Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Tuż przed 10:00 Feliks wrócił do Balic. Po drodze mógł dostrzec ślady wojny. Dymy na horyzoncie lub za drzewami. Wojenna pożoga ogarniała kraj. Wracając na lotnisko zauważył, że poczta polska dalej działała i jej monterzy właśnie montowali nową linię od poczty w Balicach, ciągnąc ją w stronę dworku, gdzie stacjonował dywizjon.
O ile o działania dywizjonu nie były zbyt sprawne, to ksiądz w Morawicy był bardzo pomocny i pogrzeb miał się odbyć w kościele w Morawicy w samo południe. Wjechali w dróżkę prowadzącą do dworku, gdzie wartownik zatrzymał ich, sprawdzając kto wjeżdża i puścił ich dalej akurat w momencie, gdy w niebo wzbiły się dwie maszyny z charakterystycznymi grotami na boku. Po numerze Feliks dostrzegł, że był to podporucznik Gwarczyński, zapewne ze swoim skrzydłowym.
Tadeusza Feliks zastał w pokoju operacyjnym i gdy go opuścili i zameldował o pogrzebie, Tadeusz powiedział:
-Dobrze. Weźmiecie pilotów z eskadry, poza Ludwikiem i Marianem, którzy są w gotowości. Będziecie na pogrzebie reprezentować cały pułk. Po powrocie powinniśmy już wiedzieć, czy Rakowice przyjmą wasze maszyny i zabierzecie je do Krakowa, czy naprawiamy je tutaj. Dalej nie ma ich co wysyłać.
O ile o działania dywizjonu nie były zbyt sprawne, to ksiądz w Morawicy był bardzo pomocny i pogrzeb miał się odbyć w kościele w Morawicy w samo południe. Wjechali w dróżkę prowadzącą do dworku, gdzie wartownik zatrzymał ich, sprawdzając kto wjeżdża i puścił ich dalej akurat w momencie, gdy w niebo wzbiły się dwie maszyny z charakterystycznymi grotami na boku. Po numerze Feliks dostrzegł, że był to podporucznik Gwarczyński, zapewne ze swoim skrzydłowym.
Tadeusza Feliks zastał w pokoju operacyjnym i gdy go opuścili i zameldował o pogrzebie, Tadeusz powiedział:
-Dobrze. Weźmiecie pilotów z eskadry, poza Ludwikiem i Marianem, którzy są w gotowości. Będziecie na pogrzebie reprezentować cały pułk. Po powrocie powinniśmy już wiedzieć, czy Rakowice przyjmą wasze maszyny i zabierzecie je do Krakowa, czy naprawiamy je tutaj. Dalej nie ma ich co wysyłać.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
- Tak jest, jeśli to wszystko. Ruszam organizować naszą załogę na pogrzeb - Feliks planował ubrać się galowo chciał jak najlepiej uczcić swojego dowódcę.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Dość szybko okazało się, że Ludwik i Marian nie dość, że zdążyli odbyć lot, to jeszcze ich maszyny na czas pogrzebu trafiły do napraw. W zasadzie cała 121-sza eskadra była uziemiona i nawet podporucznik Żwirko, choć miał uraz nogi, ruszył razem z nimi, choć on był tylko biernym uczestnikiem uroczystości.
W samo południe w Morawicy odezwał się kościelny dzwon, rozpoczynając pogrzebową Mszę Świętą. Zaraz po niej przez otwarte cmentarne wrota koledzy i podwładni wnieśli na miejsce wiecznego spoczynku trumnę pilota i dowódcy, który poświęcił sprawie ojczyzny swoje życie. Była absolutna cisza. Nikt nie miał ochoty na rozmowy. Wnieśli trumnę i złożyli ją do grobu, a ksiądz kontynuował ceremonię, po czym zakończył ją słowami:
-Niech ofiara naszego brata złożona na ołtarzu Ojczyzny natchnie nas odwagą i ofiarnością, abyśmy i my potrafili złożyć nasze na ołtarzu wolności. Amen.
I nastała cisza. Ksiądz po cichu wycofał się, gdy piloci stali nad grobem swojego dowódcy.
W samo południe w Morawicy odezwał się kościelny dzwon, rozpoczynając pogrzebową Mszę Świętą. Zaraz po niej przez otwarte cmentarne wrota koledzy i podwładni wnieśli na miejsce wiecznego spoczynku trumnę pilota i dowódcy, który poświęcił sprawie ojczyzny swoje życie. Była absolutna cisza. Nikt nie miał ochoty na rozmowy. Wnieśli trumnę i złożyli ją do grobu, a ksiądz kontynuował ceremonię, po czym zakończył ją słowami:
-Niech ofiara naszego brata złożona na ołtarzu Ojczyzny natchnie nas odwagą i ofiarnością, abyśmy i my potrafili złożyć nasze na ołtarzu wolności. Amen.
I nastała cisza. Ksiądz po cichu wycofał się, gdy piloci stali nad grobem swojego dowódcy.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
- Felix stuknął obcasem o podłożę, zasalutował i zawołał - Cześć i Chwała bohaterom! - próbował tym uspokoić się bo wiedział ze nie wytrzyma dłuższej ciszy.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Ten okrzyk zamilkł i znów wydawało się, że nastąpi cisza, ale kapitan Sędzielowski jakby wybudzony tym okrzykiem zaczął przemowę:
-Koledzy. Pożegnaliśmy dziś naszego kolegę kapitana Medweckiego. Pierwszą ofiarę tej napaści, której dopuścili się Hitlerowcy na nasz kraj, w naszym dywizjonie. Chciałbym móc powiedzieć, że też ostatnia, ale czeka nas wojna w której każdy z nas będzie musiał narażać swoje życie, a być może oddać je na ołtarzu ojczyzny jak zrobił to nasz dowódca.... Nasi ojcowie i dziadowie również oddawali swoje życie na tym ołtarzu, abyśmy my mogli żyć w wolnym i suwerennym kraju! To dzięki ich poświęceniu Polska stała się wolna! I teraz Mietek, a po nim być może także i my będziemy na tym samym ołtarzu składać ofiarę, aby przyszłe pokolenia mogły żyć w kraju wolnym i niepodległym. Chciałbym móc powiedzieć, że za rok wszyscy spotkamy się tutaj, aby zameldować kapitanowi, że wykonaliśmy zadanie, ale wiem, że wielu z nas może podzielić los Mietka. Niezależnie od losu, który nas spotka, każdy z nas, gdy stanie przed obliczem Boga, niech powiew z dumą "spełniłem swój obowiązek". Mietek tak samo będzie na nas czekać. Czy to jutro, czy za rok, czy za 50 lat. Spotkamy się z nim znów i będziemy mogli powiedzieć z dumą "Wykonaliśmy zadanie, kapitanie". Tu nie chodzi o zemstę za śmierć Mietka, tu nie chodzi o zabijanie Niemców. Tu chodzi o obronę Rzeczypospolitej, Boga, Honoru i Ojczyzny! Przysięgnijmy tu, nad grobem naszego kolegi i dowódcy, że nigdy nie złożymy broni i do ostatniej kropli krwi bronić będziemy Ojczyzny, aż nowa Krzyżacka Zawierucha rozpadnie się w proch i w pył, jak rozpadła się po Wielkiej Wojnie! Panowie! Do przysięgi! - krzyknął kapitan
-Koledzy. Pożegnaliśmy dziś naszego kolegę kapitana Medweckiego. Pierwszą ofiarę tej napaści, której dopuścili się Hitlerowcy na nasz kraj, w naszym dywizjonie. Chciałbym móc powiedzieć, że też ostatnia, ale czeka nas wojna w której każdy z nas będzie musiał narażać swoje życie, a być może oddać je na ołtarzu ojczyzny jak zrobił to nasz dowódca.... Nasi ojcowie i dziadowie również oddawali swoje życie na tym ołtarzu, abyśmy my mogli żyć w wolnym i suwerennym kraju! To dzięki ich poświęceniu Polska stała się wolna! I teraz Mietek, a po nim być może także i my będziemy na tym samym ołtarzu składać ofiarę, aby przyszłe pokolenia mogły żyć w kraju wolnym i niepodległym. Chciałbym móc powiedzieć, że za rok wszyscy spotkamy się tutaj, aby zameldować kapitanowi, że wykonaliśmy zadanie, ale wiem, że wielu z nas może podzielić los Mietka. Niezależnie od losu, który nas spotka, każdy z nas, gdy stanie przed obliczem Boga, niech powiew z dumą "spełniłem swój obowiązek". Mietek tak samo będzie na nas czekać. Czy to jutro, czy za rok, czy za 50 lat. Spotkamy się z nim znów i będziemy mogli powiedzieć z dumą "Wykonaliśmy zadanie, kapitanie". Tu nie chodzi o zemstę za śmierć Mietka, tu nie chodzi o zabijanie Niemców. Tu chodzi o obronę Rzeczypospolitej, Boga, Honoru i Ojczyzny! Przysięgnijmy tu, nad grobem naszego kolegi i dowódcy, że nigdy nie złożymy broni i do ostatniej kropli krwi bronić będziemy Ojczyzny, aż nowa Krzyżacka Zawierucha rozpadnie się w proch i w pył, jak rozpadła się po Wielkiej Wojnie! Panowie! Do przysięgi! - krzyknął kapitan
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Felix stanął gotowy do wypowiedzenia słów przysięgi.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
14:00
Ledwo wrócili na lotnisko, Walerian wezwał kapitana Sędzielowskiego "wraz z jednym pilotem" do siebie. Kapitan skinął na Feliksa, który jechał wraz z nim i udali się do pokoju operacyjnego. Gdy weszli, walerian powiedział:
-Dobrze, że jesteście. W Palczowicach stacjonuje eskadra rozpoznawcza. Latają nad frontem, a nie mają amunicji. Nie udało im się skontaktować z Krakowem, aby dostać ją z bazy, a u nas mamy jej sporo. - spojrzał na Feliksa - Weźmiecie do RWD tyle amunicji ile się zmieści i zawieziecie im. Po rozładowaniu wracacie tutaj, jasne? - zapytał spoglądając na Feliksa.
Ledwo wrócili na lotnisko, Walerian wezwał kapitana Sędzielowskiego "wraz z jednym pilotem" do siebie. Kapitan skinął na Feliksa, który jechał wraz z nim i udali się do pokoju operacyjnego. Gdy weszli, walerian powiedział:
-Dobrze, że jesteście. W Palczowicach stacjonuje eskadra rozpoznawcza. Latają nad frontem, a nie mają amunicji. Nie udało im się skontaktować z Krakowem, aby dostać ją z bazy, a u nas mamy jej sporo. - spojrzał na Feliksa - Weźmiecie do RWD tyle amunicji ile się zmieści i zawieziecie im. Po rozładowaniu wracacie tutaj, jasne? - zapytał spoglądając na Feliksa.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
- Oczywiście, wykonam czym prędzej.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
-Możecie ruszać, gdy tylko będziecie gotowi - powiedział Walerian i zwrócił się do Tadeusza:
-Wysłałem Mietka do Krakowa. Na poczcie nie mogą połączyć się z Krakowem... - usłyszał Feliks gdy odchodził, wpadając na schodach na Leopolda Flanka i Tadeusza Arabskiego, pomagających wejść po schodach dworku Żwirkowi, coś rozmawiających o jedzeniu. Jedzenie. Zapach z kuchni polowej uświadomił Feliksowi, że niewiele dziś jadł... Ale zadanie nie wybierało.
Gdy przybył pod RWD, zobaczył, że pod maszyną stoją skrzynie z pasami amunicji, które mechanicy wyjmowali, umiejscawiając je przy fotelach obserwatora. Kapral Wiktor Kudlek zapytał Feliksa:
-Panie poruczniku, pan leci z amunicją?
-Wysłałem Mietka do Krakowa. Na poczcie nie mogą połączyć się z Krakowem... - usłyszał Feliks gdy odchodził, wpadając na schodach na Leopolda Flanka i Tadeusza Arabskiego, pomagających wejść po schodach dworku Żwirkowi, coś rozmawiających o jedzeniu. Jedzenie. Zapach z kuchni polowej uświadomił Feliksowi, że niewiele dziś jadł... Ale zadanie nie wybierało.
Gdy przybył pod RWD, zobaczył, że pod maszyną stoją skrzynie z pasami amunicji, które mechanicy wyjmowali, umiejscawiając je przy fotelach obserwatora. Kapral Wiktor Kudlek zapytał Feliksa:
-Panie poruczniku, pan leci z amunicją?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
- Tak ja lecę, gotowe wszystko?
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
-Zaraz będzie, panie poruczniku - powiedział Kapral wskazując na pasy, które jeszcze zostały w skrzyni, po czym dodał - Proszę uważać w powietrzu. Samolot nie ma uzbrojenia i waszą jedyną obroną jest wylądowanie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
- Tak tak wiem, obym nie napotkał wrogiego lotnictwa.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Gdy RWD wzniósł się w powietrze, Feliks odczuł, że ta lekka maszyna jest przeciążona. Nie powinno to stanowić dla niego jednak żadnego problemu, choć należało uważać przy lądowaniu. Wznosząc się Feliks zastanowił się. Lecąc nisko może łatwiej schować się w razie ataku, ale lecąc wyżej, bliżej chmur, może zarówno w nich się schować, jak i wykorzystać wysokość, aby lepiej rozejrzeć się w sytuacji... Z drugiej strony nie czekał go wcale daleki lot...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Feliks po zastanowieniu się uznał że lepiej lecieć nisko bardzo nisko, tam raczej myśliwce nie będą go szukać, a także z wysokości 2000-3000 metrów może go nie być widać.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6578
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Feliks Piłsudski - Z armią "Kraków"
Miejsce lądowania w Palczowicach wskazywały dwa obiekty. Jednym z nich była biała litera T, drugą był znajdujący się na skraju lądowiska dymiący wrak samolotu Czapla. Wyglądało na to, maszyna rozbiła się podczas lądowania, o czym świadczył ślad pociągnięty po ziemi.... osoby z łopatami pracowały przy nim, najwyraźniej zasypując tak zwracający uwagę nieprzyjaciela ślad.
Porucznik obserwator Władysław Rewakowicz, dowódca eskadry, podszedł do samolotu Feliksa po wylądowaniu i powiedział:
-Dziękujemy za tą amunicję. Okazuje się, że strzelania jest więcej, niż planowano.
Porucznik obserwator Władysław Rewakowicz, dowódca eskadry, podszedł do samolotu Feliksa po wylądowaniu i powiedział:
-Dziękujemy za tą amunicję. Okazuje się, że strzelania jest więcej, niż planowano.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)