trójkąt torpedowy

[Pawian]

Ok, ogarniam w miarę edytor do prostych akcji


Kurs wroga 90, mój 0 (nieruchomy). Predkosc wroga 15 węzlow, a torpedy 30.

Tangens (15/30) = ~27 stopni

Zatem torpede nalezy odpalic gdy srodek wroga w namiarze 360-27=333?

[PL_CMDR Blue R]

Albo, gdy jest na 0, odpalić i wtedy trafi na 27.

[Pawian]

Dobra, dziex. Sh3 jednak ładnie smiga na win 10 64 bit.

Ale jakbym odpalił torpede na namiar peryskopowy 27 (tak jak mówisz) to by trafiła cel pod kątem 63 stopni?

[PL_CMDR Blue R]

Zależy od której strony patrzeć, ale względem burty, tak

[Pawian]

A da rade ustawic predkosc wrogiego okretu na sztywno? Zeby sie wgl nie zmieniała i okręt płynął dopoki paliwa starcza

[PL_CMDR Blue R]

A co to ma do trójkąta?

[Pawian]

No ma, bo przeciez jak zwolni to torpeda przejdzie przed dziobem, albo uderzy w przód. Z kolei jak przyśpieszy cel to torpeda za rufą może przejść.

Czy jest jakis inny wzór by trafic tak jak chcemy (środek) nie biorąc pod uwage prędkosci celu?

[PL_CMDR Blue R]

Na tym polegają uniki, Pawian.

I jak zrobi unik, to cała matematyka trójkąta idzie do kosza.

A rozwiązaniem tego problemu były dopiero torpedy naprowadzane.

[majamas]

Jak cel zygzakuje i co minute robi skręt to jest trudniej. Wtedy tylko atak z bliskiej odległości, około 1km jest w miare pewny. Warto tez moment odpalenie torpedy zostawic na chwile gdy akurat robi zwrot taki że wystawia sie do nas równo bokiem.

[PL_CMDR Blue R]

plus, atakując od boku... Masz całą długość okrętu na błąd... Zwolni, a celowałeś w śródokręcie? Możesz trafić w dziób. Przyspieszy? Możesz trafić w rufę...

Ale w SH3 raczej (poza niszczycielami) okręty nie zmieniają prędkości, a co najwyżej zygzakują, po wykryciu wroga.

[Pawian]

Dobra, to idąc dalej, zastanawia mnie takie coś. Nie będe w sumie rysunku robił bo łatwo to sobie wyobrazić.

Uboot stoi nieruchomo na kursie 340, a 2 km od jego dziobu znajduje się gigantyczna ściana. Odpala nieuzbrojoną torpedę na peryskopie 0 i ta trafia w scianę.

Teraz uboot obraca sie wokól własnej osi (nie posuwa sie na przód) o 40 stopni w prawo, tak iż kurs to 20 stopni. Odpala torpedę na namiarze 340 na peryskopie.

Czy ta trafi w ten sam punkt co poprzednia?

[PL_CMDR Blue R]

Nie.

Ale jakby odpalił na namiarze wyliczonym przez kalkulator torpedowy, to pewnie by trafił w ten sam punkt. Przy czym kąt żyroskopowy wynosi wówczas około 21 w lewo.

[Pawian]

Ok, ale i tak nie wiem jak to obliczyc, bo przeciez tutaj nie mamy prędkosci celu. Wiem też, że torpeda po wystrzeleniu wpierw płynie prosto a dopiero potem zatacza łuk, ale od początku.

Załóżmy sytuacje jak na rysunku. Uboot jest na kursie 340,. Jak odpali torpede na peryskopie 0 to ta trafi w cel pod kątem 70, tak?

[PL_CMDR Blue R]

Na jaki namiar żyrokompasu wystrzeli torpedę?
Bo namiar z peryskopu to pierwsza dana wejściowa, która jest potem obrabiana.. Bo np. jak widać na przykładzie żywym, konieczność zwrotu torpedy powoduje, że uderzy pod kątem 69 stopni, tracąc ten 1 stopień na skręt.

A całość wynika z tego, że punkt startowy biegu znajduje się nie na okręcie, a na miejscu, gdzie torpeda zakończy swój obrót.... I dopiero z tego punktu można liczyć tygonometrię. A punkty startowe to zależność funkcyjna.

[Pawian]

Kąt żyrokompasu 0