#79
Post
autor: PL_CMDR Blue R » 15 lis 2022, 15:52
Samoloty wystartowały z Aleksandrowic i wznosiły się ku intruzowi. Przez pierwsze kilka minut lotu wspinanie było spokojne, nie licząc coraz zimniejszego powietrza, które wdzierało się do otwartej kabiny, jednak gdy przekroczyli 5km, zaczęły się schody. Tomasz nałożył maskę tlenową i odkręcił butlę, przygotowując się na stęchły strumień powietrza, który zawsze jako pierwszy wydostawał się z maski. Już po kilku wdechach woń ustąpiła. Silnik "jedenastki" pracował na pełnych obrotach, choć dało się odczuć, że brakuje mu powietrza, aby móc wyciągnąć maksimum swojej mocy.
Około 10 minut od startu samolot Tomasza wspiął się na 6km, akurat gdy docierali do Bogumina. Tomasz dostrzegł nieprzyjacielską maszynę przed nimi...Srebrzysty Dornier Do17. Wroga maszyna była wyżej, niż oni, jakieś 200-300 metrów i kierowała się w ich stronę. Aby wznieść się na jej wysokość, Tomasz potrzebowałby jeszcze 2 minut wznoszenia.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)