Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1066

Post autor: LudwikG » 28 kwie 2025, 20:35

Ludwik wyprostował nieco swoją sylwetkę i odwrócił się frontem do kapitana i rzucił - Zrozumiałem panie kapitanie.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1067

Post autor: PL_CMDR Blue R » 28 kwie 2025, 21:52

14:37
Kapitan spojrzał po zebranych i powiedział:
-Panowie, wygląda na to, że te podejrzane czołgi w pobliżu, to nie byli hitlerowcy. Naczelnego Wodza interesuje tylko to, co dzieje się przy Wiśle. Sytuacja pod Górą Kalwarią i ruchy Niemieckich czołgów na drugim brzegu. O 15:30 wysyłamy kolejnych zwiadowców, taki sam podział jak ostatnio.

Obrazek

-Gdy wrócą, ostatnia para, która stała w dyżurze leci na patrol dookoła Lublina. Mamy rozkaz, aby gdy nie wykonujemy rozpoznania, aby zwalczać niemieckie naloty nękające na obszarze Lublina. Nie mamy za dużo samolotów i to wszystko, co możemy wykonać. Gdy przygotujemy znów dwie maszyny, które polecą do Brześcia z meldunkiem i wracając sprawdzą jeszcze linię kolejową Brześć-Chełm, czy nie ma gdzieś tam naszego zaginionego RWD.
Kapitan przerwał, spojrzał po oficerach i powiedział:
-Czy do zadań operacyjnych macie pytania? Co do innych tematów, to po przygotowaniu lotów, chcę porozmawiać z dowódcami eskadr.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1068

Post autor: LudwikG » 01 maja 2025, 16:25

- Wszystko jasne i do dyspozycji kapitanie !

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1069

Post autor: PL_CMDR Blue R » 01 maja 2025, 16:56

Ponieważ nikt nie miał większych uwag, podporucznik Pilch wystąpił naprzód i powiedział do kapitana Wiórkiewicza oraz Ludwika:
-Panowie oficerowie. Proszę wyznaczyć pilotów, którzy wykonają zadania.

Dla Ludwika było znacznie mniej pracy.
Musiał tylko wyznaczyć parę, która poleci na rozpoznanie oraz drugą parę, która przejmie maszyny po powrocie, w tym jednego, który poleci popołudniu z meldunkiem do naczelnego wodza.
Stan na 11 Września 1939, 14:30
Lądowisko Strzelce
ppor. Ludwik Gwarczyński, (LudwikG) - Zdrowy, zmęczenie 4 (wypoczęty) - EXP 7/4 Zestrzelenia 2 He-111
ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko (PL_Qbik) - Zdrowy, zmęczenie 1 (wypoczęty) - EXP 4/4 [w tym 2/3] - Zestrzelenia: 1 Ju87 , 0,5 He111
ppor. Andrzej Baran (PL_Andrev) - Zdrowy, zmęczenie 0 (wypoczęty) - EXP 6/4 Zestrzelenia: 1/2 Ju87
ppor. Mikołaj "Święty" Skarbek (NPC) - Zdrowy, zmęczenie 0 (wypoczęty) - EXP 5/4 [w tym 1/3], uszkodzenie Me110, zestrzelenie: 2,5 He111, 2x1/2 Ju87, 1 Bf109 (prawdopodobne)
sierż. Leopold Flanek, (NPC) skrzydłowy Stanisława Żwirko - Zdrowy, zmęczenie 0 (wypoczęty) - EXP 3/4 - Zestrzelenia: 1 Ju87, 1 Bf109, Me110 (prawdopodobne)
plut. Jan Kremski, (NPC) skrzydłowy Feliksa Piłsudskiego - Zdrowy, zmęczenie 5 (wypoczęty) - EXP 3/4 [w tym 2/3] - Zestrzelenia: 2x Bf109, 1 Bf 109 (prawdopodobnie)
kpr. Tadeusz Arabski, (NPC) skrzydłowy Mikołaja Skarbka - Zdrowy, zmęczenie 6 (lekko zmęczony) - EXP 7/4 Zestrzelenia 2x 1/2 Ju87, 1/2 He111

Maszyny 121 Eskadry Myśliwskiej:
Lądowisko Strzelce
Grot 8 - PZL P.11c - Sprawny
Grot 10 (nowy) - PZL P.11c - Sprawny
Grot 8 - lot - Pilot 1
Grot 10 - lot - Pilot 2

Grot 8 - meldunek - Pilot 3
Grot 10 - zapasowy - Pilot 4
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1070

Post autor: LudwikG » 01 maja 2025, 17:01

Kod: Zaznacz cały

Grot 8 - lot - Żwirko
Grot 10 - lot - Kremski
Grot 8 - meldunek - Baran
Grot 10 - zapasowy - Gwarczyński 

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1071

Post autor: PL_CMDR Blue R » 01 maja 2025, 22:37

Gdy piloci wyznaczeni do lotu udali się szykować maszyny, kapitan zebrał pozostałych oficerów i powiedział:
-Z Lublina nie mam dobrych wieści. Majora nie ma. Wyruszył, aby zorganizować nam benzynę. Problem zatacza więc coraz większe kręgi. Florian?
Podporucznik Florian Martini powiedział:
-Nic paliwa nie dotarło do pobliskich stacji, ani nic nie zmierza. 24-ta obiecała podzielić się z nami paliwem, ale dali znać, że u nich też zaczyna być z tym kłopot. Wysłaliśmy Jurka do składu paliwa w Szastarce, aby spróbował wyżebrać coś, bo inaczej tego nazwać nie można. No i jest jeszcze jeden trop... cysterny, które widział porucznik Baran.


Obrazek


Kapitan powiedział:
-Martwi mnie, że cysterny stoją w tak dziwnym miejscu. Nieopodal są dobre lądowiska... i obawiam się, że to może być czyjeś paliwo... Najlepiej byłoby wysłać RWD, ale ten zaginął ze Staszkiem. Proponuję, aby zrobić to tak:
Porucznik Baran poleci w parze złożyć meldunek. Gdy go zrzucą, polecą do Marynina. Mietek - zwrócił się do kapitana Wiórkiewicza - Chciałbym, abyś ty poleciał z porucznikiem. Jeden z was zostanie przy samolotach, na wypadek jakby ktoś tam stacjonował i postanowił pożyczyć maszyny, jak wczoraj pożyczono Ludwikową. Drugi uda się na stację i jak to tylko nie jest czyjeś paliwo, każe je przewieźć do Chełma.... Co o tym myślicie?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1072

Post autor: LudwikG » 05 maja 2025, 23:59

Ludwik milcząc rozglądał się po pozostałych oficerach.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1073

Post autor: PL_CMDR Blue R » 06 maja 2025, 12:16

-A nie lepsza byłaby auto-cysterna? - zapytał Andrzej, jako "znalazca" cystern najmocniej nimi zainteresowany - To chyba prostsze do organizacji niż lokomotywa pod parą, bo lokomotywy to ja tam nie widziałem. drugiej strony, gdy byłem słuchaczem w szkole podchorążych, to tam wykładowcy wspominali że lokomotywa i dworce to cel numer 1 dla lotnictwa.
-Takiej nie mamy, Andrzeju - powiedział Florian - Mamy tylko nasze fiaty... I trzeba 5 na każdą cysternę... Więc trzeba wysłać konwój, a z uchodźcami na drodze możemy tam nie dotrzeć do późnej nocy... A wtedy trzeba będzie czekać do rana, aby znaleźć kogoś odpowiedzialnego.... Plus jak okaże się, że to czyjeś paliwo, to wyprawa w dwie strony całą kolumną... po nic.
Kapitan Wiórkiewicz powiedział:
-Najpierw dokonajmy rozpoznania. Będzie nasze i powiedzą, że w nocy nam nie przetoczą cystern , wracamy tutaj i możemy wtedy wysłać rzut kołowy po paliwo. Zgadzam się z porucznikiem, że może się okazać, że one tam utknęły, bo tory są uszkodzone.
Andrzej zgodził się i kapitan Jasionowski powiedział:
-No to mamy ustalone. Poczekamy teraz na powrót zwiadowców i działamy dalej, panowie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1074

Post autor: LudwikG » 08 maja 2025, 16:44

[Można kontynuować]

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1075

Post autor: PL_CMDR Blue R » 11 maja 2025, 14:24

1109 - 1730 - Sztukasy.jpg

17:35
Zwiadowcy wrócili i znów oficerowie zebrali się przy mapie. O ile na południu wyglądało na to, że Niemcy nie przeszli Wisły, to meldunek plutonowego Kremskiego, nie był zachęcający.
-Niemcy prą na wschód na Osieck z kierunku Warszawic. Na linii lasu ktoś do nich strzelał, zapewne nasi. Do mostu nie udało mnie się zbliżyć, silny ogień przeciwlotniczy. Tak samo przy drodze drodze do Warki i Głowaczowa. Pod Magnuszewem trwają dalej przeprawy, ale na zachód od nich toczyły się jakieś walki. Najwyraźniej to są nasi, którzy są spychani do Wisły przez Niemców. Bombowce lekkie, siły klucza, atakują linię kolejową w okolicy Garwolina. I to wszystko co zauważyłem.
Edward Pilch powstrzymał Żwirka, który już miał się odzywać jako kolejny i powiedział:
-Panie kapitanie. Obraz wydaje się jasny. Niemcy zdobyli przyczółek i poszerzają go. Bombardują tyły, gdzie mogą się nasze posiłki rozładowywać i chyba czują się bezkarni. Moim zdaniem jutro z rana, o ile nie będzie bezpośredniego rozkazu, że mamy coś robić, powinniśmy skupić patrole na tym obszarze, aby wesprzeć piechotę. Już samo to, że zaatakujemy jakiś klucz Junkersów zmusi Niemców do ostrożniejszego latania, a może nawet ograniczenia lotów, aby latać pod eskortą.
Kapitan przytaknął i powiedział:
-Nasze rozkazy mówią o zwalczaniu nalotów na obszarze Lublina. Garwolin, to trochę daleko od wyznaczonego miejsca, nie uważacie, poruczniku?
Edward zatoczył koło nad mapą:
-A jakby tak latać od Lublina do Osiecka? Jak przypadkiem nasz patrol zobaczy samoloty nieprzyjaciela pod Osieckiem i zaatakuje, to chyba nikt nam głowy nie urwie, jeżeli też pod Lublinem będziemy?
Kapitan zapytał:
-Ile mamy samolotów? Sprawnych oczywiście. Sześć? Siedem? Nie damy rady być wszędzie, a tam powinna atakować Brygada Pościgowa. Moim zdaniem w meldunku możemy to zaproponować, ale bez rozkazu możemy wysłać patrole tylko w pobliże Lublina. A co wy o tym myślicie? Poruczniku? - tu zwrócił się bezpośrednio do Ludwika
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1076

Post autor: LudwikG » 13 maja 2025, 0:27

- Ludwik pochylił się nad mapą i przejechał palcem na zachód od Garwolina.
- Do Wisły około 20 kilometrów, Osieck oddalny jest...no gdzieś z 15 kilometrów do Kozienic z 30 może trochę więcej.
- Wyprostował się i zwrócił do kapitana
- Powinniśmy zabezpieczyć rejon Wisły i skupić się na lini Osieck , Ryczywół i Garwolin i tam rzucić większość naszych sił.
Starając się zahamować nieco natarcie wroga.
Lublin powienien mieć mniejszy priorytet, tu skupił bym się na rozpoznaniu kierunku wrogich wypraw bombowych.
Ponad to nasze siły i środki są i tak nie wystarczające na utrzymanie takiego odcinka.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1077

Post autor: PL_CMDR Blue R » 13 maja 2025, 13:39

-Czyli prosimy naczelnego wodza o zmianę rozkazów. A wy, Mietek, co uważacie? - kapitan zwrócił się kapitana Wiórkiewicza, który odpowiedział:
-Nie sugerowałbym tego. Jak na nas spadnie ten obowiązek, nie wyślą tam brygady, a my jesteśmy zbyt słabi, aby zabezpieczyć ten odcinek... ale patrol w trójkącie Osieck-Puławy-Lublin, to przecież zabezpieczanie rejonu Lublina. Wilk syty i owca cała...
Przerwał, gdyż uwagę zebranych przyciągnął ruch na drodze. W kierunku lądowiska jechał ciężarowy Fiat. Florian rzucił tylko: "Nasi", po czym wrócono do mapy.
Podporucznik Skibiński zaproponował:
-Skoro latają bez eskorty, to proponuję rozpoznanie Wisły w rejonie Góry Kalwarii... na odpowiedniej wysokości, aby zaatakować wroga. Para samolotów na patrolu, aby w razie uszkodzenia jeden mógł wrócić... i nieoficjalnie wyższy priorytet dla atakowania wroga. Mamy chyba dokonywać rozpoznania tego odcinka, prawda?
Kapitan poprosił teraz o wypowiedź Żwirka, gdy do Floriana, który stał obok Ludwika podszedł mechanik i powiedział:
-Przywieźli benzynę z Szastarki.
Floriana wyraźnie temat rozmów nad mapą przestał interesować, a jego oczy jakby odzyskały blask.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1078

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 maja 2025, 17:44

Żwirko poparł Bronisława, że najlepiej czekać po Kalwarią, po czym odetchnął, przeczesał włosy palcami i złożył meldunek - A co widziałem? Lecąc wzdłuż szosy Lublin-Chełm widziałem ciągnące nią masy uciekinierów, a na horyzoncie dookoła ciężki dym palonych zabudowań. Na południe od Warki minąłem ciąg wrogich samochodów, prowadzonych przez transportery opancerzone, kierujący się w stronę Głowaczowa. Spod mostu przy Warce otworzono do mnie ogień, wnioskuję więc, że most zajęty przez Niemców. Myślę, że jednak nasi by do mnie nie strzelali. Z mostu w Górze Kalwarii również do mnie strzelano - czyli ten most również zajęty przez Niemców. Na Wiśle, w rejonie Magnuszew - Podłęż trwa chaotyczna przeprawa prawdopodobnie naszych oddziałów z lewego na prawy brzeg. Chłopaki są w rozsypce - strzelają do wszystkiego co się rusza, nawet do własnych samolotów. Najwyraźniej szwabskie lotnictwo nieźle ich wymęczyło.
Żwirko zwiesił głowę i na koniec dodał:
- Nie jest dobrze, panie kapitanie. Nie jest dobrze.
Kapitan podszedł do mapy i powiedział:
-Dziękuję, poruczniku. Więc mamy wszystko jasne. A więc nie będziemy wnosić o zmianę rozkazów, tylko będziemy prowadzić rozpoznanie Wisły na północnym odcinku naszego sektora. Mietek, Andrzeju - zwrócił się do kapitana Wiórkiewicza i podporucznika Barana - Szykujcie się do lotu. Zrzucicie meldunek w Małaszewicach i sprawdzicie te cysterny, które widział porucznik. Bronek - zwrócił się do Bronisława Skibińskiego - Wy weźmiecie dwa ostatnie wolne samoloty i polecicie do Góry Kalwarii i z powrotem, zobaczyć, co tam się dzieje... i jak będzie możliwość przegonić hitlerowców.
Kapitan spojrzał na Floriana, który kiwnął głową, po czym kapitan powiedział:
-Zostają Edward i Florian. Reszta, rozejść się.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1193
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1079

Post autor: LudwikG » 16 maja 2025, 16:12

Ludwik wyszedł z namiotu i udał się się w kierunku kuchni polowej.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Pod Lublinem

#1080

Post autor: PL_CMDR Blue R » 16 maja 2025, 20:12

Ludwik nie odszedł 20 metrów, gdy dogonił go podporucznik Skarbek.
-Panie poruczniku, mam prośbę - zatrzymał Ludwika - Przez brak samolotów nie mam nic do lotniczej roboty. [12]2-ga więcej lata... i panie poruczniku. Czy mógłby pan ich poprosić, aby ten wieczorny patrol zrobić wspólny? Chcę polecieć na Szkopów, a odkąd ograniczono loty czuje się odsunięty.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ