Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#541

Post autor: PL_CMDR Blue R » 13 gru 2024, 22:38

Żwirko nagle odezwal się, przypominając Andrzejowi, że kolega niewiele wie o ostatnich dniach:
- Nie bardzo zrozumiałem co z tym pociągiem i paliwem. Może pan uściślić, kapitanie? To w końcu ma przyjechać, czy nie? Czy to paliwo może spowodować, że będziemy dalej walczyć? Czy amunicja też przyjedzie? I jaką pomoc armii ma pan na myśli?
Edward Pilch, stojący obok Żwirka powiedział:
-Żwirek, od kilku dni obiecują nam paliwo. I pociągu z paliwem wciąż nie ma. Amunicji nam nie brakuje, ale bez paliwa nie zrobimy nic. I jak armia... nasza, Lublin, nie dostarczy nam paliwa, to nie wznowimy lotów.
Mamy niecałe 10 beczek
Florian Martini powiedział:
-Licząc uzupełnienie paliwa w naprawianych samolotach, zostanie nam mniej, niż 1000 litrów. To zatankowanie 3 samolotów.
Kapitan dodał:
-Więc stać nas tylko na obronę lotniska i ewentualny odlot... no i musimy utrzymać w ruchu RWD na wszelki wypadek. Więc jak wrócą ostatni piloci, RWD, zwiadowca i porucznik Gwarczyński zawieszamy loty.
I zapadła niezręczna cisza...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#542

Post autor: PL_Andrev » 15 gru 2024, 18:22

- A składnice tranzytowe? - odezwał się nagle Andrzej - postępy Niemców były na tyle szybkie że kolej też mogła zostać zaskoczona i coś może stać na okolicznych bocznicach kolejowych, może warto się rozejrzeć?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#543

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 gru 2024, 20:30

Edward Pilch powiedział:
-Myśleliśmy o tym. RWD wyląduje prawie wszędzie. Ale najpierw musi wrócić porucznik Wielgus i plutonowy z wieściami o paliwie z Dęblina i Lublina. Jak nie będzie innego wyjścia... - rozłożył ręce - To będziemy szukać na własną rękę. Właśnie o tym Staszek [Wielgus] miał rozmawiać z pułkownikiem.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#544

Post autor: PL_Andrev » 16 gru 2024, 15:53

Andrzej rozejrzał się czy są jeszcze jakieś pytania.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#545

Post autor: PL_CMDR Blue R » 18 gru 2024, 21:15

- A z tych składnic tranzytowych... - Żwirko swym zwyczajem zsunął czapkę na tył głowy i skrobał się po czaszce - ... to jak sobie to paliwo dostarczymy? Mamy na tyle samochodów i beczek? No bo chyba "erwudziakiem" paliwa wozić nie będziemy?
Żwirko - powiedział Florian, a w jego głosie było słychać, że nie chce toczyć tej rozmowy po raz kolejny - Beczki i samochody mamy. Przecież to paliwo co spaliliśmy, to nie leżało na łące. Potrzebujemy tylko informacji, gdzie jest nasze paliwo. I Staszek ma nie wracać od pułkownika bez odpowiedzi. Wróci, będziemy mieć źródełko, jedziemy tam. Nie będzie źródełka... To chyba do rafinerii pod Lwów wyślemy samochody.
- No dobra. To kiedy ten Staszek ma wrócić? - nie odpuszczał Żwirko
Kapitan powiedział:
-Jak ustali z pułkownikiem, co z paliwem. A najpóźniej wieczorem. Teraz to wszystko. Wrócimy do rozmowy, gdy będziemy mieli o czym dyskutować. Teraz odsapnijcie, bo na pewno nie będziemy siedzieć tu bezczynnie. A jak popołudniu każdy machnie łopatą, to i schrony będziemy mieli. Najpóźniej pojutrze wznawiamy loty, choćbyśmy mieli paliwo wyciągać z samej Rumunii. - powiedział zdecydowanie - Rozejść się, panowie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#546

Post autor: PL_Andrev » 21 gru 2024, 9:30

- Panie kapitanie - nagle powiedział Andrzej - czy są jakieś wieści ogólnie z frontu? Czy coś wiadomo o Anglikach i Francuzach?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#547

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 gru 2024, 10:33

-Wiadomo, że ruszyli. Angielska flota odcięła hitlerowskie porty, a Hitler nie odbudował marynarki. Liczył, że nas zostawią, jak Czechosłowację i się mylił. Jeszcze trochę i będzie po wszystkim.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#548

Post autor: PL_Andrev » 21 gru 2024, 16:19

- Andrzej zasalutował i oddalił się aby porozmawiać z mechanikami na temat radia.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#549

Post autor: PL_CMDR Blue R » 21 gru 2024, 21:56

13:32
Gdy na lotnisko wrócił RWD Andrzej oderwał się od mechaników, którzy kończyli sprawdzanie radia w Grocie 8 i spojrzał na lądującą maszynę. Plutonowy Parafiński odleciał nią już kilka godzin temu, a teraz powracał. Plutnowy z pomocą mechaników wysiadł z maszyny i pędem pobiegł w stronę namiotu dowódcy. Widać było wyraźnie, że wiózł coś ważnego. Sierżant Penconek tymczasem wyłączył radio i powiedział:
-Poruczniku, działa jak nowe. Zatankujemy tylko samolot i będzie gotowy do lotu. Można zameldować, że za pół godziny będzie gotowy do lotu, panie poruczniku.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#550

Post autor: PL_Andrev » 25 gru 2024, 9:22

- Super robota, dziękuję - odparł Andrzej i udał się do namiotu dowódcy, z myślą, że może przy okazji coś ciekawego się dowie.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#551

Post autor: PL_CMDR Blue R » 25 gru 2024, 10:44

Andrzej stanął u wejścia do namiotu i mógł usłyszeć tylko część rozmowy. Kapitan Jasionowski z wyraźnym zainteresowaniem zapytał:
-Na pewno mają paliwo?
Plutonowy Parafiński przytaknął i odpowiedział coś, czego Andrzej nie dosłyszał. Kapitan skinął na gońca, który podszedł i nagle spojrzał na Andrzeja i powiedział:
-Podejdźcie poruczniku. Coś się stało?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#552

Post autor: PL_Andrev » 28 gru 2024, 14:43

- Panie kapitanie, wszystkie uszkodzenia usunięte, w ciągu pół godziny Biała 4 będzie gotowa do dalszego działania.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#553

Post autor: PL_CMDR Blue R » 28 gru 2024, 17:59

Kapitan przytaknął i powiedział:
-Dobrze, a skoro już jesteście. Znajdźcie Żwirka i przekażcie mu, że chcę się z nim widzieć.
Żwirka znaleźć nie było trudno. Zarówno po posturze, jak i hałasie. Leżał pod drzewem jak gajowy po wypłacie i chrapał z czapką oficerską nasuniętą na czoło.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#554

Post autor: PL_Andrev » 30 gru 2024, 17:12

- Halo pobudka - zaczął potrząsać nim Andrzej. Jasionowski wzywa.
Na pytania Żwirka Andrzej rozłożył tylko ręce, ale, jako że rozkaz dotyczył tylko Żwirka, to sam usadowił się w grajdołku wygniecionym przez Żwirka. Słonko przeświecało, wiaterek leciutko powiewał, śmiechy mechaników stopniowo gubiły się w szeleście liści...
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#555

Post autor: PL_CMDR Blue R » 30 gru 2024, 17:37

14:01
Sierżant Flanek potrząsł Andrzejem, wyciągając go z próby drzemki.
-Panie poruczniku. Porucznik Żwirko przedstawiać będzie plan na popołudnie.

Chcąc nie chcąc, Andrzej musiał podejść do tablicy na której Żwirko zapisał:
Dyżury - Grot 8
14:00 - sierżant Flanek
15:30 - podporucznik Żwirko
17:00 - Podporucznik Andrzej
18:30 - Podporucznik "Święty" Mikołaj.
-W razie ataku startujemy dywizjonem prowadzeni przez kapitana Wiórkiewicza lub Jasionowskiego - powiedział Żwirko - Pozostali [czyli plut. Jan Kremski i kpr. Tadeusz Arabski] na razie mogą odpocząć.

A więc Andrzej był budzony, aby dowiedzieć się, że może drzemać jeszcze kilka godzin...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ