Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#916

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 lis 2024, 6:53

-Przyjąłem! - zameldował plutonowy. Ludwik już miał przełączyć się na częstotliwość Brygady i meldować, że konik potrzebuje... chyba do sytuacji pasowało, że owsa. Wówczas Ludwik przypomniał sobie sytuację sprzed zaledwie sprzed dwóch godzin, gdy patrol wzywał Brygadę Pościgową, a ta milczała... Godzinę temu też milczeli, aż zbliżył się do samolotów Brygady i wtedy go zapytali, kim jest. Więc radio mógł ustawić... tylko czy ktoś będzie słuchał po drugiej stronie?

No i pozostała kwestia lotniska... Oni wczoraj zajmowali Kraczewice, a Brygada rozłożyła się na lotniskach na wschód... Kościuszkowcy w Kierzu, za nimi lotnicy z Łodzi w Matczynie i bliżej Lublina reszta Brygady... tam była też 123-cia eskadra, a to przecież koledzy z Krakowa. W pobliżu była jeszcze 24-ta, ale ta odleciała wczoraj z nimi... a jeszcze bliżej powinna być 32-ga eskadra liniowa w Karczmiskach... Ale z tymi łączności nie miał żadnej...

1009 - Grot 10 - Brygada.jpg
Lotniska w chwili rozpoczęcia współpracy w obronie Lublina i znajdujące się tam eskadry
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#917

Post autor: LudwikG » 21 lis 2024, 11:42

W pobliżu Nałęczowa postanowiłem wybrać lotnisko gdzie stacjonowała 123 Eskadra. Lotnisko w Radawcu była położone na dużej polanie. Mimo to zlokalizowanie go nie była takie łatwe...

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#918

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 lis 2024, 19:35

Ludwik z umiejętnością nawigator?
Dodatkowo 4 IX tam lądowałeś nawet (strona 7)

==================================================


Wznieśli się wyżej, zataczając łuk wokół Dęblina. Szosa z Dęblina do Lublina prowadziła go prosto do celu, a gdy ona miała połączyć się z drogą z Puław, rolę wskazówki przejmie linia kolejowa. Ludwik spoglądał jednak raz po raz na wskaźnik paliwa. Jego poziom spadał szybciej, niż Ludwik by chciał, ale wystarczająco wolno, aby doleciał do celu z zapasem paliwa na kilka minut lotu. Tu wyglądało, że jest bezpieczny i więcej paliwa straci, gdyby chciał lecieć na pełnej przepustnicy... Dodatkowo wtedy i plutonowemu nie wystarczyłoby paliwa na powrót do domu.
Ludwika martwił jednak inny problem. Dwa razy próbował wywołać Brygadę Pościgową. I nikt nie odpowiedział. Nie był ani zbyt daleko, wysokość do łączności powinna być dobra, a plutonowy potwierdzał, że słyszy Ludwika. Coś dziś było nie tak z Brygadą...

1009 - Grot 10 - 0930.jpg
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#919

Post autor: LudwikG » 22 lis 2024, 11:50

Ludwik kontynuował lot do wybranego lotniska próbując jednocześnie nawiązać łączność z Brygadą. Analizował również wybór innego lądowiska pod kątem dostępności paliwa.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#920

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 lis 2024, 15:10

Nikt ciągle nie odpowiadał, aż nagle odezwał się sierżant Flanek:
-Nie odpowiadają, poruczniku. Baza, tu zwiadowca. Porucznik nie ma paliwa, a Brygada nie odpowiada. Co mamy robić?
Sierżant Flanek powinien być bliżej Strzelec, co powodowało, że miał większe szanse na kontakt... ale tu też nikt nie odpowiadał...

Ludwik spojrzał na mapę. Szkoła w Dęblinie... czy oni są tam jeszcze? Nieopodal było lotnisko polowe, gdzie stacjonowali instruktorzy... ale czy ich nie ewakuowano? A może liniowa w Karczmiskach? A jak i tam nikogo nie było? To znów Radawiec Duży był najbliżej Lublina i swoich...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#921

Post autor: LudwikG » 22 lis 2024, 16:20

Dalej na Radawiec, a w razie konieczności... Ludwik nadał do skrzydłowego.
- Lecę do 123 ! Jak nie dam rady to ląduje w przygodnym terenie. Ty zrobisz koło i upewnisz się co ze mną. Następnie powrót do bazy z meldunkiem. Nic przez radio. Będę oczekiwał przy samolocie!
Jak odebrałeś?

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#922

Post autor: PL_CMDR Blue R » 22 lis 2024, 18:08

-Przyjąłem. Czekać na lądowanie, potwierdzić, zameldować w bazie.

9:40
Radawiec Duży
Ludwik przeleciał nad łąką i spoglądał pod drzewa... Z trudem rozpoznał zamaskowane maszyny stojące pod nimi, ale jedno było faktem. Tu są samoloty i to najwyraźniej Puławszczaki. Skończył koło i już miał siadać... gdy dostrzegł z prawej strony łąki jakiś ruch... Kilka osób odsłaniało literę T, znak kierunku lądowania. Mógł siadać teraz lub jeszcze zatoczył pół koła i siąść prawidłowo... Spojrzał na wskaźnik paliwa. Miał go jeszcze na niecałe 10 minut lotu...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#923

Post autor: LudwikG » 23 lis 2024, 10:54

Zatoczenie kolejnego pół koła przy obecnej usterce oznaczało, że Ludwik nie będzie miał możliwości odejścia na drugi krąg. Więc lądowanie musiało po prostu wyjść dobrze. Wzniósł nieco maszynę do góry, a następnie skręcił wykonując kolejny krąg.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#924

Post autor: PL_CMDR Blue R » 23 lis 2024, 12:39

Gdy Ludwik ustawiał się na drugi krąg, a plutonowy zataczał krąg w górze... nagle odezwało się radio... Brygada wywoływała "Konika" pytając "Czy to wy u nas lądujecie?"
I to akurat w chwili, gdy Ludwik był zbyt skupiony na sadzaniu maszyny. Maszyna dotknęła ziemi, a amortyzatory zaczęły pracować na nierównej powierzchni, gdy plutonowy, zapewne uznając, że Ludwik jest obecnie zbyt zajęty, odpowiedział:
-Tak. Mamy uszkodzoną maszynę. Ja wracam do bazy, gdy wyląduje.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#925

Post autor: LudwikG » 26 lis 2024, 8:50

Lądowanie wyszło, ale to nie oznacza że robota już zrobiona...
Trzeba pozostać nadal skupionym, samo kozłowanie jest wymagające ze względu na mały obszar pola widzenia ( tylne kółko). Wjechanie w jakąkolwiek przeszkodę czy dziurę wiązało by się z utknięciem samolotu. Dlatego gdy Ludwik zobaczył luke między dwoma ukrytymi puławszczakami odrazu zaczął do niej zmierzać. Wiedząc, że paliwa ma tylko na dojazd do miejsca postojowego.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#926

Post autor: PL_CMDR Blue R » 26 lis 2024, 9:35

Gdy zatrzymywał się w radio odezwał się plutonowy:
-Poruczniku, potwierdzam lądowanie, wracam do bazy.
Tymczasem jak spod ziemi w stronę Ludwika przybył niewielki tłum zaciekawionych osób. Porucznik Stanisław Chałupa, pilot ze 123 eskadry myśliwskiej, wraz z dwoma mechanikami, których Ludwik pamiętał jeszcze z Krakowa, podeszli do maszyny i pomogli Ludwikowi wysiąść. Stanisław odezwał się:
-Ludwik, co za radość was widzieć. Widzę, że nie obijacie się.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#927

Post autor: LudwikG » 26 lis 2024, 15:38

- Staramy się, a jak widać rezutalty są różne. Dziękuję za miłę powitanie... no jak u was ? Opowiadajcie ! Ja pragnę tylko od was koledzy kilkanaście litrów paliwa i znikam.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#928

Post autor: PL_CMDR Blue R » 26 lis 2024, 16:42

Stanisław wzruszył ramionami i powiedział:
-A co możemy na naszych starych myśliwcach zdziałać. Straciliśmy cztery, a tylko jeden, góra dwóch Niemców zestrzelonych... No i dwa uszkodzone były. Lepiej idzie chłopakom na jedenastkach. Ze ćwierć setki szkopskich maszyn zestrzelili, ale też utracono po kilka maszyn. W zasadzie nasz dywizjon ma teraz tyle maszyn co dwie eskadry. A właśnie, bo miałem pytać, jak zobaczyłem Grota - wskazał na bok maszyny - Was nie rozwiązali? Kapitan Kowalczyk otrzymał takie informacje ze sztabu. Podobno nieźle was przemielili?

W tym samym czasie dwóch mechaników oglądało miejsce z którego kapał płyn i Ludwik pokątnie usłyszał bardzo krzepiące, wypowiedziane pewnie:
-Godzinka pracy i poleci. - jakie jeden mechanik, mówił do drugiego.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#929

Post autor: LudwikG » 26 lis 2024, 22:52

- Przynajmniej próbujecie, a to mnie napawa do radości.
Słuchaj Staszku jeszcze jakoś żyjemy, co prawda zostało nam dwa Groty a i Białe się kurczą , bo już siedem nam zostało. Działamy teraz razem. Próbujemy jakoś rotacyjnie, ahh...szkoda gadać. Ja to mówię, że góra parę dni i po nas...nie mamy na czym latać tak to wygląda. A te żabojady i angole to chyba lecą nam pomoc przez Australię bo coś ich nie widać.
A to - wskazał Ludwik na "brzuch" swojego samolotu - nasi, nasi przeciwlotnicy.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#930

Post autor: PL_CMDR Blue R » 27 lis 2024, 10:51

Staszek przykucnął i spojrzał na kapiące paliwo i kilka dziur.
-Kilka dziur, a taki kłopot... No, a Anglicy zapewne lecą przez Rumunię. Szwecja mogłaby ich internować, a dolot do Poznańskiego z Wielkiej Brytanii, to wpakowanie się w zasadzkę. Armia Łódź straciła całe paliwo, Pomorze też. Poznań jeszcze ma, ale pytanie gdzie. A nie sztuka wysłać samoloty, aby ugrzęzły z braku paliwa. Właśnie. Dużo go potrzebujecie na lot do domu? Nie będę ukrywał, że nie mamy go za wiele. Całe paliwo z Małaszewicz zwożą nam na nowe lotnisko, ale dopiero wieczorem tam polecimy.


[umiejętność nawigator: 100l na sam dolot. Do tego start i lądowanie oraz rezerwa na wszelki wypadek. Wiec pół zbiornika [160l] by się przydało. ]
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ