Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
-W zasadzie to mam jedno, poruczniku. - powiedział "Święty" - A armia tego nie załatwia nam? Czuje się, jakby zostawili nas samych sobie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Jest wojna Święty wiesz chyba o tym co ? Zresztą co ja mam ci tłumaczyć jak logistyka nawet przed wojną miała olbrzymie problemy. Gdyby nie nasi aniołowie (mechanicy) byli byśmy w czarnej dupie. Armia jest skomplikowaną machiną to chyba wiesz, a teraz mają pierwszeństwo ci z "Brygady pościgowej" oraz inni. W zasadzie to wszyscy kombinują na własną rękę i troszczą się o siebie bo inaczej...wypadasz z tej gry, gry o przeżycie , albo wiesz kończysz martwy. Taki właśnie obecnie mamy obraz. W naszych rękach jest teraz jak długo utrzymamy się w boju, a to przekłada się na obronę naszych ziem. Jesteś teraz oficerem i musisz sobie zdawać z tego sprawę.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Święty odpowiedział:
-I właśnie o tym mówię, panie poruczniku. Musimy troszczyć się sami, bo inni są ważniejsi i każdy kombinuje na własną rękę. Ale jak kombinuje? Znaczy nasze paliwo ktoś zatrzymał i powiedział, że jemu bardziej się przyda i teraz go nie mamy? To co ja mam zrobić w Hrubieszowie? Zatrzymać pociąg towarowy i jak ma paliwo to je zatrzymać? Tylko wtedy ten, kto miał dostać to paliwo będzie musiał szukać swojego i zabierze komuś innemu. I właśnie tego nie rozumiem. Ktoś powinien to ogarnąć, bo inaczej szkopy nam do wojny nie będą potrzebni. No i właśnie - rozłożył ręce - Mam rekwirować, czy nie? Bo leżącego, bezpańskiego składu paliw raczej nie znajdę.
-I właśnie o tym mówię, panie poruczniku. Musimy troszczyć się sami, bo inni są ważniejsi i każdy kombinuje na własną rękę. Ale jak kombinuje? Znaczy nasze paliwo ktoś zatrzymał i powiedział, że jemu bardziej się przyda i teraz go nie mamy? To co ja mam zrobić w Hrubieszowie? Zatrzymać pociąg towarowy i jak ma paliwo to je zatrzymać? Tylko wtedy ten, kto miał dostać to paliwo będzie musiał szukać swojego i zabierze komuś innemu. I właśnie tego nie rozumiem. Ktoś powinien to ogarnąć, bo inaczej szkopy nam do wojny nie będą potrzebni. No i właśnie - rozłożył ręce - Mam rekwirować, czy nie? Bo leżącego, bezpańskiego składu paliw raczej nie znajdę.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- A co mamy zrobić powiedz mi ? Jesteśmy małym trybikiem, jednostką w całej tej wojnie. Zrobisz to co będziesz miał w rozkazie. I nijak się ma to do twoich poglądów czy przekonań. Ja byłem skłonny do kradzieży lini telefonicznej ze słupów byś my mogli jakoś funkcjonować. Nie mamy co się łudzić na pomoc z zewnątrz. Musimy sami zadbać o siebie i wykonywać powierzone rozkazy.
Idź na śniadanie, posil się bo kto wie co cię spotka po drodze. Później znajdź mnie. Będę ci towarzyszył podczas odprawy.
Idź na śniadanie, posil się bo kto wie co cię spotka po drodze. Później znajdź mnie. Będę ci towarzyszył podczas odprawy.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
-Tak jest - powiedział Święty, ale widać było, że nie jest zadowolony z sytuacji - Posilę się i zgłoszę przed odprawą.
5:45
-Cieszy mnie, że rozumiecie sytuację, "Święty" - powiedział kapitan, kończąc odprawę. Wyraźnie był zadowolony ze "Świętego", który zachowywał się zupełnie inaczej niż przed Ludwikiem, stając się niejako obrońcą tej sprawy. Kapitan powiedział - Do czasu powrotu porucznika Wielgusa rekwirujcie tylko składy zatrzymane na stacji, które nie mają dziś nigdzie wyruszać. Porucznik wróci i będziemy mieli lepszy obraz sytuacji, zdecydujemy, czy podejmiemy bardziej zdecydowane akcje.
"Święty" potwierdził rozkaz i po otrzymaniu zgody, ruszył w kierunku samochodów. Kapitan Jasionowski zwrócił się do Ludwika:
-Widzę, że "Święty" jest mocno zdeterminowany, aby zdobyć dla nas paliwo. Zobaczymy, co znajdzie na stacjach... Obawiam się jednak, że trzeba będzie szukać paliwa dalej. Jak plutonowy Parafiński wróci z Dęblina trzeba będzie RWD wysłać też na dalsze stacje na tyłach. Może tam będzie łatwiej coś znaleźć... Jak morale wśród pilotów? Mocno ich ograniczenie lotów uderzyło, Ludwiku?
5:45
-Cieszy mnie, że rozumiecie sytuację, "Święty" - powiedział kapitan, kończąc odprawę. Wyraźnie był zadowolony ze "Świętego", który zachowywał się zupełnie inaczej niż przed Ludwikiem, stając się niejako obrońcą tej sprawy. Kapitan powiedział - Do czasu powrotu porucznika Wielgusa rekwirujcie tylko składy zatrzymane na stacji, które nie mają dziś nigdzie wyruszać. Porucznik wróci i będziemy mieli lepszy obraz sytuacji, zdecydujemy, czy podejmiemy bardziej zdecydowane akcje.
"Święty" potwierdził rozkaz i po otrzymaniu zgody, ruszył w kierunku samochodów. Kapitan Jasionowski zwrócił się do Ludwika:
-Widzę, że "Święty" jest mocno zdeterminowany, aby zdobyć dla nas paliwo. Zobaczymy, co znajdzie na stacjach... Obawiam się jednak, że trzeba będzie szukać paliwa dalej. Jak plutonowy Parafiński wróci z Dęblina trzeba będzie RWD wysłać też na dalsze stacje na tyłach. Może tam będzie łatwiej coś znaleźć... Jak morale wśród pilotów? Mocno ich ograniczenie lotów uderzyło, Ludwiku?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Cieszy mnie to, że udało mi się z niego wydobyć tą determinację. Przez co należycie wykona powierzone mu zadanie panie kapitanie.
Piloci są tak samo zdeterminowani jak i Święty i nie dają narazie nic po sobie poznać. Otuchy im dodaje również powrotu chłopaków a i pozytywnie nastawienie i głód do boju porucznika Żwirko
Piloci są tak samo zdeterminowani jak i Święty i nie dają narazie nic po sobie poznać. Otuchy im dodaje również powrotu chłopaków a i pozytywnie nastawienie i głód do boju porucznika Żwirko
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Kapitan spojrzał na dwa samoloty ze 122-giej, które szykowano do startu i zwrócił do Ludwika:
-Kapitan Wiórkiewicz uznał, że należy trzymać się naszej strony Wisły podczas patrolu. Po drugiej stronie są Niemcy w końcu... Co wy o tym myślicie? Latanie po tamtej stronie zwiększa też szanse, że w razie zauważenia patrolu, nieprzyjaciel skupi na nim uwagę i odciągnie od zwiadowców, ale też może ściągnąć większe kłopoty na patrol, który nie będzie mógł wspomóc zwiadowców... Jak wy planujecie poprowadzić patrol? Po wschodniej, czy zachodniej stronie Wisły?
-Kapitan Wiórkiewicz uznał, że należy trzymać się naszej strony Wisły podczas patrolu. Po drugiej stronie są Niemcy w końcu... Co wy o tym myślicie? Latanie po tamtej stronie zwiększa też szanse, że w razie zauważenia patrolu, nieprzyjaciel skupi na nim uwagę i odciągnie od zwiadowców, ale też może ściągnąć większe kłopoty na patrol, który nie będzie mógł wspomóc zwiadowców... Jak wy planujecie poprowadzić patrol? Po wschodniej, czy zachodniej stronie Wisły?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Powinniśmy ograniczać jak się tylko da nadmierne ryzyko pilotów oraz maszyn. Nie mamy żadnych informacji ani o silę wroga ani o jego pozycjach. Dlatego wybrał bym na wstępie bezpieczniejszy wariant dla nas i pozostanie po wschodniej stronie. Jeśli natomiast rezultaty rozpoznania okażą się dla nas nie wystarczające wtedy możemy próbować po zachodniej stronie.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
-Powinni wrócić jeszcze przed waszym startem, więc będzie jeszcze czas - powiedział kapitan i na tym chwilowo temat został zakończony.
7:17
Ludwik wrócił z kuchni do namiotu dowodzenia. Choć również czuł głód jak pozostali, to wolał zachować się jak na dowódcę przystało i nie rzucać wszystkiego dla żołądka, jak co poniektórzy. Edward Pilch widząc wracającego Ludwika powiedział:
-Jak na razie bez problemów, Ludwiku. Zwiadowcy wykonali swoje i lecą z raportem. Wygląda na to, że mamy spokój... Przynajmniej na razie...
7:17
Ludwik wrócił z kuchni do namiotu dowodzenia. Choć również czuł głód jak pozostali, to wolał zachować się jak na dowódcę przystało i nie rzucać wszystkiego dla żołądka, jak co poniektórzy. Edward Pilch widząc wracającego Ludwika powiedział:
-Jak na razie bez problemów, Ludwiku. Zwiadowcy wykonali swoje i lecą z raportem. Wygląda na to, że mamy spokój... Przynajmniej na razie...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Wiadomo już coś o pozycjach szkopów, albo o lini frontu ?
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Edward odpowiedział:
-Nic bardzo ważnego nie meldowali, więc zapewne dalej Adolfy są za Wisłą. Wrócą, to się dowiemy. Sztab chce meldunki zrzucane, nie przekazywane przez radio... Obawiam się, że Adolfy nas słuchają. I tak też kazałem zwiadowcom postępować. Jak coś zauważą, zameldować tak, aby Adolf o tym nie wiedział.
-Nic bardzo ważnego nie meldowali, więc zapewne dalej Adolfy są za Wisłą. Wrócą, to się dowiemy. Sztab chce meldunki zrzucane, nie przekazywane przez radio... Obawiam się, że Adolfy nas słuchają. I tak też kazałem zwiadowcom postępować. Jak coś zauważą, zameldować tak, aby Adolf o tym nie wiedział.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Tak to najlepsze rozwiązanie. Nie pozostaję nam nic innego jak czekać na wieści, wieści z frontu.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Nie minęło jednak kilka minut, gdy w radio odebrano głos kapitana Wiórkiewicza, który jako "Konik" meldował lot dużej formacji:
-Wysokość 3000. Nad Puławami, kierunek wschód!
Kapitan Jasionowski natychmiast znalazł się przy mapie i zapytał:
-Słuchać coś z Brygady? Będą ich atakować?
Operator radia odparł:
-Nie odpowiadają, panie kapitanie
-Wysokość 3000. Nad Puławami, kierunek wschód!
Kapitan Jasionowski natychmiast znalazł się przy mapie i zapytał:
-Słuchać coś z Brygady? Będą ich atakować?
Operator radia odparł:
-Nie odpowiadają, panie kapitanie
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
- Ludwik przysunął się bliżej do "centrum" i bacznie obserwował rozwój sytuacji.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6582
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem
Kapitan z każdą chwilą był coraz bardziej niezadowolony z braku odpowiedzi. Po chwili zapytał:
-Jest tu we wsi telefon? Musimy mieć łączność z Brygadą jak mamy ich naprowadzać. Każcie Mietkowi [Wiórkiewiczowi] oddalić się od nieprzyjaciela, jak tylko określi ich kurs. - nakazał do radia i spojrzawszy na Ludwika powiedział:
-Zajmowaliście się już telefonem. Skoczcie do... - nagle jakby sobie przypomniał - A nie, wy zaraz lecicie. Dobrze, wezmę kogoś ze [12]2-giej. - spojrzał na podporucznika Skibińskiego i powiedział - Skoczcie do wsi i dowiedzcie się o telefon. Spróbujcie skontaktować się z Brygadą Pościgową. - wskazał na zeszyt przy radio - Tu macie informacje o ich pozycji. Meldujcie natychmiast jak się czegoś dowiecie.
Bronisław zasalutował i ruszył w kierunku wioski.
-Jest tu we wsi telefon? Musimy mieć łączność z Brygadą jak mamy ich naprowadzać. Każcie Mietkowi [Wiórkiewiczowi] oddalić się od nieprzyjaciela, jak tylko określi ich kurs. - nakazał do radia i spojrzawszy na Ludwika powiedział:
-Zajmowaliście się już telefonem. Skoczcie do... - nagle jakby sobie przypomniał - A nie, wy zaraz lecicie. Dobrze, wezmę kogoś ze [12]2-giej. - spojrzał na podporucznika Skibińskiego i powiedział - Skoczcie do wsi i dowiedzcie się o telefon. Spróbujcie skontaktować się z Brygadą Pościgową. - wskazał na zeszyt przy radio - Tu macie informacje o ich pozycji. Meldujcie natychmiast jak się czegoś dowiecie.
Bronisław zasalutował i ruszył w kierunku wioski.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)