Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#16

Post autor: LudwikG » 07 lip 2025, 11:39

- Mają przewagę technologiczną a ich zaciętość wynika po prostu z lepszego sprzętu. My mamy serce do walki i będziemy bronić naszej ojczyzny do końca. Czy zdominowali ? Nie mam pojęcia, jestem pilota a nie sztabowacem...wiem tylko tyle co ja widziałem.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#17

Post autor: PL_CMDR Blue R » 07 lip 2025, 18:34

Podporucznik machnął ręką:
-Ze sztabu to mało widać. Jak to od was wygląda. Jesteście w stanie przegonić ich znad naszych okopów?
Słowo "okopów" przy tym tempie wojny zabrzmiało jakoś dziwnie...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#18

Post autor: LudwikG » 07 lip 2025, 23:25

Ludwik starał się nadal odpowiadać wymijająco
- Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi czy jesteśmy w stanie czy nie. Czy wy jesteście w stanie odpierać odpierać wojska w tych okopach, albo czy te okopy są skuteczne w walce z wrogiem ? Utrzymujecie pozycję obronne?

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#19

Post autor: PL_CMDR Blue R » 08 lip 2025, 10:39

-Tak - odpowiedział podporucznik robiąc krótką pauzę - Nie doszło do przełamania, jak lipcu 20-tego (ofensywa radziecka kończącą się Bitwą Warszawską, dop. autora). I o to samo pytam. Czy jak twierdzą Niemcy przegonili nas z nieba, czy w obronie, ale walczymy. Bo to jak utrzymanie okopu. Jak wróg nie atakuje, to i jeden piechur utrzyma okop naprzeciw dywizji... i o to samo pytam. Czy jak Niemcy zdecydują się rzucic na nasz okop samoloty, czy wtedy pojawicie się nad nami na niebie?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#20

Post autor: LudwikG » 10 lip 2025, 11:31

- Pańskie pytanie powinno być skierowane tak jak wcześniej mówiłem do sztabu. Ja jestem zwykłym pilotem i wiem tyle co widzę. Jesteśmy odpowiedzialny za jakiś odcinek bądź zadanie które wykonujemy i tyle. Niemcy jak rzucą wszystko to tak nie mamy szans. Mimo to wlaczymy dalej i się utrzymujemy.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#21

Post autor: PL_CMDR Blue R » 10 lip 2025, 17:26

Gdy Ludwik wysiadał z pociągu podporucznik powiedział do pozostałych w przedziale:
-Słyszeliście go? Jest źle. Jak będzie nalot, to tylko Niemcy będą w powietrzu. Byłoby inaczej, to nie unikałby odpowiedzi.

Ludwik wychodząc tory spojrzał na zegarek. Była 13:15. Pociąg nie zatrzymał się na terenie dworca, a minął go i zatrzymał się dopiero na bocznicy, skąd Ludwik musiał zdecydować jak wydostać się z Chełma. Jakby był pokój, pewnie pod dworcem stałyby dorożki... z drugiej strony pod dworcem może znaleźć kogoś, kto może kieruje się w tą samą stronę... Po czym spojrzał na zachód. Koszary garnizonu w Chełmie. Na stację było piechotą tak z 15 minut... do koszar niecała godzinka.... Niemniej koszary leżały przy głównej drodze, więc nawet po drodze była szansa na znalezienie kogoś, kto zmierza w kierunku Hrubieszowa...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#22

Post autor: LudwikG » 10 lip 2025, 22:13

Nie zastanawiał się długo i postanowił iść w kierunku koszar, pytając się o czy ktoś jedzie w tyk kierunku....

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#23

Post autor: PL_CMDR Blue R » 10 lip 2025, 22:45

13:35 - droga Lublin-Hrubieszów (w centrum Chełma)

"Do wyboru do koloru" - zdawał się mówić ruch na drodze. Piesi z walizami, niektórzy pchali wózki z dobytkiem.. dalej jakaś szkapa ciągnęła wóz na którym siedział długobrody żyd, a za nim poruszał się osobowy Peugeot, wypełniony w środku bagażami tak, że ledwo kierowca z pasażerką mieścili się, a za nimi ktoś prowadził na postronku krowę. Skąd się brali ci ludzie? Biorąc pod uwagę ich ciągły napływ, to można by przysiąc, że połowa Polski już przeniosła się na wschód.... a tych jeszcze było wiele. I ich potok płynął w przeciwną stronę do Ludwika... kogo by tu zapytać? Raczej kogoś z samochodem?
-Ludwik! - głos wyrwał Ludwika z zamyślenia i spojrzał na rowerzystę, który jadąc z naprzeciwka właśnie zamiast podążać w kierunku tłumu, przeciskał się w stronę Ludwika. Umundurowanie lotnicze, niezbyt pasowało z rowerem, zwłaszcza, że brakowało skrzydeł, ale widok podporucznika Stanisława Wielgusa był pierwszym wydarzeniem tego dnia, które naprawdę ucieszyło Ludwika. Staszek zatrzymał rower na skraju drogi i ściskając dłoń Ludwika powiedział:
-Wreszcie jakaś znajoma twarz! Myślałem, że nigdy tu nie dojadę, a jeszcze tyle drogi przede mną. Przyjechaliście tu może samochodem, Ludwiku? Macie miejsce dla spieszonego pilota?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#24

Post autor: LudwikG » 15 lip 2025, 16:01

- Staszek ! Cholera co tu robisz na tym rowerze ?
Sam muszę się dostać do bazy....no teraz jest nas dwóch. Musimy coś znaleźć albo zarekwirować. Mam rozkazy które do nas nie dotarły.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#25

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 lip 2025, 19:59

-A ja bocznicę do sprawdzenia... - powiedział Staszek - Słuchaj, znalazłem te cysterny. Przekonałem kolejarzy, co chcieli wiać, że to paliwo jest krytycznie ważne i dlatego nie latamy nad nimi, bo ono tam utknęło. Powołałem się na Naczelnego Wodza, że mnie wysłał i uwierz mi, ale jakby nie było lokomotywy, to oni by sami się w chomąta zaprzęgli i przewieźli te cysterny. Mieli przez Łuków dotrzeć tutaj... a ja ruszyłem na południe, abyśmy już tu na nich czekali i... cholera Ludwiku, jakbym wiedział, że nie znajdę nikogo, kto mnie tu szybko dowiezie, to bym chyba pojechał z cysternami. - to mówiąc wskazał w kierunku bocznic, gdzie wysiadał Ludwik - One muszą już tu być, musimy to sprawdzić i zabrać to paliwo, zanim ktoś inny je zabierze!
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#26

Post autor: LudwikG » 22 lip 2025, 0:21

- Co proponujesz w takim razie ?
Trzeba znaleźć zawiadowce tak szybko jak się.tylko da

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#27

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 lip 2025, 11:57

13:53
Radość Staszka skończyła się tak gwałtownie jak się zaczęła. Najpier rzucił rower i pobiegł rozradowany do trzech cystern, a zaraz po odkryciu, że są puste, zaklął soczyście.
Osowiały podszedł do tabliczki, jakby jeszcze wierzył, że to pomyłka, ale spojrzawszy na nią powiedział:
-To te... a może to nasi rano je znaleźli? Trzeba wracać... - wskazał na rower - Mamy jeden... pojedziecie przodem, a potem wyjedziecie mnie naprzeciw, czy spróbujemy tu coś dostać?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#28

Post autor: LudwikG » 23 lip 2025, 1:30

- Zapytajmy i rozpytajmy nic nam nie zaszkodzi a może ktoś pomoże...

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#29

Post autor: PL_CMDR Blue R » 23 lip 2025, 7:55

14:50 Droga Lublin-Hrubieszów
-Dla oficera zawsze się znajdzie miejsce - powiedział wąsaty, elegancko ubrany mężczyzna powożący żółtą bryczką, dając ręką znak dwum paniom, zapewne żonie i matce, aby ściaśniły się na kanapie. Był to jak na razie jedyny chętny z tego potoku uchodźców. Z tym miejscem oraz rowerem Staszka byli w stanie dołączyć do potoku, choć Ludwika dalej korciły koszary, do których zostało im jakieś 15 minut drogi... wojsko powinno pomóc im z ich problem, sle z drugiej strony, czy darowanemu koniowi, a zwłaszcza takiemu doczepionemu do żółtej bryczki, zagląda się w zęby?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1190
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#30

Post autor: LudwikG » 24 lip 2025, 0:06

- Dziękujemy, serdecznie dziękujemy państwu.
Jestem porucznik Gwarczyński wraz z porucznikiem Wielgusem próbujemy dostać się do naszej macierzystej bazy. Rzekł bym, że to pilna i wymagająca pośpiechu sprawa. Z nieba nam państwo spadli.

ODPOWIEDZ