Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#286

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 gru 2023, 17:27

-Wszyscy są - powiedział kapitan - Poza Andrzejem. Muszą naprawić stery w jego maszynie zanim przyleci. Zostało z nim dwóch mechaników i pracują. Jak jutro tu Andrzej przyleci to trzeba będzie wysłać po nich Mercedesa... A teraz cóż... czekamy na przyjazd wartowników i jak dotrą, zajmujemy kwatery. Niemniej jutro o 6:00 robimy zbiórkę oficerów. Trzeba wszystko uporządkować, zanim przybędzie tu pułkownik.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1195
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#287

Post autor: LudwikG » 21 gru 2023, 18:06

- Tak jest kapitanie ! Tymczasem rozjejrze się czy ktoś nie potrzebuję pomocy...

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#288

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 gru 2023, 19:04

Co gorzej wszyscy mieli ten sam pomysł. W końcu alternatywą była służba strażnicza, a zapadające ciemności i brak narzędzi nie sprzyjały wymyślaniu nowych zajęć. Niedługo później wrócił szeregowy Kotek. Walerian wysłał go do wioski z dwoma pilotami, aby pokazał im co i jak i odesłał go z podziękowaniem do Lublina. I tak nie mieli co robić.

Pierwszy samochód dotarł do lotniska o 21:00, a następne docierały w grupach do (jak się potem Ludwik dowiedział) 23:00, nie licząc ciężarówki, która miała awarię i dopiero rano dotarła na lotnisko. Gdy tylko przybyli wartownicy Walerian zaczął rozsyłać pilotów na kwatery i o 22:02 Ludwik stanął przed przydzieloną jemu i podporucznikowi Kazańskiemu (który wciąż nie dojechał) kwaterą. Była to drewniana, bielona chata, a sądząc po nikłym świetle ze środka, gospodarz czekał na przybycie gości...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1195
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#289

Post autor: LudwikG » 21 gru 2023, 21:10

Stojąc przed chatą cieszyłem się, że moją przygodę z wojskiem rozpocząłem z plutonem konnym. No bo jakby nie patrzeć tu też mam zadania związane ze zwiadem. Choćby i teraz gdzie wchodzę do gospodarza jako pierwszy, aby przetrzeć szlaki naprzykład dla"Kocura" wybierając mu najlepsze posłanie...
Zapukałem mocno, a z środka usłyszałem
" no wchódźta no , nie pukojcie". Otworzyłem masywne drzwi. Chałupa składała z sieni, izby i alkierza takiego nie dużego była to izdebka. W izbie była kuchnia z krytym paleniskiem, a w sieni stał piec chlebowy i chyba wędzarnia, ale tego nie byłem pewien z panującej ciemności. Gospodarz stał przy kuchni szykując nam chyba jakieś jadło... i na początku nawet na mnie nie zwrócił uwagi. Stanołem na środku izby i przywitałem się
- Witajcie gospodarzu ! Niech będzie pochwalony.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#290

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 gru 2023, 21:49

-Na wieki wieków, Amen! - odpowiedział gospodarz, czyniąc znak krzyża - No, już myślołech, że nie przyjdziecie? Co tu u was? Zawsze tak późno jeździcie ajeroplanami?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1195
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#291

Post autor: LudwikG » 21 gru 2023, 22:04

- Ano, takie czasy panie. Jeszcze tu do wos zawita jeden oficer prócz mnie, ale łun jeszcze nie dotorł
No.... to lepiej opowiadojcie co u wos ? Zdrowi ?

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#292

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 gru 2023, 23:35

-Zdrowi, dziękować Bogu, zdrowi. Mój syn też do wojska poszł. Prawdziwy patryjota z niego będzie. Un wie, co myśmy za dziecka mieli i nie chce tego. Nu, ale tu u nas goście - powiedział stawiając przed Ludwikiem spory kawał świątecznego ciasta - Prawdziwych lotników, to łu nas nigdy nie było, panie lotnik.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1195
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#293

Post autor: LudwikG » 22 gru 2023, 0:22

- Dziękuję wam gospodarzu za ta gościnę. Spróbuję i wskażcie mi moje wyro. Wcześnie wstajemy, jutro dużo pracy nas czeka. Rozumiecie? W lotnictwie jest więcej pracy na ziemi niż w powietrzu...
Ludwik zaczął zajadać przygotowany posiłek przez gospodarza
- Mmm bardzo smaczne. Ooo dawno takiego nie jadłem. No, ale wybaczcie mi bo ja wykończony.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#294

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 gru 2023, 0:30

Tomasz znów dotarł około północy, ale tym razem gospodarz był gotowy na przybycie dodatkowego gościa i nie zamknął drzwi...

6 września 1939, środa, Kraczewice
Gdy Ludwik dotarł na lotnisko, spostrzegł, że Grot 7 już przyleciał, co kompletowało znów całą eskadrę.
Maszyny 121 Eskadry Myśliwskiej:
Lądowisko Kraczewice
Grot 5 - PZL P.11c 4KM - Sprawny - ppor. Feliks Piłsudski
Grot 6 - PZL P.11c Sprawny - pchor. Skarbek
Grot 7 - PZL P.11c - (brak radia) naprawiany - maszyna współdzielona pchor. Baran, plut. Flanek - uszkodzenia: kadłub, ogon, układ tlenowy ; szacowane postępy napraw: 6 IX popołudnie 6 IX, ranek 7 IX,popołudnie 7 IX
Grot 8 - PZL P.11c - Sprawny maszyna współdzielona kpr. Zaniewski, kpr. Kremski
Grot 9 - PZL P.11c - Sprawny - maszyna współdzielona St. szer. Arabski, st. szer. Futro
Grot 10 - PZL P.11c 4KM - Sprawny - maszyna dowódcy
Grot (brak numeru) - PZL P.11c (brak radia) - naprawiany - uszkodzenia; lewe skrzydło, kadłub, silnik; postępny napraw: Silnik; 6 IX 14:00, skrzydło 6 IX wieczór, kadłub 6 IX noc

Tyły
Grot 2 - PZL P.11c 4KM - naprawiany szacowany czas napraw do 7 IX w warsztacie, - ppor. Tomasz Kazański
Grot 3 - PZL P.11c - naprawiany - ppor. Ludwik Gwarczyński, szacowany czas napraw do 6 IX w warsztacie
Grot (brak numeru) - Avia BH-33 - naprawiany - stan nieznany - Dęblin
Grot (brak numeru) - Avia BH-33 - naprawiany - stan nieznany - Dęblin
Kapitan Sędzielowski poprosił do siebie Ludwika i Tomasza i powiedział:
-Panowie. Za kilka godzin przybędzie tutaj pułkownik [Sznuk]. Walerian zdecydował, że do tego czasu nie prowadzimy lotów bojowych. Mamy zakamuflować stanowiska pojazdy i samoloty oraz przygotować lotnisko i maszyny, a także dowiedzieć się o stanie maszyn z tyłów. Mechanicy tymczasem mają dokonać przeglądu wszystkich maszyn, nie tylko naprawienia, tak, aby po wizycie pułkownika móc ruszyć z pełną parą. Jasne?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1195
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#295

Post autor: LudwikG » 22 gru 2023, 9:26

- Tak jest kapitanie ! Niech kapitan przydzieli nam konkretne zadania i zabieramy się do pracy...

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#296

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 gru 2023, 11:35

Kapitan poprosił Tomasza, aby rozdzielił prace dla pozostałych związane z maskowaniem samolotów, samochodów i pola wzlotów, a także, aby wysłał Mercedesa po mechaników z zaznaczeniem, aby w drodze powrotnej dowiedzieli się o stan maszyn, które powinny być odbierane z tyłów. Dla Ludwika miał zadanie związane z zaopatrzeniem w amunicję i materiały pędne po przenosinach. Ludwik wrócił pierwszy i nie miał zbyt dobrych wiadomości. Znów przez przenosiny musieli porzucić część zapasów i jakby prowadzili dziś intensywne loty, to znów wieczorem mogłoby braknąć zapasów. Kapitan powiedział:
-Kolejny powód dla którego przenosiny nie mogą być tak nagłe. Jak się rozłożymy, to potrzebujemy dwóch-trzech kursów, aby wszystko przewieźć. A gdy przewozimy ludzi, to jeszcze bardziej zmniejsza się wydajność naszej kolumny... Nie wspominając już o awariach. Ludwik, zanim Tomasz wróci... Macie jeszcze jakiś pomysł, co przekazać pułkownikowi, że potrzebujemy? Na pewno łączności z siecią dozorową, bo jak dowiadujemy się o nalocie, gdy spadają bomby, to trochę zbyt późno. O stanie sprzętu nie wspominam, bo o tym wiemy, aż za dobrze. Macie jakiś pomysł jeszcze?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1195
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#297

Post autor: LudwikG » 22 gru 2023, 16:12

- Nie kapitanie poza łącznością i możliwością bycia z informacjami na bieżąco nic innego nie przychodzi mi do głowy. No może jedno....by w rejonie naszego operowania przeszkolić artylerzystów z OPL. Zaznajomić ich z sylwetkami naszych samolotów, przecież nie mamy ich wiele i różnią się znacznie od tych Niemieckich.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#298

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 gru 2023, 16:26

-Strzelali jacyś do ciebie? - zapytał kapitan - Z tego co ja rozumiem, to kwestią nie jest wyszkolenie, a fakt, że strzelają we wszystko co lata... No to skoro my wiemy, gdzie oni są, to możemy po prostu ominąć to miejsce...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1195
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#299

Post autor: LudwikG » 22 gru 2023, 16:52

- Nie, nie strzelali. Znając ich pozycję lecę nisko i ich omijam. No cóż mi nic więcej nie przychodzi do głowy.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6589
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#300

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 gru 2023, 17:33

-Wiesz, lecąc nisko, to sylwetka wiele nie da... wówczas samolot pojawia się tak nagle... - spojrzał na zbliżającego się Tomasza i powiedział - Ale mamy jeszcze czas, może coś nam wpadnie... Ale zapytać o to, czy artylerzyści są przeszkoleni, pułkownika zapytać można... Wszystko załatwione, Tomasz? - zapytał "Kocura", a uzyskawszy potwierdzenie powiedział:
-Panowie. Musimy uporządkować sytuację, zanim przyjedzie pułkownik. Czyli musimy zamknąć etap Śląsko-Krakowski. O ile zestrzelenia z tego okresu mam zebrane, pozostaje kwestia osobistych osiągnięć personelu. Czyli odznaczenia. - kapitan wskazał na Kocura - Za sprawne zorganizowanie zasadzki i podjęcie skutecznych działań w pierwszych chwilach wojny ciebie Kocur przedstawiam do Krzyża Walecznych. Tak samo przedstawiam Żwirka za działania w Krakowie, w tym za doprowadzenie samolotu na lotnisko mimo znacznych ran, które poniósł... I tu kończy się to, co przygotowałem i zaczynają schody. Mamy dobre wyniki i trzeba tylko uzasadnić pułkownikowi i będziemy mieli to z głowy. Proponuję od propozycji, potem polecimy stopniami - wyciągnął kartkę i ołówek - Pamiętajcie, że mnie to może Walerian nagradzać, więc zaczynamy od was, pozostałych oficerów i szeregowych. Kocur, macie kogoś na oku, kogo nie powinniśmy zapomnieć wyróżnić? Albo wy Ludwiku?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ