Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#91

Post autor: PL_CMDR Blue R » 26 maja 2023, 18:55

-Dokładnie, Stasiu - odpowiedział kapitan - Chyba, że maszyny nie będą gotowe do patrolu, to zgłaszacie to, lądujecie i my lecimy za was.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#92

Post autor: PL_Qbik » 26 maja 2023, 18:57

- Dziękuję, panie kapitanie. Czyli teraz mała drzemka przed drogą? O której pobudka i wyjazd?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#93

Post autor: PL_CMDR Blue R » 26 maja 2023, 19:20

Kapitan zastanowił się i powiedział:
-Musicie wystartować przed piątą... to wypadałoby o pół do piątej tam być... Więc o wpół do czwartej wyjeżdżacie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#94

Post autor: PL_Qbik » 28 maja 2023, 18:55

- Czyli wstać trzeba o trzeciej. To ja się, panie kapitanie, odmeldowuję i zalegam w pozycji horyzontalnej. Czy mogę odejść?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#95

Post autor: PL_CMDR Blue R » 29 maja 2023, 11:14

2 IX 1939, 3:38
Zebrali się w szóstkę tuż przed odjazdem przy świetle lampy. Do grupy dołączył plutonowy Markiewicz ze 122 EM, który miał sprowadzić do Aeroklubu jedną maszynę ze 122 EM. Noga nie bolała już Żwirka, może dlatego, że bolały go boki od twardych desek podłogi, na których spał. Czuł się jednak gotowy do lotu, gdy tylko pokona niewyspanie. Kapitan Sędzielowski prowadził ostatnią odprawę, wskazując na mapie, jaka jest sytuacja:
-Szykuje się piękny, słoneczny dzień. Rano może być trochę mglisto, ale potem będzie wspaniała pogoda. Przechodząc do sytuacji. Dostaliśmy w nocy nowe rozkazy. Oprócz ochrony Krakowa, co pozostaje dla 121-szej bez zmian, mamy osłaniać powroty bombowców z 24 eskadry rozpoznawczej [Karasie], która ma bombardować niemieckie wojska pod Częstochową, gdzie grozi przełamanie oraz osłaniać na południu kontrataki 10 Brygady Kawalerii w okolicach Rabki. To zadanie dla 122 Eskadry Myśliwskiej [zaznaczone na niebiesko].
Do nas wycofa się Zasadzka z Bielska. Mają startować o świcie. My wysyłamy dwa patrole. Żwirek, wasz obszar jest na północy. Tyniec, Ojców, Olkusz, Chrzanów, Zator - zatoczył koło na mapie - Ludwik na południu, Od Zatoru przez Tyniec po Wieliczkę i na południu od Wadowic do Myślenic. Tak jak mówiłem wczoraj, w razie problemów z maszynami będziecie wymienieni przeze mnie lub Wacka. Plan bez zmian. Odbieracie maszyny, lecicie nad nasz Aeroklub, meldujecie, czy jesteście w stanie patrolować, czy musicie lądować i lecicie pilnować. Latajcie pomiędzy wysokościami 2 i 4 kilometry. Wczoraj Niemcy nie latali wyżej, to dziś zapewne też będzie podobnie, a latając za wysoko można przegapić tych latających nisko. [zaznaczone na zielono]
W nocy Walerian kazał wysłać 3 radiostacje w pole. Mamy je pod Bielanami, Tyńcem i Ochojno. Jak wykryją nieprzyjaciela, też będą o tym meldować. Tak więc mamy tu tylko jedną radiostację i jakbyśmy zamilkli, to może być awaria, bo zapasowe są w polu. [czerwone maszty]
Największe zagrożenie dla nas to atak ze Słowacji. Hitlerowcy prą na północ, Kawaleria trzyma pozycje i będzie kontratakować. Na zachodzie w Beskidzie przebijają się w kierunku Suchej. [u dołu, niebieskie ataki Niemiec, czerwony front Polski].
Tak mniej więcej wygląda sytuacja. Pamiętajcie. W razie wykrycia małego zgrupowania nieprzyjaciela, możecie atakować sami, w razie dużego zgrupowania, meldować, abyśmy mogli wysłać wsparcie. Oczywiście jak okaże się, że to duża, rozproszona formacja, to atakujcie maruderów... Na chwilę obecną to tyle. Macie jakieś pytania?

0209 - 0330.jpg
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#96

Post autor: PL_Qbik » 29 maja 2023, 20:02

Słuchając kapitana Sędzielowskiego, Żwirko uważnie przestudiował pokrytą oznaczeniami mapę. Wszystko było jasne.
- Ja nie mam pytań, panie kapitanie. Jestem gotów.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#97

Post autor: PL_CMDR Blue R » 31 maja 2023, 14:41

Ludwik też nie miał pytań, a przed pożegnaniem dodał:
-Tylko chciałbym....yy - Pamiętajmy co przysięgaliśmy panowie!
Wszyscy odpowiedzi chórem - "Pamietamy" i tylko jeden plutonowy pomimo wykrzyknięcia zapytał:
- Panie poruczniku, ale co dokładniej? Bronić do krwi ostatniej kropli?
- Tak jest plutonowy ! Że nie złożymy broni i do ostatniej kropli krwi bronić będziemy Ojczyzny.

4:30
Zbombardowane lotnisko Rakowice

Bronić Ojczyzny do ostatniej kropli krwi. Tylko czym?
5 maszyn (Groty 1, 3, 5, 10 oraz Biała 8) czekało na nich przed hangarem, gotowe do kołowania wzdłuż lejów po bombach, mijając po drodze zburzone hangary i magazyny. Widać było, że szykowano je w w pośpiechu, gdyż Biała 8 miała na siedzeniu wrzucone taśmy z amunicją. Stanisław zawahał się przed "wyborem" maszyny. O której mówił kapitan? "Jego maszyna". Czy chodziło mu o Grota 10 na którym latał wczoraj, czy może Grota 1, który nosił znaki dowódcy 121 eskadry? Problem rozwiązał Leopold, który podszedł do Grota 10.

Stanisław sprawdził Grota 1. Zbiornik paliwa nie był pełny. W środku było około 3/4 paliwa, wystarczających na półtorej godziny lotu. Karabin maszynowy też nie był w pełni wyposażony w amunicję. Widać było, że ktoś z niego strzelał, zużywając może też czwartą część amunicji, a nowego pasa nie zamontowano. Można powiedzieć, że maszyna Stanisława była gotowa do lotu, choć miała tylko 3/4 paliwa i amunicji.

Leopold zaklął w maszynie stukając wskaźnik paliwa i zameldował:
-Panie poruczniku. Niecałe 2/3 zbiornika paliwa.

Skrzydłowy Ludwika, starszy szeregowy Futro zameldował:
-Mam trzecią część zbiornika!

Plutonowy Markiewicz dodał:
-Mało amunicji. Nowych taśm nie założyli...

A Ludwik z miną wskazującą, że chce kogoś opieprzyć oddalił się od swojej maszyny i skierował się do żołnierza, który ich tu doprowadził, a z którym od przybycia wydawał się być w złych stosunkach...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#98

Post autor: PL_Qbik » 01 cze 2023, 20:00

Żwirko objął wzrokiem zbombardowaną bazę. Zniszczone hangary i instalacje nie wróżyły sukcesu w dotankowaniu i dozbrojeniu samolotów. Przez głowę przeleciała mu myśl, że lepiej zawijać się stąd w samolotach w takim stanie jak są i uzupełnić paliwo u siebie w aeroklubie. Mogą startować wszyscy, bo nawet z 1/3 zbiornika można było lecieć przez jakieś 40 minut.
- Panowie! - odezwał się tak, żeby Ludwik go słyszał - Proponuję nie tracić czasu. Nie wiadomo, czy Niemcy nie powrócą tu aby dobombić Rakowice ostatecznie. Zbierajmy się stąd i lećmy na nasze lotnisko. Tam nam wszystko uzupełnią i ruszymy na patrole. Ludwik?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#99

Post autor: PL_CMDR Blue R » 02 cze 2023, 19:52

Ludwik odwrócił się do Stanisława od instruowania plutonowego Markiewicza, którego chciał wysłać po amunicję i paliwo. Zarówno wartownik, jak i Markiewicz spojrzeli na niego, jakby czekając na wyrok Sądu Ostatecznego. Ludwik rozluźnił dłonie, widać było, że odpuszcza złość i rozkazał:
-- Do maszyn ! Znikamy stąd !
Wartownik, który był przerażony Ludwikiem wydawał się nagle najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, któremu powiedziano właśnie "Niewinny".

Plutonowy Markiewicz zaczął rozkładać amunicję w kabinie, a Ludwik wskoczył do maszyny, gdy Stanisław jako pierwszy uruchomił maszynę.

W świetle brzasku silniki myśliwców uruchamiały się do życia, będąc ostatnim we wrześniu dźwiękiem samolotów na lotnisku. Silnik Grota 1 wszedł w wysokie tony i Stanisław nie mógł już nic słyszeć bez radia. Stanisław sprawdził radio, ale odpowiedział mu tylko szeregowy Futro meldując gotowość. Stanisław spojrzał w bok. Flanek ręką dawał znać, że jest gotowy, Markiewicz gestem dawał znać, że wszystko jest w porządku, a Ludwik gniewnie wpatrywał się we wskaźniki swojej maszyny... Z rury wydechowej jego myśliwca spaliny wydobywały się jakoś inaczej... Żwirek nie był w stanie tego opisać, ale coś w tych spalinach było niepokojącego....
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#100

Post autor: PL_Qbik » 03 cze 2023, 20:11

"Dobra - czniać to! - pomyślał Żwirko - Przecież nie zabiorę nikogo do swojej kabiny! Trudno! Jeśli jego samolot jest uszkodzony, Ludwik będzie zmuszony wrócić po trawie... Cóż - wojna! Trzeba ratować sprawne samoloty!"
Wcisnął przycisk nadawania:
- Halo Ludwik! Jeśli nie możesz startować - proponuję, żebyś zwolnił swego skrzydłowego do lotu z nami! W każdym razie my ruszamy! Poldek! Startujemy!
Dał ręką Flankowi sygnał do startu i zwolnił hamulce. Myśliwiec z dumną "jedynką" na burcie i oznaczeniami dowódcy eskadry, niczym koń żgnięty ostrogą skoczył w przód po zbombardowanym pasie. Staszek odetchnął pełną piersią.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#101

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 cze 2023, 13:26

Ruszyli, a zaraz za nimi Ludwik i jego skrzydłowy, zostawiając na końcu samolot 122 eskadry. Stanisław musiał mocno się skupić na drodze. Nikt go nie prowadził, na ziemi było jeszcze ciemno, a pozostali piloci polegali na nim. Wreszcie ustawił się na pasie startowym, podniósł się z kabiny i spojrzał przed siebie. Nieuszkodzony odcinek nie był zbyt długi, ale powinien być wystarczający. Trochę martwiło to Żwirka, gdyż w razie kłopotów ze startem, czekał na niego całkiem spory lej po bombie, ale nic na to nie mógł poradzić. Mógł tylko modlić się, aby anioł stróż nie wziął sobie wolnej soboty...

Gdy po rozbiegu Żwirko poczuł, że samolot się wznosi, odetchnął i obejrzał się za siebie, zataczając krąg. Kolejno samoloty startowały i to odrywając się dość daleko od krateru. Z góry droga wydawała się dłuższa, niż z ziemi. Gdy startował Ludwik Żwirek śledził jego start, ale i on wystartował bez problemu i po chwili cała piątka "aniołów stróżów" małopolskiego nieba, kierowała się na wschód.

Stanisław wywołał dywizjon i ku jego uldze, w radio odezwał się głos z Pobiednika. Przynajmniej to działało dobrze. Operator zapytał:
-Czy Jastrzębie udają się na łowy?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#102

Post autor: PL_Qbik » 04 cze 2023, 21:09

Żwirko odczekał chwilę w nadziei, że jako wyznaczony na dowódcę akcji, zabierze głos Ludwik. Niestety nic takiego nie nastąpiło i Stanisław pomyślał, że być może w nieszczęsnej P11-tce Gwarczyńskiego niedomagało również radio. Wcisnął więc przycisk nadawania i odezwał się:
- Halo, tu Jastrząb jedynka. Całe ptactwo schodzi do gniazda, celem pobrania uzupełnień... wszystkiego. Potem natychmiast ruszamy - prócz jednego z nas, któremu trzeba przejrzeć pióra i ewentualnie podleczyć. Jak mnie zrozumiałeś, Ptaku Nielocie?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#103

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 cze 2023, 21:51

Stanisław dał znać Ludwikowi, aby lądował, w końcu nie dość, że miał problemy z łącznością, to jeszcze ten niski poziom paliwa i coś z silnikiem. Ludwik zszedł nad lotnisko, przeleciał dwa razy nisko, jednocześnie machając skrzydłami, ze coś jest nie tak... po czym odszedł na drugie podejście... jednak nie wracał, tylko zataczał koła w powietrzu dwa kilometry dalej. Jego skrzydłowy, odezwał się w radio:
-Mam mało paliwa, podchodzę do lądowania!
Gdy szeregowy lądował, Ludwik zaczął zataczać niskie kręgi, jakby podchodząc do lądowania, kilka kilometrów od lotniska...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#104

Post autor: PL_Qbik » 04 cze 2023, 22:06

Żwirko dał znak pozostałej dwójce pilotów. Całym kluczem odlecieli nieco w górę i w bok od lotniska, aby nie przeszkadzać Ludwikowi w jego manewrach, a jednocześnie móc go obserwować. Cała trójka zaczęła zataczać szerokie, spokojne kręgi w oczekiwaniu na rozwój sytuacji. Obserwując kręcący się w kółko samolot Ludwika, Stanisław miał coraz silniejsze przekonanie, że nastąpiło zacięcie steru ogonowego.
"Ma chłop pecha - pomyślał. - Nie chciałbym być dziś na jego miejscu..."
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#105

Post autor: PL_CMDR Blue R » 04 cze 2023, 23:02

Ku zaskoczeniu Stanisława, Ludwik nagle obniżył lot, lądując gdzieś za sąsiednią wioską. Wyraźnie jego maszyna zniknęła poniżej drzew w kontrolowany sposób. Stanisław spojrzał na lotnisko i był pewny, że są we właściwym miejscu... Co jednak wyprawiał Ludwik pozostawało zagadką. Tymczasem plutonowy Markiewicz dał znać, że będzie lądować w aeroklubie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ