o tym, że w maszynie jest już Ludwik, szykujący się do startu, gdy tylko pole zostanie zwolnione. Bialej 4 wciąż nie było widać...
Samoloty zblizały się i po chwili rozpoznano je jako wlasne. Samoloty z Bialym Konikiem zaczęły zataczać krąg, gdy mechanicy idsłonili znak T wskazujący kierunek lądowania.
Nie były to jednak samoloty z rozpoznania, a z patrolu.
Gdy ta para dotykała kołami ziemi, czekające w dyżurze maszyny uruchomiły silniki. Andrzej dostrzegł Żwirka, stojącego obok Grota 10, co świadczyło o tym, że w maszynie jest już Ludwik, szykujący się do startu, gdy tylko pole zostanie zwolnione. Bialej 4 wciąż nie było widać...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Andrzej ze złością wzruszył ramionami i aby zabić czas ruszył do kolegów, którzy z racji patrolu mogli mieć coś ciekawego do powiedzenia.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Gdy dwie "Białe" zatrzymały się, z prowadzącej wysiadł kapitan Wiórkiewicz, a z drugiej podporucznik Franciszek Kozłowski. Podporucznik, również jak Andrzej awansowany przedwczoraj na podporucznika, wydał się lepszym kolegą do rozmowy, zwłaszcza, że kapitan szybko się z nim rozmówił i ruszył w stronę namiotu dowodzenia.
Franciszek tymczasem oparł się o drzewo i przyglądając się mechanikom, którzy podciągali pompy wyciągnął papierosa.
Franciszek tymczasem oparł się o drzewo i przyglądając się mechanikom, którzy podciągali pompy wyciągnął papierosa.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Co tam? - zagadnął Andrzej Franciszka - coś ciekawego się działo?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
-Ehh, nie licząc szkopów paradujących przed nami to nic - powiedział Franciszek - Złapaliśmy bombowce... A w Brygadzie śpią chyba. Nikt nie odezwał się. I kapitan kazał nam oddalić się... Zresztą, kto miał jeszcze dołączyć. Zwiadowcy wracali już... zostało tylko dwóch tutaj... ale zanim przylecicie? - machnął ręką - Czułem, że to, co robimy nie ma sensu. Po co?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Też mieliście zakaz używania radia?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
-Jaki zakaz? -zapytał zaskoczony Franciszek - Normalnie meldujemy, nawet dostajemy od nas odpowiedź. A Brygada milczy! Trzeba by skontaktować się z nimi, co się dzieje. Przecież po to robimy dla nich rozpoznanie, aby mogli zaatakować! Albo zmieniamy plan i latamy całym dywizjonem i jak zauważymy nieprzyjaciela to atakujemy pełną siłą.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Ja mam zakaz używania radia - zmarkotniał Andrzej.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
-Zakaz? - Franciszek był zaskoczony - A coś ty na radio zrobił, że ci zakazują używania?
Andrzej jednocześnie usłyszał, że odgłos samolotu nie cichł, a nawet cały czas narastał... I to chyba z północy.
Andrzej jednocześnie usłyszał, że odgłos samolotu nie cichł, a nawet cały czas narastał... I to chyba z północy.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Wiesz - skrzywił się Andrzej - że niby wróg słucha. Jakieś szaleństwo.
Ale ciekawe kto to leci. Może Własnowski?
Ale ciekawe kto to leci. Może Własnowski?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Dwie maszyny zbliżyły się do lądowiska. Były to dwa polskie myśliwce, a już po chwili Andrzej rozpoznał, że jedną z nich była Biała 4.
Mechanicy odsłonili znak T wskazujący kierunek lądowania i po chwili dwie maszyny zatrzymały się pod drzewami. Natychmiast otoczyli je mechanicy, podciągając dwie pompy. Z jednej maszyny wysiadł podporucznik Własnowolski, a z drugiej sierżant Markiewicz. Mechanik, kapral Tadeusz Siudziński, powiedział do Andrzeja:
-Maksymalnie pół godziny poruczniku i możecie startować.
Mechanicy odsłonili znak T wskazujący kierunek lądowania i po chwili dwie maszyny zatrzymały się pod drzewami. Natychmiast otoczyli je mechanicy, podciągając dwie pompy. Z jednej maszyny wysiadł podporucznik Własnowolski, a z drugiej sierżant Markiewicz. Mechanik, kapral Tadeusz Siudziński, powiedział do Andrzeja:
-Maksymalnie pół godziny poruczniku i możecie startować.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)